reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

reklama
ewirut - to jest tak, że gdy trzeba wstać do szkoły, to dziecię trzeba ściągać z łóżka, a jak jest dzień wolny i można pospać, to dzieciaki jakby się umówiły i budzą się wcześniej niż my (na szczęście nie wcześniej niż ok. 8-8.30).
A co do telefonu - to ja ostatni raz kupiłam sobie nowy telefon jakieś naście lat temu, no z 10 to na pewno. A tak to zdobyczne po mamie, po córce, bo nigdy mnie nie ciągnęło do nowości techniki, a teraz jak zobaczyłam ten, to zakochałam sie w nim i po raz pierwszy zdradziłam Nokię.

Joasia - szybciej sie męczysz, bo Twoje srduszko musi pompować teraz więcej krwi - dla Was obydwojga, wiec jest to dla Ciebie większy wysiłek, a spanie... z Kubą popołudniami mnie ścinało z nóg i nawet nie wiedziałam kiedy powieki mi się same zamykały. Tyle, że Alinka mi nie dała pospać -jak tylko zauważyła, że mam oczy zamknięte, to mnie budziła.

Rozia - to teraz czas na odpoczynek!!

Paula - staram się opanować, bo wstyd się przyznać, ale wczoraj nie wiedziałam jak odebrać połączenie... ale posiedziałam chwilkę, pogapiłam sie i metodą "na małpę" odkryłam.

Liluu - powiadasz pizzę zrobiłaś... kurcze daleko do Ciebie.
 
hej wiem że urwiecie mi głowę że mnie tak mało ale mam zwariowany czas. od dwóch dni biegam i załatwiam sprawy z nową pracą. badania lekarskie dzisiaj i jutro cd. nie wpomnę nawet ile czasu siedze w kolejkach do lakarza. a jak już docieram do domu to poświęcam sie Olkowi bo zaraz znowu nie będzie mnie miał. młody jest niemożliwy. nie chce w ogóle zabawić sie sam. tylko ciągnie do nas i wymusza chodzenie. mi juz kręgosłup wysiada a ten ma radochę że może sam tuptać. boję się czy to nie za wcześniej? ale kurcze on czołga sie po całym domu, wstaje przy meblach a jak mu się da rączki to chwyta za palce i wędruje. nie idzie go powstrzymać. w sobotę zaczął wstawać sam przy meblach i od tego czasu nie idzie go nawet na chwilę zostawić. bo co z tego ze wstanie przy meblach jak zaraz się puszcza i leci. więc teraz jestem ciagle przy nim bo boję sie że krzywdę sobie zrobi

dobra ja juz wam tu nie zanudzam o sobie bo nie dość że mnie nie ma to teraz tylko o swoich problemach piszę. lecę nadrobić co się działo. coś tam w telefonie w kolejkach do lekarza czytam ale tak po łebkach więc teraz skończyłam prsowanie i zanurzam sie w lekturę faorum

martuś jeszcze w dwupaku?
 
Ostatnia edycja:
Agnes - każde dziecko robi wszystkie rzeczy w swoim tempie, widocznie Oluś będzie piłkarzem i juz musi zacząć trenować chodzenie, zaraz bieganie, a potem kondycję.... żart, ale to dobrze, jak sam chce to widocznie tak ma być.
My mamy to samo jesli chodzi o bieganie za małym wszędzie, bo też gdzie nie doczołga się to wstaje, potem sie puszcza i odwraca i leci!!!
 
Katrina ? Adres pomyliłaś czy co ?:-D
agnes nic sie nie martw moj syn zaczął tak deptać jak miał 6 miesiecy i go po neurologach posylali o psychologu nie wspomnę :confused: Oboje lekarzy wysmiało mojego pediatrę
 
reklama
Do góry