reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszłe mamuśki z wątku o IUI

reklama
Ysia no właśnie gdzies to słyszałam, podoba mi się to hihi. A dziś moja panna powiedziała mama :rofl2::rofl2:
Kobitki co tak mało piszecie, co u was i waszych maluchów?
Hope co u Ciebie? Miałaś to crio???? Znowu się ukrywasz :angry:
 
ysia fajne powiedzonko, no zobaczymy czy się sprawdzi :-)
pełna moja "mama" nadal nie chce wypowiedzieć, choć czasem w nocy jak się obudzi i chce cycusia to wtedy mówi tak jakoś "mam" ;-)

A u nas była wczoraj pierwsza próba jedzenia widelcem :-D

maja02_02.jpg maja02_02bb.jpg
 

Załączniki

  • maja02_02.jpg
    maja02_02.jpg
    25,1 KB · Wyświetleń: 52
  • maja02_02bb.jpg
    maja02_02bb.jpg
    24,4 KB · Wyświetleń: 50
Agusiaks mała pięknie je, a jaka już duża, ja nie wiem czy to wczorajsze "mama" to nie było jednorazowe bo więcej nie powiedziała hihi
A jak nocki u was? Lepiej? Ty ciągle karmisz tylko mm? Ja do tych kaszek tez dodaję mleko żeby pokarm był bardziej treściwy
 
Hej Dziewczyny :-)
Mam Syna!!! Od 11 dni jest z nami ten Nasz Cud.
Pozdrawiamy i obiecujemy odezwać się w wolniejszej chwili.
 
yoanna wielkie gratulacje!!! W wolnej chwili napisz coś o porodzie i synusiu i koniecznie wstaw fotkę :-D

pełna moja nadal tylko na cycusiu :-) A w nockach nic się nie zmieniło. I na pewno nie budzi się z głodu. Przed kąpielą je kaszkę, a po cycuś więc na pewno jest najedzona a budzi się już pół godziny po i dalej tak co pół godziny, ok 22 ją karmię i wtedy śpi 2 godziny i pobudka na cycusia i tak co dwie godziny. Widać ewidentnie że uzależniona od cycusia, a mnie traktuje jak smoczek żeby zasnąć:tak:
Miałam próbować dawać wodę zamiast cycusia w nocy, ale na razie się wstrzymam jak jej wyjdą górne jedynki.
Myślę że te pobudki będą trwać dotąd aż będę karmić...
 
Yoanna - gratulujemy i witamy synusia po drugiej stronie brzusia :-)
Agusiaks - u mnie jest to samo z nockami, pobudki co 2,5 godziny. Próbuje ich odzwyczajać od nocnego cycusia, ale na razie skutkujevto tym że oboje z mężem chodzimy na rzęsach, bo usypienie bez cycka w nocy trwa średnio 3 godziny. Ale od kwietnia wracam do pracy, więc coś trzeba z tym zrobić. My jemy głównie rękami, łyżeczka służy bardziej do zabawy. Jutro mamy drugie szczepienie na pneumokoki. Eh jak ja nie lubię szczepień.
 
Yoanna wielkie gratulacje, czekam na opis porodu i fotke malego :)
Agusiaks jejus współczuję Ci tych nocek, jak ty dajesz radę, faktycznie mała jest uzależniona od cycusia, a smoczka jej nie dajesz w nocy?
Moja się odstawia od piersi, już kilka dni nie chce, na razie ej ściągam, może po kilku dniach jej się zachce, a jak nie to odstawię ją.
U nas nocki sa super, mała zasypia koło 20, o 23 biore ją i przez sen daję butlę, potem budzi się koło 4 na jedzonko i o 8 juz pobudka. Czasami oczywiście jej odbija i wybudza się koło 22 i nie chce spać, ale robi to coraz rzadziej :-)
Lilonka jak wracasz do pracy to będziesz miała opiekunkę? Masz juz jakąs na oku? Jak twoje samopoczucie w związku z powrotem do pracy
 
lilonka no to Ty masz to co ja ale razy dwa :tak:, co się stało z tymi dziećmi co mając 2 miesiące spały po 7-8 godzin w nocy? A co do odstawiania w nocy to się właśnie tego boję, że jak nie dam cyca to będzie ryk i nie będzie chciała zasnąć, a tak to po 5 minutach ciumkania śpi :-D A jak ich odzwyczajasz od cyca? Dajesz wodę czy mm, czy nic? A co do jedzenia to też raczej rękami, ale próba z widelcem wyszła super (szczególnie na zdjęciu) ;-)
No i wszystkiego naj dla Smerfów z okazji 10 mcy :-)
pełna daję jej smoczek, ale ona już wycwaniona wie że to nie to samo co cycuś i wywala, ręką odpycha i się złości że jej wciskam.
Zazdroszczę Ci że się mała sama odstawia od cyca, bo u mnie to będą ciężkie boje z odstawieniem...
A co do nocek to chyba się już przyzwyczaiłam ;-) Starałam się ją po karmieniu zawsze odkładać do łóżeczka bo się bałam że jak będzie ze mną spać to nigdy się sama nie nauczy spać, ale teraz mam to gdzieś, jak się budzi koło 1-2 to jej zmieniam pieluchę i śpimy razem do rana (oczywiście z przerwami) a ja jej tylko zmieniam cycusie :-D

I przez to nocne ciumkanie znowu mi @ wstrzymało, miałam jedną po porodzie na początku grudnia i już 2 miesiące nic...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pełna - młodzi idą do klubu malucha - takiego prywatnego żłobka. W sumie wychodzi tyle samo, a nie mam żadnej zaufanej niani i boję się że trafię na jakąś, co wsadzi dziecie do łóżeczek na cały dzień i włączy im tv.
Agusiaks - ale Majeczka czyściutko je - moi to zawsze cali usmarowani. Ostatnio koleżanka przyszła mi pomóc wyjść na spacer i akurat byli po spagethi :-) Więc miała niezły ubaw. Zuza wyglAdała jakby przesadziła z solarium :-)
A pi nocach czym ja nie próbowałam ;-) ale wczoraj było już nieźle - co prawda pobudki o 22, 24 i 3.40, ale dwie pierwsze udało się załatwić tuleniem, które nie trwało jak ostatnio 3 godziny, tylko z 15 minut. Wiesz dla mnie samo cyckanie nie jest problemem - tylko im już powinien brzuszek odpoczywać w nocy. No i boje się że będą przekarmieni. W dzień jedzą 5-6 posiłków, a w nocy kolejne 3 - chociaż u mnie też raczej trwało to kilka minut :-) Agusiaks a Ty jak z powrotem do pracy?
 
Do góry