reklama
ja tez odkladam zawsze do lozeczka! i u mnie ten taki rytual wyciszenia przed drzemka to cherbatka i czasem daje jej tez smoczek.na noc nigdy.i wtedy wie ze teraz bedzie drzemka obraca sie na bok ja ja utulam i juz![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
wszystko trzeba zrobic powolutku! mowie wam moja mala spala na poczatku po 10 min teraz do 2 godz po kazdej zabawie.wszystko powolutku a napewno sie uda![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
wszystko trzeba zrobic powolutku! mowie wam moja mala spala na poczatku po 10 min teraz do 2 godz po kazdej zabawie.wszystko powolutku a napewno sie uda
LILITH A+T+ TYLKO POZAZDROSCIC RUTYNY,MOJ KRULICZEK TO TWARDY ORZECH DO ZGRYZIENIA,OD WCZORAJ ZAPISUJEMY WSZYTKO ZOBACZE W NIEDZIELE CO MI WYSZLO,OBSERWUJE PEWNE SCHEMATY,ALE WCIAZ JESZCZE NIE MAM RUTYNY W TYM CO ROBI.wczoraj w nocy polozylam ja do lozeczka aby sama zasnela,oczywiscie pare razy musialam ja brac na rece aby upokoic,ale w koncu zasnela sama. O 00.00 podczas snu ja nakarmilam i spala od 21.15 - 4.40,potem niewiem czemu obudzila sie na papu i spac nie chciala przez nastepna godzine,a widzialam,ze byla zmeczona w koncu usnela o 5.30-9.10,dzis powtorka zobaczymy jak bedzie.wiem,ze lubia rutyne,alt tyle trzba miec cierpliwosci aby najpierw odzwczisc pewne rzeczy,a potem rozpoczac nowy plan :![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
dziękuje wam starsznie za rady. Troszkę pomogło. Lilith mialas rację. Za bardzo ja rano rozdudzałam i dziecko potem nie mogło usnąc z przemęczenia. Małymi kroczkami moze sie uda. Jesszce nie jest rewelacyjnie ale zaczeła wszystko zapisywac i wvcozraj było tak:
5 - karmienie (pierwsze nocne - już trzecią nioc z rządy zaczała spać do piątej JUPI!!!!!)
5-8 spanie
8-8.45 jedzenie
8.45-9.40 - aktywność (zaczeła marudzic wiec ją hop do wózka i
9.40- 11.20 spanie!!!!!!!!!!!!!!
11.20-11.50 jedzenie
11.50-13.00 aktywnosć
13.00-13.45 drzemka (tu mi sie wybudziła i bardzo marudziła i nie barzdo mogłam sobie z nią poradzić)
13.45-14.00 possała cyca
14.15 beczała więc uznajmy że aktywność
15.00 uśpiłam ją i spała do 17.45
17.45- 18.15 - jedzienie
18.15 poszlam na spacer i chyba to był bład bo trochę poatrzyła na świat, troche na zabawki potem poszła spać
20.30 - wróciłam do domu i 20.30-20.45 - jedzienie
21.00 kąpiel
21.15 - 21.30 - dotankowałm ją i uspianie
22.00 - znowu ja dotankowałam (coś tu nam nie posżło z tym jedzieniem)
22.30 USNĘŁA i spała do 4.45 do 5 karmienie
i wstała dzis o 8 do 8.15 karmienie
8.15-9.00 aktywnośc
9.00-10.15 - sen i wstała i zaczęła marudzic, cyca nie chciała, bawic się nie chciała, zmieniełam jej pieluszkę to sie tak drała ze myśłam że tynk zaraz spadnie i co?? I chyba była niedospana bo mi usnęła w ramionach i o 10.45 usnęła i jak na razie lula. Ale chyba faktycznie wiem czemu sie obudziła - bo usnęła w lezaczku i moze jej tam było nie wygodnie i sie obudziła, mąz był przy niej i ją może zaczał zbawiać i sie bidulka rozbudziła a chciała spać???
