reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Przyszłe mamuśki z wątku o IUI

reklama
hej dziewczyny:)

ale tutaj cisza...

co u Was, jak się macie??

nowa, nasza Hania jest z 24 lutego:biggrin2: trzymam kciuki za spokojną ciążę.

pełna, odezwij się, jak się masz?

jak tam czytam o Waszych drugich ciążach, to i ja bym chciała...;-) mimo tych całych stresów które miałam przez cała ciażę, nagroda jest ogrooomna:-) ciekawe czy też będziemy mieć takie trudności z zajściem w ciąże.. oby nie...

u nas dobrze, Hanusia zaraz kończy pół roczku, nie wiem kiedy to zleciało, szoook! nie zabiera sie jeszcze ani za siadanie ani za raczkowanie, na razie to przewraca się na brzuch w tempie 2 sekund:-D zaczynamy jeść "dorosłe" jedzonko, na razie jej smakuje wszystko:)

Odzywajcie się czasem:tak:

Pozdrawiamy Was, maluszki te na świecie i te w brzuszkach:-)
 
Kasiulek dziękuję że pytasz, u mnie ok. Doszłam do siebie albo przynajmniej wymazałam to z pamięci...wole o tym wszystkim nie myśleć. Czasami tylko jak sobie przypomnę to jest mi przykro...
Ogólnie jakoś tak ostatnio pod górkę, po poronieniu meiliśmy duży kryzys małżeński, emocje wzięły górę, ale już jest ok, w pracy też mi się nie układa - szef wysalł mnie na wychowawczy i obiecal robote do domu, ale temat który miałam prowadzić nie wypalił no i nie wiem co dalej...
Największym szcześciem jest Nataszka - lek na całe zło, mała wielka mądralińska :-D:-) Jest cudowna, nieziemski łobuz, ale wielka przytulanka i całuśnica.
 
Ostatnia edycja:
hej

chyba forum "umarło", ehh, szkoda:-(

Emi
, Ty już rozpakowana??:-)


u nas dobrze, Hania rośnie, jest naszym największym szczęściem:-D

odezwijcie się w wolnej chwili:tak:


pozdrawiamy serdecznie
 
Dziewczyny, Wesołych Świąt dla Was i Waszych maluszków!:)

zaglądam tu czasem z nadzieją, że któraś z Was się odezwie...ale na razie cisza;/


pozdrawiam:)
 
reklama
Do góry