reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

przyszłe mamy Lublin

Cześć dziewczyny! moja Mała w poniedziałek kończy 4 tygodnie i nie wiem kiedy to zleciało...jest naprawdę bardzo slodka i w sumie grzeczna:-) najbardziej doskwiera mi pogoda. Cały czas zimno i pada i o spacerze nie ma mowy:-( jutro ma być w końcu ładnie i oby tak było to w końcu wytoczymy się z domu!
gratuluje grzecznej corci. to skarb! licze ze moja tez da zyc!:)
Jak Wasze przygotowania do porodów?
wlasnie sie dzis spakowalam do szpitala. jeszcze tylko koszule susze bo pomyslalam ze lepiej wyprac w dzieciowym proszku. co prawda dopiero mam 33t4d na liczniku ale nigdy nic nie wiadomo.
tylko sie zastanawiam czy brac laktator do szpitala (nawal?) czy nie? jak radzicie?

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
reklama
Mom to be już 4 tygodnie, kiedy to zleciało :o super! a jak Ty kochana się czujesz?

A no ja już czekam z niecierpliwością ;) właśnie wróciłam z basenu, więc rewelacyjnie się czuję, no codziennie masuję krocze, piję liście malin, więc mam nadzieję, że to da jakiś rezultat ;)

Grama ja biorę laktator, położna mi tak poradziła. Są te oddziałowe w szpitalu, ale po co czekać jak od razu masz swój :)
 
Zawsze może Ci laktator donieść mąż :-)
niby ale mam uzywany od przyjaciolki (pare razy uzyla). trzeba go wygotowac przez 10 min (info ze szkoly rodzenia)... a wiesz moj maz to ma dwie lewe rece
Ja czuję się dobrze. Nie ma co narzekać :-) teraz za Was trzymam kciuki!
oby oby... chociaz ja sie bolu nie boje ani w szpitalu ani po. mam duza wytrzymalosc na bol. wczoraj tak rozmawialismy z mezem ze jak nie bedzie jakiejsc wyjatkowej masakry to znieczulenia nie bede brala.

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
Dziewczyny, które rodziły na Jaczewskiego. Jak to jest na izbie przyjęć: długo czekałyście? Te co rodzą mają jakieś pierwszeństwo? Jak to w ogóle wygląda?
 
Izba przyjęć na Jaczewskiego to generalna porażka...ale trzeba przez nią przejść. To wszystko zależy od zmiany niby ale...Rodzące powinny mieć pierwszeństwo z tym że na wszelki wypadek jest kartka gdzie jechać jak nie ma miejsc. A lekarza masz stamtąd?
 
reklama
Do góry