madzioolka ale masz faaaajnie moja ma odruchy wymiotne jak tylko podmieniam jej cycka na smoczka Wczoraj to az myslalam ze zwymiotuje... bo pare razy mi tak zrobila. Tak co ok 2-3 dni jej probuje podmianke robic i puki co smoczek jest BE :-(
reklama
icak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2010
- Postów
- 673
larvunia, madzioolka moja ma podobnie od jakiś 3 dni Wcześniej ulewała tylko troszkę, a teraz mi zrobi i 3 spore chlusty, że mam wrażenie że przynajmniej połowa tego co zjadła wyleciała. Czasem jak zaśnie przy cycusiu to uleje dopiero po przebudzeniu tj. 1-2h później, czasem płynnym a czasem serkiem, też się martwie jutro ide do pediatry to podpytam
larvunia
Z Amela tez chciałam podmianki robic ale maluch cwany i sie tak łatwo nie da oszukac.
W koncu zaczełam ja karmic o wyznaczonych porach i max 20 min przy jednym a potem przy 2 cycu.
Ciezko dziecko odzwyczajic od ciumkania, bo to dla niego taki zywy smoczek-bez obrazy :-)
My mamy dzisiaj inny problem, od rana po karmieniu piersia po jakis 10-15 minutach maly zwraca mleko ( z grudkami) w duzych ilosciach. Po spacerze ok. 14 dostał butelke i nie zwrocil potem znowu popoludniu byly cyce i znowu wymioty. Teraz po kapieli o 20 byla butla i nic maly spi. Nie wiem co sie dzieje.
Z Amela tez chciałam podmianki robic ale maluch cwany i sie tak łatwo nie da oszukac.
W koncu zaczełam ja karmic o wyznaczonych porach i max 20 min przy jednym a potem przy 2 cycu.
Ciezko dziecko odzwyczajic od ciumkania, bo to dla niego taki zywy smoczek-bez obrazy :-)
My mamy dzisiaj inny problem, od rana po karmieniu piersia po jakis 10-15 minutach maly zwraca mleko ( z grudkami) w duzych ilosciach. Po spacerze ok. 14 dostał butelke i nie zwrocil potem znowu popoludniu byly cyce i znowu wymioty. Teraz po kapieli o 20 byla butla i nic maly spi. Nie wiem co sie dzieje.
Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
Larvuniu my w poniedziałek po tragicznym weekendzie mieliśmy już wszystkiego dość i zrobiliśmy Małej szkołę życia - jak ma się drzeć to żeby przynajmniej wiadomo było o co i Tomek położył Ją na brzuchu ze smoczkiem w buzi - wróg nr jeden i dwa naszej córki, po jakichś 10-15 minutach zmęczyła się marudzeniem i zasnęła, od tamtej pory śpi na brzuchu parę razy dziennie a smoczek to best friend a najlepszy był tekst mojego męża-informatyka jak już zasnęła - "zhakowałem córę" mało nie padłam ze śmiechu
Popieram w 100% nam to samo pielegniarka poradzila w szpitalu. Dzieciaczki to mali terorysci,Larvuniu my w poniedziałek po tragicznym weekendzie mieliśmy już wszystkiego dość i zrobiliśmy Małej szkołę życia - jak ma się drzeć to żeby przynajmniej wiadomo było o co i Tomek położył Ją na brzuchu ze smoczkiem w buzi - wróg nr jeden i dwa naszej córki, po jakichś 10-15 minutach zmęczyła się marudzeniem i zasnęła, od tamtej pory śpi na brzuchu parę razy dziennie a smoczek to best friend a najlepszy był tekst mojego męża-informatyka jak już zasnęła - "zhakowałem córę" mało nie padłam ze śmiechu
Nadzieja:)
Fanka BB :)
mgordon moze poprostu z cyca wiecej zjada i dlatego mu sie ulewa
łojej mam ja przetrzymac
tzn co zrobic mam, ona na brzuszku lubi sypiac i spi codziennie tak.
a na smoczek odrazu po wsadzeniu do buzi ma odruch wymiotny, jak odczekuje troszke (z 1-2 min) i z nowu szuika cycka daje jej smoczka i to samo.. cofa ja... i zaczyna sie prezyc i stekac i wkurzac az w koncu coraz glosniej i ja nie wytrzymuje i daje mu go.... kurde
tzn co zrobic mam, ona na brzuszku lubi sypiac i spi codziennie tak.
a na smoczek odrazu po wsadzeniu do buzi ma odruch wymiotny, jak odczekuje troszke (z 1-2 min) i z nowu szuika cycka daje jej smoczka i to samo.. cofa ja... i zaczyna sie prezyc i stekac i wkurzac az w koncu coraz glosniej i ja nie wytrzymuje i daje mu go.... kurde
Nadzieja:)
Fanka BB :)
czy waszym maluchom tez sie ulewa sama woda??
mi dzis pierwszy raz oddala co zjadla ale mleczkiem poszlo jej.... i mniejwiecej szklanke tego bylo...czy waszym maluchom tez sie ulewa sama woda??
reklama
Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
Larvuniu doskonale Cię rozumiem bo był taki okres że mimo iż już miałam dość ciągle wyciągniętego cyca to dawałam go Małej aby się tylko uspokoiła, aby dosłownie już zatkać Jej buzię i uciszyć i gdyby nie Tomek to pewnie do dziś by tak było ale On brał Ją wtedy na ręce i próbował różnych metod uspokojenia - noszenie, bujanie, kołysanie, cokolwiek aby nie tylko ten cyc i zazwyczaj się udawało. On ma o wiele więcej cierpliwości czym jestem szczerze zdumiona bo generalnie szybko się wkurza i bardzo łatwo go wyprowadzić z równowagi ale jeśli chodzi o Maję to ma niezmierzone pokłady cierpliwości i wytrwałości i to On jest przodownikiem wprowadzania nowości
A co do smoczka to Maja też pluła nim na wszystkie strony, miała odruch wymiotny i bardzo się denerwowała ale się zawzięliśmy i nie miała już wyjścia, musiała polubić Inna sprawa że cały czas pakowała rączki do buzi i je ssała non stop aż robiły się takie wymemłane i rozmiękczone...
A co do smoczka to Maja też pluła nim na wszystkie strony, miała odruch wymiotny i bardzo się denerwowała ale się zawzięliśmy i nie miała już wyjścia, musiała polubić Inna sprawa że cały czas pakowała rączki do buzi i je ssała non stop aż robiły się takie wymemłane i rozmiękczone...
Podziel się: