Hej szczęściary U mnie nie tak kolorowo, przyszłam się wyżalić... Na ostatnim badaniu okazało się, że mam jakąś małą infekcję - małą, bo bezobjawową, nawet nie przypuszczałam, że mogę ją mieć, wyszło w sumie z wyników moczu i badania. Właściwie nie przejęłam się z początku, ale teraz ciągle gdzieś czytam, jakie to wszelkie infekcje są niebezpieczne(grożą przedwczesnym porodem itd...), i pierwszy raz od początku ciąży mam czarne filmy.... do tego wczoraj miałam jakieś skurcze brzucha, i mam wrażenie, że dzidzia mniej bryka odkąd biorę lekarstwa (gdzie jest zresztą napisane, że są dozwolone o ile korzyść dla matki przeważa nad zagrożeniem dla płodu - nienawidzę takich ulotek!!! )... Więc błagam, niech któraś z Was mnie uświadomi, że nie ma powodu do obaw Bo mnie się wcale nie podobają te czarne filmy, zwłaszcza, że do przewrażliwionych i panikujących nie należę...
reklama
Hej kochana, ja od początku ciąży leczę dwie wstrętne bakterie, najpierw globulki z antybiotykiem (8 tydzień), potem antybiotyk ogolny + globulki (16 tydzien), za parę dni mam robiony kolejny posiew, ale myślę, że paskudztwo się utrzymało...!
Najpierw sie przejmowałam strasznie, teraz już mniej, myślę sobie, że nic nie zrobię... Objawów nie mam, ale wiem, czym grożą bakterie, najpierw poronieniem, potem przedwczesnym porodem, ale myślę, że powinna być widoczna wcześniej skracająca się szyjka... Bakterie groźne są też w trakcie porodu, można zarazić dziecko, ale w 36 tygodniu robi sie posiew i podaje potem antybiotyki.
Nie martw się... większość dziewczyn nie wie o tym, że może mieć jakieś bakterie, bo lekarze nie robią posiewów z pochwy. A jest to podobno w ciązy powszechny problem.
Buziole.
Najpierw sie przejmowałam strasznie, teraz już mniej, myślę sobie, że nic nie zrobię... Objawów nie mam, ale wiem, czym grożą bakterie, najpierw poronieniem, potem przedwczesnym porodem, ale myślę, że powinna być widoczna wcześniej skracająca się szyjka... Bakterie groźne są też w trakcie porodu, można zarazić dziecko, ale w 36 tygodniu robi sie posiew i podaje potem antybiotyki.
Nie martw się... większość dziewczyn nie wie o tym, że może mieć jakieś bakterie, bo lekarze nie robią posiewów z pochwy. A jest to podobno w ciązy powszechny problem.
Buziole.
myślę że prawie każda z nas ma jakąś infekcję w czasie ciąży,i też nienawidzę takich ulotek jak pisała ithildin ,ale leki trzeba rać i jedyne co to pozostaje chyba modlitwa żeby wszystko było ok z maluszkiem.
klementynka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2005
- Postów
- 712
Bo tak naprawdę to są dwie drogi - albo wierzysz ślepo lekarzowi, bo masz do niego zaufanie i ulotek nie czytasz, albo masz wątpliwości - wtedy trzeba sie poradzić innego lekarza
Będzie dobrze !!
Będzie dobrze !!
justynaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 531
Dziewczyny,ja tez brałam furagin ale w 5 miesiacu
poza tym chodze na pływalnie bardzo czesto i pewnie mam jakies bakterie
ale nie potrafię z tego zrezygnowac,dzieki temu czuje ze mam jako taką kondycję
ale po tym co piszecie troche zaczynam sie bac badania moczu
ale trzeba być dobrej myśli pozdrawiam
J
poza tym chodze na pływalnie bardzo czesto i pewnie mam jakies bakterie
ale nie potrafię z tego zrezygnowac,dzieki temu czuje ze mam jako taką kondycję
ale po tym co piszecie troche zaczynam sie bac badania moczu
ale trzeba być dobrej myśli pozdrawiam
J
Ja przez jakieś 3 tygodnie chodziłam regularnie na basen, i przypuszczam, że to tam właśnie złapałam... Ale nie chcę straszyć Zresztą sama też jestem już nieco lepszej myśli... Dzidzia bryka - to chyba znaczy, że zdrowa ;D
reklama
no niestety tak to z tymi basenami jest że faceci mogą chodzić bezkarnie a kobiety bardzo często łapią infekcję.A co do ruchów to mój maluszek zrobił się bardzo leniwy przez ostatnie parę dni,jak się urodzi to dam mu za to klapsa że straszy mamusię ,i chyba zdecyduję się na radykalny krok i kupię CAŁĄ tabliczkę czekolady
Podziel się: