mamusia czerwcowa 2011
Mamusia Tymusia
ja lece refundowanymi przynajmniej tak na razie myślę...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja już też dopytywałam o te szczepionki wszystkich zorientowanych w temacie i jak zwykle, co głowa to inna opinia: położna swoje, pediatra swoje hehe Musimy działać intuicyjnie. Mi żal tego malucha...tyle strzykawek na takie maleństwo brrrrKurcze u mnie też koszt to 200 zł.Wiecie co już nawet mi o kasę nie chodzi bo te 200 zł miesięcznie wydobędę nawet spod ziemi jak ma to być dobre dla mojego dziecka.Tylko kto mi da gwarancję ,że te "nowe" szczepionki które obecnie są dosyć MODNE bym powiedziała w przyszłości za lat 10-20 nie przyniosą skutków ubocznych??Te obecne refundowane niby są "be"(czyt gorsze) bo z rtęcią itd ale przecież tysiące ludzi były nimi szczepione i wszyscy żyjemy prawda??Sama już poważnie nie wiem co robić.Jak narazie przemawiają do mnie te skojarzone bo mają tylko jedno wkłucie a co za tym idzie mniej bólu podczas szczepienia.