Przyszle i obecne mamusie :)))

[Rozia]

Martuś to leż i wypoczywaj :-) I Oskarek niech rośnie zdrowy :-)

U mnie ciepło jak nie wiem :-) Niedawno wróciłam ze spaceru, bo już glodna byłam, a Bianka nadal śpi :-) Chyba odreagowuje wczorajszego grilla :-)

No i mamy 3 miesiące :-) Marysiu jak tylko Bianka wstanie to zostanie utulona :-) I czekamy na fotkę :-)


Muszę po wyniki jechać... A tak mi się nie chce :-(

 

[katrina115]

witajcie!!

Rozia - buziaki dla Bianki!!!

MałaMi - to odpoczywaj ile się da (na zapas),

U nas pogoda taka SE - pobudkę zrobił nam grad bębniący po szybach, a w ciągu dnia jest pełne słońce na zmianę z gradobiciem, z tym, że cały czas wieje silny i zimny wiatr. Kto zabrał wiosnę???????????????????????????????????

 

[ewirut1]

Witam kobietki - chciałabym do Was dołączyc w sierpniu zostane dlugo oczekiwaną mamusia Od jakiegos czasu was sobie podczytuje i postanowiłam dołaczyc jesli mozna;-):-)

 

[Paula~]

Rozia wszystkiego najlepszego dla Bianeczki w te 3 miesiące :-) :*

ewirut Witaj ;-) moje serdeczne gratulacje
Synek, czy córa?

 

[ewirut1]

Paula- będzie synuś mamusi;-) a na imie bedzie miał Bartuś:-) termin mam na 08,08,2013. Choć tatus juz też nie może sie doczekać A mamusia coraz bardziej martwi sie jaki bedzie porod i czy po tym wszystkim damy sbie rade;-)

 

[Paula~]

ewirut na pewno wszystko będzie w porządku jeszcze troszkę i będziecie tulić malca :-)
Bartłomiej, czy Bartosz? Pytam, bo spotkałam się z Bartusiami z obu wersji ;-)

 

[ewirut1]

Paula- u nas bedzie Bartosz jakos bardziej nam pasuje i bardzo juz bysmy chcieli tulic malca. na razie siedze na chorobowym ciazowy i dbam o siebie i o maluszka A Ty jak masz juz dzidzie czy jestes przed?

 

[Paula~]

ewirut ja jeszcze przed i pewnie dłuugo przed...

 

[ewirut1]

Paula- tez macie problemy tak jak i my? My staraliśmy sie 5 lat o to zeby nam sie wogole udalo zajsc w ciaze... Ja wierze , ze kazdemu sie uda tylko trzeba bardzo mocno w to wierzyc my mielismy 4% szan na naturalsa przechodzilismy wiele badan , proby inseminacji, aż wkoncu chcielismy sie zdecydowac na in vitro, ale nie cale 2miesiace przed rozpoczeciem in vitro okazałao sie , że nastapił cud naturalny i zaszlam w ciaze to byl dla mnie i mojego meza wielki szok an poczatku trudno w to uwierzyc było , ale ta wiadomosc to była najwspanialszym wynagrodzeniem za przeplakane noce wylane łzy w poduszke i stracona mnustwo pieniedzy....

 

[agnes2704]

witam kochane

miała mnie być więcej a tu ciągle coś się dzieje, gdzieś wybywamy i dlatego tak mnie mało. jak wróce do pracy to wtedy zacznę się rozpisywać. na razie korzystam z pogody i ostanich tygodni w domu i spędzam dni z Olkiem na spacerkach. jutro wybywamy na zakupy bo w środę robię grilla urodzinowego

do tego jak już pisałam na bb net nam znowu nawala. o dziwo teraz śmiga więc szybko piszę bo za chwilę może znowu się rozłączyć.

nie nadgonię ostatnich wpisów jednak za co przepraszam. miłego wieczorku babulce