katrina115
Potrójna Mama
Dziewczyny ja nie muszę daleko szukać takiego przykładu - kilka domków od nas (na naszym osiedlu) mieszka kuzyn mojego męża z żoną, synem i 2-mies. córeczką. Przez 3 mies. była u nich jego mama, żeby pomóc przy małej. Ostatnio było gorąco, a mała ubrana w rajtuzki, na to leginsy i skarpetki i ciotka jeszcze ja kocykiem nakrywała!!!! Pytamy się ciotki czy jej nie zimno??? bo było na prawdę goraco, ona na to, że jej bardzo gorąco - to dlaczego mała tak ciepło kazała ubrać, przeciez jej też jest gorąco!! Na jej oczach ściagneliśmy małej skarpetki i leginsy, a jak sie odwróciła, to mama tej małej jeszcze szybko rajtuzki zdjęła, tak, że mała była z gołymi nóżkami. Jak ciotka to zobaczyła, mało na zawał nie zeszła, ale było nas tyle osób i wszyscy przeciwko takiemu ubraniu dziecka, to nic się nie odezwała. Może potem coś gadała.
I dziwić się, że dziecko spać nie może, że jest niespokojna, kręci się - dziecku było gorąco. U nas na prawdę przez tydzień były upały po ok. 30 stopni (temp. odczuwalna przy takiej wilgotności jest jeszcze wyższa).
I dziwić się, że dziecko spać nie może, że jest niespokojna, kręci się - dziecku było gorąco. U nas na prawdę przez tydzień były upały po ok. 30 stopni (temp. odczuwalna przy takiej wilgotności jest jeszcze wyższa).