reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pytania o opieke nad dzidzia?

reklama
ja tez odkladam zawsze do lozeczka! i u mnie ten taki rytual wyciszenia przed drzemka to cherbatka i czasem daje jej tez smoczek.na noc nigdy.i wtedy wie ze teraz bedzie drzemka obraca sie na bok ja ja utulam i juz:)
wszystko trzeba zrobic powolutku! mowie wam moja mala spala na poczatku po 10 min teraz do 2 godz po kazdej zabawie.wszystko powolutku a napewno sie uda:)
 
LILITH A+T+ TYLKO POZAZDROSCIC RUTYNY,MOJ KRULICZEK TO TWARDY ORZECH DO ZGRYZIENIA,OD WCZORAJ ZAPISUJEMY WSZYTKO ZOBACZE W NIEDZIELE CO MI WYSZLO,OBSERWUJE PEWNE SCHEMATY,ALE WCIAZ JESZCZE NIE MAM RUTYNY W TYM CO ROBI.wczoraj w nocy polozylam ja do lozeczka aby sama zasnela,oczywiscie pare razy musialam ja brac na rece aby upokoic,ale w koncu zasnela sama. O 00.00 podczas snu ja nakarmilam i spala od 21.15 - 4.40,potem niewiem czemu obudzila sie na papu i spac nie chciala przez nastepna godzine,a widzialam,ze byla zmeczona w koncu usnela o 5.30-9.10,dzis powtorka zobaczymy jak bedzie.wiem,ze lubia rutyne,alt tyle trzba miec cierpliwosci aby najpierw odzwczisc pewne rzeczy,a potem rozpoczac nowy plan ::)
 
dziękuje wam starsznie za rady. Troszkę pomogło. Lilith mialas rację. Za bardzo ja rano rozdudzałam i dziecko potem nie mogło usnąc z przemęczenia. Małymi kroczkami moze sie uda. Jesszce nie jest rewelacyjnie ale zaczeła wszystko zapisywac i wvcozraj było tak:
5 - karmienie (pierwsze nocne - już trzecią nioc z rządy zaczała spać do piątej JUPI!!!!!)
5-8 spanie
8-8.45 jedzenie
8.45-9.40 - aktywność (zaczeła marudzic wiec ją hop do wózka i
9.40- 11.20 spanie!!!!!!!!!!!!!!
11.20-11.50 jedzenie
11.50-13.00 aktywnosć
13.00-13.45 drzemka (tu mi sie wybudziła i bardzo marudziła i nie barzdo mogłam sobie z nią poradzić)
13.45-14.00 possała cyca
14.15 beczała więc uznajmy że aktywność
15.00 uśpiłam ją i spała do 17.45
17.45- 18.15 - jedzienie
18.15 poszlam na spacer i chyba to był bład bo trochę poatrzyła na świat, troche na zabawki potem poszła spać
20.30 - wróciłam do domu i 20.30-20.45 - jedzienie
21.00 kąpiel
21.15 - 21.30 - dotankowałm ją i uspianie
22.00 - znowu ja dotankowałam (coś tu nam nie posżło z tym jedzieniem)
22.30 USNĘŁA i spała do 4.45 do 5 karmienie


i wstała dzis o 8 do 8.15 karmienie
8.15-9.00 aktywnośc
9.00-10.15 - sen i wstała i zaczęła marudzic, cyca nie chciała, bawic się nie chciała, zmieniełam jej pieluszkę to sie tak drała ze myśłam że tynk zaraz spadnie i co?? I chyba była niedospana bo mi usnęła w ramionach i o 10.45 usnęła i jak na razie lula. Ale chyba faktycznie wiem czemu sie obudziła - bo usnęła w lezaczku i moze jej tam było nie wygodnie i sie obudziła, mąz był przy niej i ją może zaczał zbawiać i sie bidulka rozbudziła a chciała spać???


Heksa ty masz anioła nie dziecko DAJ TROCHĘ

Jak myślicie chyba jest lepiej niz było, nie? I śpi bez suszarki!!!! A z wózka do łożeczka to ją chyba zacznę przenosić jak wprowadzę najpierw ten Łatwy Plan. Jak myślicie - chyba lepiej powolutku wszytko prawda?
 
super gluszek :) Duzo lepiej to wyglada :)
Moja za to od wczoraj ma jakas schize i nie chce zasypiac w lozeczku :( Ale i tak ja do tego konsekwentnie namawiam/zmuszam ;) Zgodnie z zasadami. Nie zostawiac placzacej itd... No zobaczymy - ale wczoraj juz wymiekalam. Ale tez chyba wiem czemu - daje jej juz duzo tego musu jablkowego i robie to glupia w srodku cyklu bez sensu i ona glupieje. Jutro dostanie jabluszka zamiast jednego mleczka tak normalnie co 3 h i mysle, ze bedzie ok.
 
Kasiaczek - to mojemu od dwóch tygodni totalnie odbija :( :( :(
idzie spać około 20 - 21 i je 20 - 21, 24, 2, 3, 4, 5, 6, 7 i potem już wstajemy- normalnie już wymiękam ( ale nie dam mu na noc butli ;D ) - może przechodzi jakąś fazę intensywnego wzrostu
 
ja nadal nie wiem jak wprowadzić ten plan...
jeżeli w ciągu dnia dziecko je co 2 godziny, to tu nie ma czasu na zabawy i drzemki pomiędzy...
no chyba że drzemka co drugie karmienie - naprawdę nie wiem...
 
reklama
Do góry