No i my po urodzinkach:-)
Wszystko super się udało,goście prawie wszyscy dotarli,było gwarno,wesoło i Oliś dostał głupiego jasia od nadmiaru wrażeń;-)
Od soboty wieczór przystrajalismy salon na przyjęcie,aż mnie ściskało w żołądku z przejęcia;-) Na 9 rano pojechaliśmy na mszę w intencji Oliwierka do malusiego kościólka w małej wiosce-mamy 2 kościoły w parafii i tylko tam była wolna msza,a i tak odprawiało 2 księży w 2 intencjach
Potem do 14 mielismy czas na szykowanie jedzenia,wyszło tego strasznie dużo
bo aż 5 rodzajów mięs na ciepło,do tego kluski śląskie,ziemniaczki,ryż i surówki,dodatki zimne,sałatki,ciasta no i tort:-) hitem okazało się najprostsze danie
ulpeciki zapiekane w sosie pomidorowym z serem i podawane z ryżem
napewno każdy się najadł;-) Pogoda była spoko,nie padało,było ciepło ale słoneczko chowalo się za chmurki,także dobrze że zamienilismy grilla w ogrodzie na obiadek w domu. Rano przyjechali moi rodzice i mam pomagała mi w kuchni,a o 14 zjechali sie goście,razem było 20 osób dorosłych i 7 dzieci,jedna ciocia dojechała dopiero wieczorem jak Olis szedł spać bo zwalili jej się niespodziewani goście do domu. Oliwierek dostał zabawki,pieniążki i pamiątki,pokazę wam na fotkach niżej,jesteśmy bardzo zadowoleni:-) Do obiadku bylo winko,na toast szampan i Picolo dla dzieci;-) tylko na wieczór impreza przenisła się przed dom i tam troszkę mi się ciotki ,teściowa,mama i bratowe spiły wódeczką;-) ale to juz jak Oliś zasnął...latałam cały dzień na obcasach,nogi mi w tyłek właziły,goscie pojechali po 21 i zaczęło się sprzątanie
nie mamy zmywarki:sick: wiec babcia nam chowała i utykała po lodówkach żarełko a ja z Darkiem myliśmy i układaliśmy w szafkach;-) teściowa zaliczyła zgon:dull: więc nam nie pomogła...A Oliwier byl grzeczny tylko po południu zasnał nam na 2,5 godziny i czekaliśmy z tortem prawie do 18....z tacy wybrał książkę Paulo Coelho,potem pieniązki i kieliszek;-) jakaś interpretacja?;-)
moja jest taka,że będzie oczytanym intelektualistą ze skłonnoscią do alkoholu i wydawania kasy na kobiety
To tyle u nas,teraz czekamy na opisy urodzinek Allanka i Zuzolka
a to fotki z przygotowań,torcik i goście,Olisa wkleje w fotoalbumie;-)