ratunku, co robić!? czyli choroby, lekarstwa, alergie, ulewanka, nietypowe kupki itd.

[_Angel_]

Ja byłam dzisiaj z moją małą na szczepieniu.Była kuta 3 razy (ramie i oba uda) niby wszystko ok ale mała chyba dostała biegunki.Wcześniej robiła kupkę tylko raz dziennie( jest ma mleku modyfikowanym) a dzisiaj odkąd wróciliśmy z przychodni zrobiła ją już 4 razy.Myślicie że mogę jej jakoś pomóc?

 

[mgordon]

Pilnuj by sie nie odwodniła.

 

[ironia]

gordon ma racje zwłaszcza ze takie maluchy bardzo szybko sie odwadniają...jesli byloby tego wiecej zadzwonilabym do pediatry poradzic sie czy nie potrzeba jej jakis lekow :-)

 

[eZOJA]

mloda dzis ma zly dzien
ciagle mnie szuka i na cycku wisi... no i sie doigrala
ok 18.00 po kapieli (dzis szybciej kapiel byla bo kupola takiego walnela ze wsio obsrane bylo) ...wiec po kapieli znowu do cycka chciala wiec dalam i po ok 5 min jak buchnela mlekiem we mnie to chyba ze szklanke bedzie az nosem jej poszlo Pierwszy raz tak... troche mi sie wila przy jedzeniu, ale myslalam ze to na kupke jak zawsze ze moze nie dosrala czy jak... i do 20.00 z minutami usypialam ja bo co odchodzilam to jeczala ze mnie nie ma, co sie polozylam obok niej to oki bylo gggrrrr....
Czesto Wam dzieci zwracaja I czy to wina lakomstwa

 

[traschka]

Larvuniu moje dziecię bardzo rzadko ulewa ale jeśli już to właśnie z przeżarstwa Jak widzę, że wisi na cycku prawie pół godziny i cały czas je to już wiem, że niebawem będzie chlust. A przecież skoro tyle chce zjeść to nie wyciągnę jej w połowie karmienia cyca z buzi bo protestuje, że głodna

 

[eZOJA]

traschka, ale moja nie ulala tylko zwymiotowala bo az mniejwiecej szklanke tego bylo az nosem poszlo...
no i moja ciagle by wisiala, od tak by sobie pociumkac dla uspokojenia sie
nie umiem sobie z tym poradzic... bo jak tylko sie przytulam do niej to mnie tak dziobie i udeza glowa w klate ze az mi jej szkoda i daje cycka... dwa, trzy razy pociagnie jakby tydzien nie jadla lapczywie a pozniej juz sobie wlasnie dydla tylko co jakis czas pociagajac sobie mleczko... ona tak pol dnia potrafi

 

[Madzioolka]

Moja też tak ulewa, też tak mocno ostatnimi dniami, właśnie takie chlusty że pół łóżka mokre jak w nocy albo po mnie całej cieknie jak uleje na rękach że nie wiem czy wycierać siebie dziecko czy podłogę... i trochę mnie to martwi bo do tej pory to ulewała po kropelkach dosłownie a od 2-3 dni właśnie tak dużo, mam wrażenie że wszystko albo dużą większość tego co zje to wypływa...
No i u ns nie ma reguły żebym mogła stwierdzić że to z przejedzenia bo raz uleje zaraz po zjedzeniu a innym razem po godzinie albo i dłużej i wtedy ulewa już takim serkiem jakby przetrawionym... muszę zapytać o to ciocię pediatrę

 

[eZOJA]

madzioolka daj znac co ciocia powiedziala na to, bom ciekawa

 

[Madzioolka]

traschka, ale moja nie ulala tylko zwymiotowala bo az mniejwiecej szklanke tego bylo az nosem poszlo...
no i moja ciagle by wisiala, od tak by sobie pociumkac dla uspokojenia sie
nie umiem sobie z tym poradzic... bo jak tylko sie przytulam do niej to mnie tak dziobie i udeza glowa w klate ze az mi jej szkoda i daje cycka... dwa, trzy razy pociagnie jakby tydzien nie jadla lapczywie a pozniej juz sobie wlasnie dydla tylko co jakis czas pociagajac sobie mleczko... ona tak pol dnia potrafi

Larvuniu moja Maja tak samo - rzuca się, często aż mnie sutek boli bo tak przygryza i najpierw jest normalne ssanie a później takie właśnie ciumkanie i teraz juz podczas tego ciumkania zabieram cyca i wkładam smoka, w większości przypadków ta podmiana się udaje bo właśnie jak ma smoka w buzi to zauważyłam ten sam odruch ciumkania i stąd mysl że przy cycu ten odruch to już nie jedzenie a rekreacja

 

[Madzioolka]

madzioolka daj znac co ciocia powiedziala na to, bom ciekawa

Oki, pewnie jutro do niej przedzwonie bo widzieć się będę dopiero we wtrorek podczas szczepienia ale nie chcę tyle czekać bo mnie to niepokoi zwłaszcza ulewanie tego przetrawionego pokarmu...