reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ratunku, co robić!? czyli choroby, lekarstwa, alergie, ulewanka, nietypowe kupki itd.

reklama
No i Edisia też dopadło... Katar i lekko podwyższona temperatura. Budzi się bidulek co chwila... Macie jakieś cudowne maści ułatwiające oddychanie przy katarze? Słyszałam o maści majerankowej - któraś z Was zna?
 
my stosowaliśmy właśnie majerankową, nie widziałam jakiejś wielkiej poprawy, ale kto wie? sama próbowałam i mi się oddychało ciut łatwiej ;) poza tym, woda morska, aspirator i na pocieszenie dodam, że u nas pierwsza nocka jak maly był przeziębiony była najgorsza, więc głowa do góry! biedny Ediś, zdrówka!
 
My też przy katarku stosowaliśmy maść majerankową, pomagała przed snem odetkać nosek a przed maścią fridą ściągaliśmy i nocka była z jedną pobudką na czyszczenie noska - także wg mnie ułatwiała oddychanie.
Szybkiego powrotu do zdrówka:)
 
Zołza ja też polecam zestaw: maść majerankowa + kropelki (my stosowaliśmy nasivin soft po jednej kropelce do każdej dziurki) + ściąganie fridą.
Zdrówka dla Edisia :*
 
tak masc majerenkowa jest super
kochana inhaluj go sola fizjol. 3 x dziennie i odciagaj babolki
tak z 5 min po inhalacji oklepuj plecki koniecznie to mu nic nie zejdzie na oskrzela
ja ostatnio tak dzieci ratuje od chorob i od grudnia nie bylo antybiotyku! A to u mnie wazne bo moj mlody od 1,5 roku non stop na antybiotyku byl (odkad zaczol do przedszkola chodzic- ma slaba odpornosc ogolnie).



ja mam z nowu nawrot nie jedzenia u Misiulki kurde....
Tylko cycka by jadla nic wiecej.... na obiadki zaciska usta
wiaze to z nasza jelitowka bo kazdego z nas dopadla ostatnimi czasy.. ale kurde martwie sie nia...
 
Larvunia a wcale nie chce jeść stałych pokarmów? może spróbuj z deserkami? U mnie ostatnio jak był bunt to sprawdził się deserek gerbera: banan i jabłko z delikatnym twarożkiem (czy jakoś tak), pyszny jest i Majka go dosłownie pożera a jak kończy, bo to mały słoiczek, to patrzy z wyrzutem na mnie że już Jej nie daję :)

Zołza jeszcze mi się przypomniało - jak zapuścisz kropelki to za chwilę ściągnij glutki, inaczej kropelki wraz ze wszytskimi zarazkami które są w nosku spływaja głebiej i to bardzo często jest powodem poważneijszych zachorowań w tym głównie zapalenia oskrzeli
 
Buźka dla Edisia:) Madzioolka, dobrze, że piszesz- ale chodzi o sól morską? Czy jak zapuszczałam sól morską, odciągałam, a potem nasivin bez odciagania, to źle? Powinnam jeszcze po nasivinie odciągnąć? Tak na przyszłość pytam:)
 
reklama
Wydaje mi się że chodzi o każdy specyfik który może ściekać - taką informację przyniosła koleżanka z pracy która spędziła 2 tyg w szpitalu ze swoją córcią przez zapalenie płuc, pielęgniarki powiedziały że właśnie zapuszczanie i pozwalanie aby takie zainfekowane kropelki spływały do płuc są najczestrzym powodem zachorowan i przedłużających się chorób.
 
Do góry