reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

rehabilitacja metodą Vojty

Rubi mowisz? pomyśle nad tym... :-) tylko się zastanawiam jak ocenia moje dziecko skoro on jak widzi lekarza to na samym wejsciu jest ryk, to przeciez wtedy sie nic nie oceni chyba ??

co do usg my płaciliśmy 20zł za jedna wizytę, chyba tanio tak myśle bo jak byłam ostatnio na usg glowki z malym to dziewczyna tam pytała i cena to było bodajże 70zł.
Niby tanio ale jak sie doda te wszystkie wydatki to ręce opadają, bo 20zł + jeszcze 10 x takich 20-stek to troche tego jest...
ale ja juz czasem wychodze z załozenia ze lepiej zapłacic i wiedziec ze wszystko jest ok niz isc na kase chorych a tam na odczepnego "wszystko ok".
 
reklama
Kobietki napiszcie, czy po tych cwiczeniach dzieci moga miec jakies bole miesni, czy cos w tym stylu? zauwazylam ze odkad cwiczymy z adasiem on niespokojnie spi, wciaz sie napreza, wygina, przebudza z placzem, zasypia i znow napreza...
 
Gaga, to b mało. My za usg płacimy...90 zł:(

Kari, mam koleżankę, której dziecko b źle znosi Vojtę. Jej mała miała takie objawy jak Twój synek.. Porozmawiaj o tym moze z lekarzem.. Mi mówiono, że Vojta nie jest dla każdego
 
gaga :-) o ocenę psychologa nie bój zaby :-) psycholog zbiera wywiad od rodziców (przebieg ciązy, porodu itp.) i obserwuje jak się dziecko zachowuje ;-) głównie podczas zabawy :-)

kari :-) zgadzam się że niektóre dzieci źle reagują na Vojte...z Jaśkiem musiałam zrezygnować bo zachowywał się mniej więcej tak jak piszesz a Monia...tej baby nic nie wzruszy...darła się ale chwile potem było OK...splywalo po niej jak po kaczce ;-)
no ale to baba...wytrzyma wszystko ;-)
 
Antylopka :-) no to gratki :-) i 3mam kciuki za wyniki badań, usg połówkowe i za...chłopaka??? ;-)

u nas opieka psychologiczna jest do 2 albo 3 rroku zycia...

właśnie przed chwilką dzwoniła do mnie szwagierka... mieszka we Wrocławiu, ma synka w wieku 10,5 miesiaca i dzis wlasnie okazalo się że młody najprawdopodbniej ma jedną nóżkę dłuższą a drugą krótsza :-(
2 lekarkom nie podobało się odwodzenie nózek więc byli na usg bioderek dodatkowo (tam przysluguje tylko jedno - w szpitalu po urodzeniu)...pan doktor powiedzial ze jak jedno usg nic nie wykazalo to "bioderka się nie zepsuly" ale na odczepnego usg zrobil...dal karteczkę dla pediarty ze nie widzi potrzeby dalszej kontroli stawow biodrowych...
no a dziś... najprawdopodobniej szyna na 6-8 tygodni...

K***A to jakiś matrix???

W Poznaniu też miałam (tzn. córcia) 3 razy mimo, że poprzednie wychodziły prawidłowo.

Dla mnie bez większego znaczenia jaka płeć, chcę zdrowego Dzidziusia. Córcia chce braciszka, więc dla niej można trzymać kciuki za chłopaka:)
 
ja tylko na chwilke.

Kari moj synek nie miał zadnych objawow po Vojcie, jedyny objaw to taki ze teraz boi sie obcych np. jak idziemy do lekarza, jakiegos biura to on mysl ze zaraz ktos bedzie go wyginal, nie wymiotywal, ale jak go rozbieralam do cwiczen u pana rehabilitanta to pierwszy raz widzialam jak się trzasl :-( to wygladalo na takie drgawki to bylo starszne, a on po prostu panicznie sie bal...
teraz przy Bobathcie płacze ale jest spokojniejszy i nie ma az takiech cyrkow, co do spania jedzenia to bylo wszystko ok przy Vojcie, i zgadzam sie Vojta nie jest dla kazdego dziecka ja myslalam ze na moje zadziala, ale widac ze bobath go bardziej motywuje, wiec porozmawiaj z lekarzem, bo moim zdaniem dziecko sie za bardzo stresuja cala ta sytuacja, gdyby moj zaczal wymiotywac to chyba od razu bym zrezygnowala bo wystarczyly mi te straszne placze...
 
Kurcze, dzis mam jakis fatalny dzien, a wlasciwie od wczoraj. ciezko jest mi to wszystko ogarnac... wiem ze to za wczesnie zeby bylo widac jakiekolwiek rezultaty tych cwiczen ale tak bardzo bym chciala zeby to bylo juz teraz... Adas tak strasznie sie denerwuje bo wiele chce zrobc a nie potrafi. a mnie szlag trafia kiedy mysle ze znow zbliza sie pora cwiczen i przez jakie nerwy szczegolnie on ale i ja musimy przejsc. wizyte u lekarza mamy dopiero za 3 tyg! kurcze nie mam teraz kasy zeby isc prywatnie ;/ cholerka z ta nasza sluzba zdrowia. moze to glupie ze przelewam swoje nerwy na forum, ale ktoz inny lepiej zrozumie te podlamki zwiazane z cwiczeniami, jak nie wy drogie mamy podobne do mnie...
 
reklama
Kari, wcale nie głupie. ja przelewam raz dziennie co najmniej:) Poza tym twoich rozterek nie zrozumieją mamy dzieci zdrowych..:(
Kryzysy takie głębsze związane z rehabilitacją Franka przechodze dość regularnie:) Przy Vojcie bodaj 2 x robiłam Frankowi i sobie wolne weekendy bez ćwiczeń, w momentach, gdy czułam, że jeszcze chwila i dostanę *******ca.
Jeśli to jest jakiś wyznacznik normalności w naszym mało normalnym życiu, to Twoje odczucia są absolutnie normalne:)
Zróbcie sobie dzień bez Vojty. Powinno pomóc:)
Serdeczności
A.
 
Do góry