mamaOskarka mam to samo ja mam walizkę po jednej stronie moje po drugiej Oskarka bo fakt ja musze dla dziecka mieć wszystko u mnie w szpitalu nic nie dają ale to i tak 3x tyle co dziewcyny i osobno kosmetyczka masakra jak mnie tam zobaczą z tą torbą i jeszcze zestaw walizka do krwi pempowinowej to napewno spytają czy na wczasy 2-tygodniowe zjechałam ale przy pierwszym też dużą miałam i nic mi nie powiedzieli może przejdzie
reklama
kota-behemota
Q & H team
ja mam ale Kota nie wiem czy to był dobry zakup użyłam przy zu dosłownie kilka razy głównie jak była marudna i kilka razy na spacerze M ją nosił przy kolkach też się może przydać więc zależy od funduszy ja przy pierwszym fiksowałam z zakupami więc mam ale ... naprawdę nie wiem co coi poradzić ja mam bebeconfort ogólnie bardzo polecam firmę bo jest ok ja widziałam takie drogie cybexa po 200-500 zł to w życiu chyba że takie zwykłe są w okolicach 100 aby mieć ewentualnie bo pewnie nie każdemu podpasuje
mamaOskarka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2011
- Postów
- 802
mamaOskara jak się popieści, to się wszystko zmieści
hahaha nie wiem o czym mówisz!!!
Gosia, 27012... da nam przepis na te pieszczoty i się w kosmetyczkę zmieścimy
Kota, ja na pewno kupię, bo jest to rzecz niezastąpiona jak musisz biegiem wyskoczyć do sklepiku osiedlowego, a dzidzia nie śpi. Przecież znoszenie wózka, jeszcze jak ktoś mieszka wysoko to jakaś masakra.
Używałam i przy pierwszej i przy drugiej córze.
Ostatnia edycja:
ja słyszałam ze niby nie zdrowe dla dziecka, ze pozniej mozee miec wady postawy..tak samo o chodzikach a przeciez wiekszosc dzieci kiedys chodzilo w takich chodzikach i moje młodsze siostry tez i jakos nic im nie jest;|
Ja osobiscie rozwazam zakup i mam nadzieje, ze zakupimy
Ja osobiscie rozwazam zakup i mam nadzieje, ze zakupimy
Kota, ja nie kupię. Po pierwsze też słyszałam o wadach postawy, problemach z kością biodrową itd., a po drugie ktoś mnie przekonał argumentem, że w zimie mi się nie przyda (nawet jakbym chciała, nie mam takiej ogromnej kurtki, żeby się z dzidzią zapiąć), a do wiosny czy lata mała będzie już za duża na nosidełko. Wolałabym chustę, jeśli już, ale też nie mam zamiaru kupować.
Phelania
Mama 2 urwisów :P
U mnie takze nie bedzie nosidelka -kurcze dziewczyny jakie macie male torbyJa biore jedna wielka i tam wszystko upycham ,po jedenej stronie dla maluszka a pod drugiej dla mnie (zeby bylo latwiej ) mam nadzieje ze wpuszcza mnie na oddział
kota, ja mam dokładnie to nosidełko co na foto moja bratowa dostała je do synka i potem Kamiś dostal od niej. Nosidelko jest bardzo dobrze wyprofilowane, fajne, solidne, i dobrze sie nosi, mozna przodem lub tylem miec bobasa. Ja nie skorzystalam z niego za wiele, bo niestety Kamilowi sie nie podobalo, teraz ze wzgledu na okres zimowy... tez nie wiem czy bede uzywala, pewnie jak cos wolalabym tak jak Mła chustę, moze od sasiadki pozycze zeby sprawdzic jak bedzie itp.
ja probowalam dzis dopakowac moja torbe do szpitala.. ale brakuje mi jeszcze majtek poporodowych, wody, smoczka, niedrapek i 2 tetrowych pieluszek(mam ale nie poprasowane) pomadki ochronnej, mokrych chusteczek, pampkow( czesc mam w domku czesc trzeba dokupic... ale generalnei w torbie brak) zelu pod prysznic i badan.
Ale mysle ze w poniedzialek jak przyjdzie mi zamowienie z allegro to dopne wszystko na ost. guzik
ja probowalam dzis dopakowac moja torbe do szpitala.. ale brakuje mi jeszcze majtek poporodowych, wody, smoczka, niedrapek i 2 tetrowych pieluszek(mam ale nie poprasowane) pomadki ochronnej, mokrych chusteczek, pampkow( czesc mam w domku czesc trzeba dokupic... ale generalnei w torbie brak) zelu pod prysznic i badan.
Ale mysle ze w poniedzialek jak przyjdzie mi zamowienie z allegro to dopne wszystko na ost. guzik
reklama
lysa_d
Fanka BB :)
Ja tez mam podobne nosidelko po Zuzi ale jej nigdy nie nosiam bo ne lubila Teraz myslalam zeby uzywac przy malym bo ne chce wozka zmieniac a nie wiem czy Zuzia podzieli sie wozkiem z bratem ogladalam i sa specjalne spwirki na takie nosidla wiec zastanowie sie i moze kupie ale w 100% przekonana nie jestem
Moja torba stoi spakowana juz miesiac, mam w niej:
* recznik kapielowy dla mnie
* recznik dla mlodego
* dwie pizamy i koszule do rodzenia
* paczke pampersow 1 chyba 26 sztuk czy jaks tak
* kosmetyczka z tych mnejszych bo mam miniaturki produktow (nawet szampon na sucho ) wiec bez suszarki
* paczke podkladow
* kartonik z wkladkami aktacyjnymi
* dwa staniki do armienia
* kocyk dla malego
* 3 pieluszki tetrowe
* worek z ciuszkami a pobyt w szpitalu dla malego (4 spiochy, 5 bodziakow, niedrapki, czapeczki chyba 3) u mnie nie daja ciuszkow, do tego mam spiochy i body i czapeczke, ktore chce zeby mu ubrali zaraz po porodzie
* skarpetkowe papcie
* 4 majtki jednorazowe i 3 zwykle bawelniane
* paczke mokrych chusteczek do pupy
* waciki do przemywania pupy
Chyba wsio musze dozucic zapasowa ladowarke do komorki coby miec z wami kontakt no i chyba osobna mala rekamowke wezme przygotowana z moimi ciuchami na wyjscie. U nas nie pozwalaja nic jesc, przegryzac i wody tez zbytnio nie, w raze CC pamietam jaka glodna bylam jak rodzilam Zuzie, przez kroplowki i znieczulenie i glod chyba 8 razy wymitowalam :-(
A no i musze kupic ze dwa male kartonki mleka modyfikwanego w razie braku pokarmu, bo tu szpitaj daje tylko chyba pierwsza porcje w razie potrzeby jezeli np rodzi sie w nocy a nie ma swoich a potem trzeba swoje przynosic i trzymac w lodowce. Butelki jednorazwe daje szpital wiec na kazde karmiene ma sie nowe laski w UK dopytajcie sie jak jest u was w szpitalu z karmieniem ;-)
Moja torba stoi spakowana juz miesiac, mam w niej:
* recznik kapielowy dla mnie
* recznik dla mlodego
* dwie pizamy i koszule do rodzenia
* paczke pampersow 1 chyba 26 sztuk czy jaks tak
* kosmetyczka z tych mnejszych bo mam miniaturki produktow (nawet szampon na sucho ) wiec bez suszarki
* paczke podkladow
* kartonik z wkladkami aktacyjnymi
* dwa staniki do armienia
* kocyk dla malego
* 3 pieluszki tetrowe
* worek z ciuszkami a pobyt w szpitalu dla malego (4 spiochy, 5 bodziakow, niedrapki, czapeczki chyba 3) u mnie nie daja ciuszkow, do tego mam spiochy i body i czapeczke, ktore chce zeby mu ubrali zaraz po porodzie
* skarpetkowe papcie
* 4 majtki jednorazowe i 3 zwykle bawelniane
* paczke mokrych chusteczek do pupy
* waciki do przemywania pupy
Chyba wsio musze dozucic zapasowa ladowarke do komorki coby miec z wami kontakt no i chyba osobna mala rekamowke wezme przygotowana z moimi ciuchami na wyjscie. U nas nie pozwalaja nic jesc, przegryzac i wody tez zbytnio nie, w raze CC pamietam jaka glodna bylam jak rodzilam Zuzie, przez kroplowki i znieczulenie i glod chyba 8 razy wymitowalam :-(
A no i musze kupic ze dwa male kartonki mleka modyfikwanego w razie braku pokarmu, bo tu szpitaj daje tylko chyba pierwsza porcje w razie potrzeby jezeli np rodzi sie w nocy a nie ma swoich a potem trzeba swoje przynosic i trzymac w lodowce. Butelki jednorazwe daje szpital wiec na kazde karmiene ma sie nowe laski w UK dopytajcie sie jak jest u was w szpitalu z karmieniem ;-)
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 945
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 30 tys
Podziel się: