QUINNY BUZZ czy ktoś posiada? jakieś opinie? POMÓZCIE :)

[anufifi]

Dzięki Hannah29. Oglądalam te wózki , mam ich katalog nawet ,niby wszystko gra , ale ... własnie jest ale. nie wiem moze ja jakas niewymiarowa jestem ale rączkę do prowadzenia mają jakos tak dziwnie w pionie wysoko, i ta budka w gondoli jakas nie bardzo, tak jakby za nisko . Nie wiem moze sie czepiam juz ...poprostu głupieje od tych wózków ...zaczynam zazdrościc mojej mamie ze do wyboru miala wiklinowy z brązową , bordową lub granatową budką :-).
Ale ciekawa jestem Twojego zdania , daj znac jak oglądniesz . Ja musze znaleźć nowy sklep bo w tym do którego jeżdze patrzą na mnie juz jak na idiotkę . A ja poprostu po przejściach wózkowych jestem

 

[anufifi]

Hannah29 napisz prosze jescze czemu i do jakiego Quinniego jestes zrazona ? bo buzz u mnie odpada , ale nad speedim sie zastanawiam .;-)

 

[hannah29]

anufifi jestem zrazona ogolnie, trafilam na fatalnego sprzedajacego i wlasciwie przez to , moze nawet nie sprzedajacy bo mi go przyjal z powrotem co bardziej amatora z niedokladnym opisem. Wydaje mi sie ogromny no ale po moim kazdy taki bedzie. Mialam skretna os i mam wrazenie ze to kolko bedzie latalo we wsyztskie strony ale pogodzilam sie z tym. Kupilam spiworek i juz go sprzedaje , nie wiem mam jakis inny uniwersalny ale w srodku jest przyjemny polarek i wiem ze malemu milo a tu jakis dziwny sztuczny material nie za sympatyczny. Budka tez taka malo oslonieta, jakby budki nie bylo, malego zakryc nie idzie za bardzo, oparcie nie sklada tez sie chyba do pionu ale to jeszcze ok...no ogolnie mi sie nie podoba , jakos dopoki widzialam je z daleka byly ok. Gondola do bani, mala, mechaci sie szybko, moje prawie 5,5-miesieczne dziecko juz sie do niej kompletnie nie miesci a maly jest drobniutki. i rzecz ktora mnie najbardziej wkurzyla to to ze po 6 miesiacach uzywania przez normalna osobe, nie jakas tam ktora bog wie co z nim robila byl porysowany - nawet system skladania porysowal rurki, plastiki byly wgniecione, moj po pol roku wyglada super a przeszedl przez pieklo . nie wiem jak bedzie z casualplayem ale przynajmniej nie widzialam go w takim stanie . Jesli na niego sie nie zdecyduje to tez kupie speediego

 

[anufifi]

To mi dałas klina , teraz nie wiem co mam robic kompletnie ...Niby mam jeszcze trosze czasu , bo rodze w gudniu , ale to zleci jak nic , a ja niemal na początku . A nad czymś jeszcze sie zastanawiałas ? oglądałaś moze Peg perego GT3? on mi sie naprawde podoba....

 

[anufifi]

Wiesz, tak sie jeszcze zastanawiam , napisz co myśliszo tym, bo ten Peg Pergo Gt3 własciwie nie ma wad moim zdaniem , jesli jest w komplecie czyli gondola spacerówka i fotelik , ale cena kompletu ponad 3 tysiace . Zastanawiałam sie nad kupieniem samej spacerówki i fotelika który mozna zamontowac na stelazu , i takiej miekkeij wkładki na te poczatkowe miesiace .takiej miekkiej gondoli na spacerówke , wychodzi 500 zł mniej , a gondola znając zycie z 5 góra 6 miesiecy bedzie potrzebna.Tylko wtedy dziecko jest przodem do kierunku jazdy , i nie wiem czy to mnie nie bedzie wkurzac ....co myślisz?

 

[Agutek]

hannah u mnie też deficyt wózkowy i jeżdzę po 100km żeby zobaczyć je na żywo.
A więc tak:



wróciłam z Casualplay S4 - wersja spacerowa
Quinny superwózio, i troszkę nawet lżejszy, ale ogromny Moja córa się w nim topiła, a Casualplay jest zgrabniejszy troszkę i ostatecznie z nim wróciłam. Mam nadzieję, że będziemy zadowoleni ;-)

 

[hannah29]

anufifi to sa takie moje odczucia, ja nie mowie ze jest znim cos nie tak albo ze to zly wozek, ale wszystkie uzywane jakie widzialam byly jakies zwichrowane , z popruta tapicerka, jak mowilam rurki w miejscu skladania porysowane strasznie, ten element z przodu nad kolem powgniatany i porysowany we wszystkich bo pewnie sie wszedzie nim dobija, we wszystkich poscierane i poodrywane napisy, gondole z zaciekami i mechaceniami poza tym mega male no i jakos tak sama sobie obrzydzilam . Ale gdyby nie casualplay to bym go kupila bo ma ogromne i wygodne moim zdaniem siedzisko (w sumie casulaplay tez nie rozklada sie do pionu). Jets naprawde ogromny, moj maluch wygladal w nim teraz jak groszek na lisciu kapusty ale za to masz pewnosc ze starczy ci do konca . Jak spacerowka rozklada sie na plasko olej miekkie gondole, sa drogie . Kupilam taki uniwersalny spiworek na allegro i maly jest jak w gondoli, opatulony ze wszystkich stron, kosztowalo to 60zl a nie 200.