Heksa ty masz anioła nie dziecko DAJ TROCHĘ
Jak myślicie chyba jest lepiej niz było, nie? I śpi bez suszarki!!!! A z wózka do łożeczka to ją chyba zacznę przenosić jak wprowadzę najpierw ten Łatwy Plan. Jak myślicie - chyba lepiej powolutku wszytko prawda?
5 - karmienie (pierwsze nocne - już trzecią nioc z rządy zaczała spać do piątej JUPI!!!!!)
5-8 spanie
8-8.45 jedzenie
8.45-9.40 - aktywność (zaczeła marudzic wiec ją hop do wózka i
9.40- 11.20 spanie!!!!!!!!!!!!!!
11.20-11.50 jedzenie
11.50-13.00 aktywnosć
13.00-13.45 drzemka (tu mi sie wybudziła i bardzo marudziła i nie barzdo mogłam sobie z nią poradzić)
13.45-14.00 possała cyca
14.15 beczała więc uznajmy że aktywność
15.00 uśpiłam ją i spała do 17.45
17.45- 18.15 - jedzienie
18.15 poszlam na spacer i chyba to był bład bo trochę poatrzyła na świat, troche na zabawki potem poszła spać
20.30 - wróciłam do domu i 20.30-20.45 - jedzienie
21.00 kąpiel
21.15 - 21.30 - dotankowałm ją i uspianie
22.00 - znowu ja dotankowałam (coś tu nam nie posżło z tym jedzieniem)
22.30 USNĘŁA i spała do 4.45 do 5 karmienie
i wstała dzis o 8 do 8.15 karmienie
8.15-9.00 aktywnośc
9.00-10.15 - sen i wstała i zaczęła marudzic, cyca nie chciała, bawic się nie chciała, zmieniełam jej pieluszkę to sie tak drała ze myśłam że tynk zaraz spadnie i co?? I chyba była niedospana bo mi usnęła w ramionach i o 10.45 usnęła i jak na razie lula. Ale chyba faktycznie wiem czemu sie obudziła - bo usnęła w lezaczku i moze jej tam było nie wygodnie i sie obudziła, mąz był przy niej i ją może zaczał zbawiać i sie bidulka rozbudziła a chciała spać???
Heksa ty masz anioła nie dziecko DAJ TROCHĘ
Jak myślicie chyba jest lepiej niz było, nie? I śpi bez suszarki!!!! A z wózka do łożeczka to ją chyba zacznę przenosić jak wprowadzę najpierw ten Łatwy Plan. Jak myślicie - chyba lepiej powolutku wszytko prawda?
super gluszek
Duzo lepiej to wyglada ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Moja za to od wczoraj ma jakas schize i nie chce zasypiac w lozeczku
Ale i tak ja do tego konsekwentnie namawiam/zmuszam
Zgodnie z zasadami. Nie zostawiac placzacej itd... No zobaczymy - ale wczoraj juz wymiekalam. Ale tez chyba wiem czemu - daje jej juz duzo tego musu jablkowego i robie to glupia w srodku cyklu bez sensu i ona glupieje. Jutro dostanie jabluszka zamiast jednego mleczka tak normalnie co 3 h i mysle, ze bedzie ok.
Moja za to od wczoraj ma jakas schize i nie chce zasypiac w lozeczku
kasiaczek82
Majowa Mama 2006
moj to chyba nigdy nie przespi calej nocy
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
je tak mniej wiecej 24.00,3.00,6.00,9.00 lub 23.00,2.00,5.00,8.00-9.00 nieraz czesciej
je tak mniej wiecej 24.00,3.00,6.00,9.00 lub 23.00,2.00,5.00,8.00-9.00 nieraz czesciej
Kasiaczek - to mojemu od dwóch tygodni totalnie odbija
![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
idzie spać około 20 - 21 i je 20 - 21, 24, 2, 3, 4, 5, 6, 7 i potem już wstajemy- normalnie już wymiękam ( ale nie dam mu na noc butli ;D ) - może przechodzi jakąś fazę intensywnego wzrostu
idzie spać około 20 - 21 i je 20 - 21, 24, 2, 3, 4, 5, 6, 7 i potem już wstajemy- normalnie już wymiękam ( ale nie dam mu na noc butli ;D ) - może przechodzi jakąś fazę intensywnego wzrostu
reklama
Podziel się: