reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

Ilonka nie narzekam,wydaje mi się,że mam pokarmu w sam raz,bo nie odciągam, nie mam twardych piersi,jedynie z rana leje się samo;) i małemu też nie brakuje także jest ok.Jejku a u Ciebie już 34 tydzień jak to zleciało. A juleczka już pewna???
 
reklama
Bardzo sie cieszę ze masz czym wykarmić Antosia...... tez bym bardzo chciała miec pokarm....zobaczymy jak to bedzie u mnie ........ !!!!!!!!!1
NO własnie 5 lipca ide na usg także sie okażę czy zostaje Jula czy jednak wracamy do Pawełka :-D ostatnie dni cieszenia sie z suwaczka chyba !!!!!!!!!!!!!!!!! :sorry2:
 
Ilonko nie myśl tak :) a może Julcia Julcią pozostanie nie ma co się "martwić"na zapas
pytacie jak się czuje dziewczynki hmmm nie najgorzej bo oprócz spania nic więcej mi nie dolega :-)wilczy apetyt też już minął (chyba:p)

Violu maleństwo przecudowne !!!!!!!!!!
Ilonko brzuszek :-):-):-)śliczniuchny
Katy serce ty moje !!!!!!!!!!!!!!!! ty nie pracuj tyle bo co T będzie robił??:-D:-D:-Dtęsknie........
i cholercia tego aloesu już nie ma ale ponoć w sobotę mają dostarczyć
yyyyyyyyyyyy wiecej nie pamiętam :(((((( bo jak zwykle poszłam nadrabiać i zasnęłam :angry::no:
ale wszystkie was mocno tulę i całuję :*:*:**:*:*:*:**:


właśnie gotuję kalafiorka mniam :))))))))więc chyba ten apetyt nie minął:pa co tam byle maleństwo było zdrowe


Mania bym zapomniała o tobie z całych sił trzymam kciuki za ciebie i maleństwo najważniejsze że jest nadzieje !!!!!!!!!!!!!! opowiedziałam twoją historię u mnie w pracy wszyscy trzymają kciuki i modlą się za was!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Aniu ojjjj obawiam sie ze jednak suwaczek bedzie szybko zmieniany :sorry2: ale nie ważne, dla mnie najważniejsze aby sie maluch urodził zdrowy :-) wózek kupiony niebieski wiec chyba cos mi podpowiadało wtedy ze jednak nici z tej córy !!!!!!!!!!!!!!
Kalafiorek mmmmmm.... teraz jest moja pora, bo i kalafior i fasolka - a ja kocham z bułeczką !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) także smacznego :-) jedz na zdrowie :-)


Roszpunka melduj sie i to szybko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gdzie sie "szlajasz" dziś :-p
 
Karolinka ale delikatnie to ujęłaś "perypetie":-) Biedaku trzymam kciuki za szybki postęp na budowie i... adios mamuśka:-)

Ilonka jeszcze nie doszła, ale jak przyjdzie to dam znać:tak:. Ty spryciarzu:-p:-p wiedziałaś jak korzystnie fotkę zrobić;-):-D. Nie gadaj - na pewno nie jest tak źle:-), jak to mój mąż mówi "my kobiety mamy tendencję do wyolbrzymiania":tak::-) i kciuki za córeczkę

Co do formy to jakoś mnie tak nachodzi buu, ale mam nadzieję zaraz minie:-):-) i wszystko się unormuje:tak:

Katy no kochanie pomysł super:-D:-D jestem za!!! i nawet mogę z pracy załatwić leżaczki:-D:-D

Kalafiorek mniam....ale smaka narobiłaś Ania

Viola
ale słodziak!!!!!!!!!:-D

Mania trzymam kciuki za zdrowe dzieciątko!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Mania oby lekarze się rzeczywiście wtedy pomylili i wszystko było ok :-):-):-)

Viola Antoś cudny jest po prostu :-):-):-)

Ilonka no mega fajniusi masz ten brzusio :-):-):-) Ja tam wierzę w Julkę :-):-):-)

Ania no niestety ja też jestem jak chodzący przewód pokarmowy, non stop głodna.... Ale cóż,skoro maluchy tak chcą, to co zrobisz :-):-):-) będziemy się razem turlać :-D;-):-D Bo ja jeśli tak będę pochlaniać pokarmy, to źle się to skończy dla mojej i tak już nadszarpniętej figury... :-D:-D:-D

A ja dziś oglądałam 2 ostatnie części Zmierzchu, a co :-):-):-)
 
Ilonka - nocki nie są złe, Kuba je (pije) mleczko ok. północy (przed spaniem) i wstaję tak ok. 4-5, potem to już ok. 8, czasami po, ale o tej godzinie to ja i tak już wstaję.
 
Witam się z Wami!
U mnie pogoda nieciekawa i jakoś weny do czegokolwiek brak... Wiecznie chodzę niewyspana, wiecznie jest coś do zrobienia, czy załatwienia, wiecznie ktoś czegoś ode mnie chce... Ehhh... Czasem życie mnie po prostu przerasta. Chyba przez tą pogodę mnie tak naszło, ale miałabym ochotę uciec na parę dni na bezludną wyspę...


Karolciu, trzymam kciuki za tą pracę, mam nadzieję, że „wyższy szczebel” będzie na tak :tak:! Życzę Ci też udanego weekendu w domu i chwili wytchnienia od codzienności.

Katrino, to super, że Kubuś ma apetyt, pewnie rośnie jak na drożdżach ;-)

Ilonko, brzuszek super, a koszulka wymiata :-D! Ja na szczęście mam mieszkanie od północnego-wschodu, fakt, że zimą jest raczej ciemne, ale latem to prawdziwe zbawienie!

Violu, Antoś jest PRZESŁODKI, nie mogę się napatrzeć :-):-):-)!!!

Pamelo, kiedy testujesz??? Wykres masz super! Uuuu, to takim upałom bym chyba nie dała rady :szok:!

Katy, no nie zazdroszczę burdeliku związanego z malowaniem, ja to przechodziłam w zeszłym roku ;-)! A czemu nie możecie zmienić sobie kolorków? Właściciel się nie zgadza?

Mania, mocno trzymam kciuki, żeby ta diagnoza z rozszczepem okazała się jednak błędna!!!

Aniu, zazdroszczę Ci, że masz możliwość tak pospać! Mi cały czas to nie wychodzi! Zdarza mi się może raz w tygodniu, że się położę po pracy...

Losiczka chyba już się całkiem przyszyła do tej maszyny! Mam nadzieję, że po grypie żołądkowej nie ma już śladu :tak:!

A Roszpunka pewnie zakopana w notatkach przed obroną i wróci do nas po weekendzie.



Przepraszam, na pewno którąś pominęłam, ale jestem strasznie rozkojarzona.
Wszystkim testującym w najbliższym czasie przesyłam podwójną porcję ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Miłego dzionka Wam życzę!
 
Dzień dobry :-)
Roza jak dzisiejsze samopoczucie ???????????????????
Rozia Aniu nie przejmujcie sie wagą itd..... na co macie ochotę to prosze jeść jeść i jeść...... w koncu kiedy mozna sobie na to pozwolić jak nie w ciąży ????????????? :-D Ja sie bardzo przejmowałam rosnącą wagą na początku a teraz jakoś to stanęło,,,14 kg jest ciągle na plusie .... chyba ze mi waga sie zepsuła :szok: :happy:
Katrina to ja zazdroszczę tych fajnych nocek naprawde !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! szczęsciara- wysypiasz sie jakby nie było !!!!!!!! :-) ohhhh ciekawe jak moje drugie dziecię bedzie spać w nocy, histori z Jasiem wolę nie wspominać choć teraz jak bym musiała tak wstawać co godzinę to myslę ze nie byłoby problemu, wtedy to był dla mnie "wstrząs" :sorry2:
Karolina no to sobie odpoczniesz u mamy ;-) super !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a u fryzjera planujesz tylko podcięcie czy moze taki większy tuning ???????????????? :-p
Kasiu a tak w ogóle to widać u Ciebie brzuszek juz ???????????????????? Tak naprawde to każdy ma czasem dość wszystkiego i chetnie by sie ulotnił na tą bezludną wyspę!!!!!!!!!! takie życie !!!!!! szkoda ze tak sie nie da, pstryknąć palcem i znaleść sie gdzieś daleko od problemów od ludzi od tej całej rzeczywistosci !!!!!!!!!!!!!


Tak, ja dziś odsapnęłam...... nie pada ale zdecydowanie jest dziś chłodniej !!!!!!!!!!!!!


Dziewczyny meldować sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kurcze Justyna nie piszę coś...... moze juz tuli swojego skarba !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeśli tak to ROSZPUNKA TERAZ MYYYYYYYYYYYYYYYYYY :szok: aaaaaaaaaaaaaaa...................... :szok: :szok: :szok: :szok: :-) :-) :-) ;-):-) :-) :-) ;-):-) :-) :-) ;-)

 
reklama
Do góry