ten Peg Pergo Gt3 tez jest fajny ale to zostawiam Bubie, ona jest tutaj wozkowym guru , ja moge tylko cos powiedziec na temat wozkow ktorymi sie jakos bardziej interesowalam i wlasnych wozkowych odczuc , wydaje mi sie ze gondola tez jest strasznie mala, do tego bedzie ciezej ja sprzedac niz ta z quinniego ktora lekko pojdzie za 350zl na allegro. I jeszcze jedna rzecz .... wg mnie nie przezyjesz z dzieckiem ktorego nie bedziesz widziala , mnie sie ciezko pogodzic ze moje powoli woli inne rzeczy niz ogladanie mamy i usmiechanie sie do niej. Wczoraj bylam na spacerze z mama ktora miala wlasnie taka spacerowe, skonczylo sie na tym ze budka w nogach wyladowala a nowy wozek ktory ma tydzien poszedl dzis na sprzedaz . wierz mi ja tez swira juz dostaje z tymi wozkami

Agutek z tego co czytalam to quinny jest ciezszy, casualplay wazy niecale 11kg a tamten ponad 12kg, moze to takie wrazenie, nie wiem. A jak z oparciem powiedz mi, naprawde do pionu sie nie da, osoba z ktora rozmiawialam ma go dosc dlugo wiec moze sie cos zmienilo juz i wogole nie jest za krotkie? i czy jest duzo krotsze niz w quinny? w sklepie zas nie maja speediego zebym se porownac mogla...my sie pocimy a malemu i tam to dynda

 

[Agutek]

Siedzisko w Quinny jest na bank większe. W Casualplay zmniejsze je trochę ta wkładka, ale ją nie trzeba kupować, albo można zdemontować.
Mi się wydaje, że jednak Quinny podaje, że wagę ma mniejszą, minimalnie. I jak dla mnie faktycznie odczuwałam lekką różnicę. Jednak quinny był nawet jak dla mnie ogromniasty, bardzo szeroki. Oczywiście dla dziecka to plus, ale chyba i wymiary casualplaya są już wystarczające.
Na wyposażeniu pałąk, folia przeciwdeszczowa, okrycie na nózki - w quinny bodajże tego nie dodają i trzeba dokupić.
Zarowno w jednym jak i drugim oparcie nie da się ustawić pod kątem 90 stopni, ale z tego co zauważyłam to chyba w wielu spacerówkach tak jest, więc pewnie jakiś powód jest. Mi się osobiście wydaje, że może dlatego, iż tak wygodniej i zdrowiej dla dziecka jest? Może wstrząsy są jakoś amortyzowane w ten sposób i nie jest tak obciążony kręgosłup? Nie wiem, nie znam się, tak sobie dumam ;-)
Ogólnie oba wózki fajowe, wydają się być wygodne dla dzieci, ale wg mnie i mojego męża casualplay troszkę bardziej filigranowy, zgrabniejszy...ale to wszystko kwestia gusty rzecz jasna ;-)
Czy jestem zadowolona będę mogła powiedzieć za jakiś, mam nadzieję, że będę

 

[BUBA2006]

Dziewczynki,kochane uwierzcie mi ze dzieci bardzo szybko rosna..... i niestety to co nam wydaje sie teraz kolumbryna pozniej jest na plus dla dziecka bo nie gniecie sie jak szprotka.Moj ksiaze ma 1,5 roku i wiem co mowie bo tez bylam w szoku jak go wkladalam do spacerowki speediego jak mial 8 miesiecy i sie topil ale jaki komfort mial i ma go do teraz.Szerokosc quiniaka wynika z jego komfortu i stabilnosci jak na wozio z trzema kolkami.Gondola w casualu jest wezsza niz w sx ,sx ma tylko przewezenie na srodku a casual jest rowny po calej dlugosci....
Ja tez na poczatku obstawialam na wyglad i dizajn ale niestety praktycznosc i wygoda juniora zwyciezyly.....
A co do stanu w jakim jest moj wozio to uwazam ze zalezy od uzytkownika.Moj po poltora roku jest jak nowka. Gondola w idealnym stanie schowana czeka na nastepce,a spacerowaczka zero jakichkolwiekj,zmechacen ,zaciagniec,rys....!
A zjezdzila z nami pare odleglych miescinek i kontynentow z tym ze ze loty przebywala w pokrowcu :-)
Co do spiworkow to quinny ma idealna bawelniana wysciolke(taka jak w gondoli) z dodatkiem oddychajacego spandexu.Osobiscie nie polecam polarowych wysciolek gdyz maja kiepska hidroskopijnosc i sa nieprzepuszczalne,maja zla cyrkulacja powietrza, i powodowac moga alergie gdyz to najtanszy syntetyczny material.

 

[Agutek]

BUBA może przy następnej dzidzi postawię na quinny ;-)
U nas jeszcze teściowa wychodzi na spacery i by mnie zastrzeliła, że kupiłam taki duży wózek, bo ona malutka kobietka Zresztą ja też niska jestem i strasznie dziwnie się czułam przy quinny, szeroki uchwyt i taki długi ten wózio. Ale to tylko przez to na niego się nie zdecydowaliśmy. Poza tym bardzo nam się podobał
Mam nadzieję, że casualplay nam się sprawi i nie trafiliśmy znowu na wadliwą serię Bo się pochlastam

W każdym bądź razie jeszcze raz dzięki BUBA za twoją pomoc! :-)
Pewnie odezwę się jeszcze za jakiś czas jak będę planować zakup wózka dla drugiego dziecka

P.S. Oglądałam sobie Jane Energy i McLarena. Panie strasznie zachwalały mi ten drugi, ale cena również była odpowiednia :sick: Zastanawiam się czy jest aż tak dużo lepszy, że warto dawać tyle kasy?