reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

hejka

Meluśka ma ostatnio fazę całowania otwartą japą..zwłaszcza brata:-D

i wczoraj pierwszy raz mała wstała sama bez trzymanki z siadu i sobie stała:biggrin2: samodzielne kroczki pojedyncze zdarza się jej zrobić. Ale ogólnie duuuużo ostrożniejsza jest niż Mati:-p raczkowała jak jeszcze pół roku nie miała, chodzi przy meblach i innych takich już ponad dwa miechy, trzyma ładnie równowagę jak stoi, a kroczki samodzielne baardzo ostrożnie stawia. Mati to ledwo stanął, tyłek cały się telepał a leeciał do przodu już
laugh.gif.pagespeed.ce.Ef0GmO-8PG.gif
w ogóle się nie bał
p.gif.pagespeed.ce.1iqzvM-Dj6.gif




i jeszcze na koniec:
wczoraj - my z D siedzieliśmy sobie przy kawie.. dzieciaki się bawiły w pokoju obok..
w pewnym momencie Meluśka przydreptała do nas, po chwili z pokoju obok słychać Matika:

-Aaammelkooo kochaaam cię, wróć dooo mnieeee

Melka na to:
-nanannananana

i poszła:-D

Katrina masz rację, nie daj się. Chwytaj zdrówko i nie puszczaj

reszta ...meldunek...albo lanie!!!
 
reklama
Katrina o jej biedulko, a ja miałam nadzieję, że już fikasz zdrowo :blink:
Hmm... Masz rację nie poddawaj się, niech wirusiska pierwsze odpuszczą! :tak:


O proszę i Truskafffka dopchała się w kolejce do kompa :-) Proszę brać z Niej przykład wstrętne Babulce! ;-)


Truskafffka mówisz, że mokre buziaki Amelka polubiła? :laugh2: Wyślini Was za wszystkie czasy :-) Hihihi niedługo będzie Matiego goniła po buziaka :laugh2:
Hahahahahaha posikałam się z opowieści wyznania miłości- cudowni są! :-)
 
Wiem o co miałam zapytać :-) ahh ta skleroza :laugh2:

Rozia jakie przekąski w końcu robiłaś na imprezę? :blink: I w ogóle jak wszystko się udało? :-)
 
Heloł - myszka zasnela wiec i ja zaraz skorzystam z okazji bo oczy sie same zamykaja -znooowuu eh. No ale liste podpisac trzeba :-)
ROZIA - no wlasnie podbijam pytanie Pauli, ja wlasnie zjadlam sledzika mmmmmmmmm pysznosci :happy: zapraszam jesli ktoras reflektuje
TRUSKAFFKA - skad ja znam te slimakowe buziaki :-D jak opowiadasz o Matim i Melce to jakbym swoje dzieciaki widziala :happy: raj dla oczu, uszu i duszy :-D
KATRINA - oklady z chlopa zrobic !!!!!
 
A ja po wizycie u lekarza i u chirurga ponoc moja przepuklina juz powinna byc operowana wg lekarza a chirurg nic nie mowi ale mam l4 do 6.02 potem zobaczymy co dalej choc wiem juz osobiscie ze mnie zwolnia.
katrina zdrowkaaaaa :)
 
Marysia - z młodego chłopa to tak, ale z takiego starucha.... toz to nie ma co grzac, a jeszcze tylko siniakow sobie narobie od tego chudziny.
 
Witam wiosennie :-)


Sylwia a ciągnij dziadom L4 :-p
Co do przepukliny- nie zazdroszczę :no: Informuj nas na bieżąco, mam nadzieję, że wszystko zakończy się pozytywnie :tak:


LiLuu
:*

Katrina padłam :-D



Miłego Dzionka :*
 
Dzień dobry :-)

Joasiu to stresu miałaś, ale najważniejsze,że wszystko dobrze się skończyło :-*

Sylwia kurczę to kijowo z tą pracą :-( A Ty na umowie jesteś czy na zleceniu??

Katrina zdrówka :-)

Truskaffka no rozbrajające masz te dzieciaki :-)

U nas impreza udana :-) Miałam zrobić minikanapeczki, ale po rozmowie z m i moimi siostrami doszłam do wniosku,ze tylko koreczki zrobię i tyle... I dobrze zrobiłam, bo i tak nie zeszło wszystko, bo nie było szans tego przejeść :-) Byłam w szoku, bo Bianka miała tylko 1 drzemkę i wstała z niej koło 12 i później już w ogóle nie spała, tylko wariowała :-)
Co do postępów w chodzeniu, to już ładnie śmiga przy meblach i jak ją za rączki wezmę, to zrobi tak 3 kroczki, ale że leniuch z niej, to woli na czworaka się przemieszczać :-) A wczoraj zaczęła po schodach u siostry śmigać :-) Dobrze,że my nie mamy schodów :-) I taka przyepka est kochana :-) Przytula się, buziaki rozdaje :-) No sama slodycz :-)

Mnie może być mniej w tym tygodniu, bo moja mam jest, więc albo u nas są z siostrą albo my u nich...


Miłego dnia życzę :-)
 
reklama
Do góry