reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

reklama
Pamela- :szok::szok::szok::szok: szok normalnie, własnie mówili w tv że ta para ponoć samobójstwo popełniło.... normalnie przeżycia jak w filmie rodzice mają za drzwiami niemalże....
Agnes,Viola, Roszpunka - jakie te Wasze chłopki już duże normalnie w szoku jestem jak rosną szybko.
Bipl super że się odezwałaś mam nadzieje że jak tel dotrze będzie cie więcej
Rozia- jak tam mieszkanio-szał?

ok lecę teraz gr nadrobić
 
witam moje panie,ja po wczorajszym niewyspana.dziama normalnie jak w filmie sensacyjnym.prąd im odcieli,latarnir pogasili,Księdz co chodził po lolędzie odwołali,zabronilo wychodzić nawet z psami za pptrzebą,biedn pieski.moim zdaniem za duży cyrk zrobili:szok:.a do tego wszystkiego cała trójka,była z niejscowosci męża.K.,który został wczesniej zabity oraz A. który go zabił i sie zabarykadował z tą dziewczyną to koledzy mojego męża,znał ich obu od dziecka,to mała miejscowosc skad pochodzą.widział ich razem jak bylismy ostatnio w Polsce,cos okropnego musiało sie wydarzyć że jeden zabił drugiego.no i ta 17 latka,jeszcze dziecko! niestety tak przypuszczalismy że to sie skonczy tragicznie.
 
Lilu, my też podawaliśmy krople wcześniej. Mieliśmy krople delicol, z jakimś enzymem trawiennym plus espumisan. Szkoda, żeby malutka miała się tak męczyć jeśli da się coś na to zaradzić.

Agnes, daj znać jak nocka po mm. Był czas, że Maksio nie chciał pić z butli mojego mleka, ale teraz znów się przekonał. Jak zacznę podawać mu kaszkę, to na początku mam zamiar dodawać ją do swojego mleka. A ty ściągasz swoje mleczko??

Viola, z Antosia leniuszek mówisz hihi:-D Z tymi dzieciakami na prawdę różnie bywa. Córeczka znajomych zaczęła raczkować jak miała 6, a chodzić jak 8 miesięcy. A od innych córcia miała aż 15 miesięcy jak wstała.

A właśnie, Mamusie, czuję niedosyt, że nie chwalicie się w ogóle postępami maluchów!!! Proszę się poprawić albo lanie będzie;-)
Więcej nie pamiętam:zawstydzona/y:

U nas nocka dobrze, wstaliśmy przed 9:-)
 
Ostatnia edycja:
hej roszpunko. ja nie ściągam swojego mleka ale chyba będę musiała bo kaszkę też będę chciała z moim mlekiem mu dać

co do nocy po mm to maskara. wczoraj Olek wypił po kapieli 100 ml mm. spał ładnie jakieś 1,5 godz. Potem obudził się bo miał pieluchę na zmianę a potem zwymiotował nam. jeszcze czegoś takiego nie przerabiałam. nie wiem czy to mleko mu nie podeszło czy po prostu za dużo go dostał. myślę że jednak za dużo jak dla niego było tego. bo wcześniej mu dawałam po troszkę tego mm i nic nie było.

ja mega przerażona jak zaczął wymiotować. po tym był taki strasznie osowiały. w końcu zasnął ale ja przy nim i cały czas kontrolowałam co się dzieje. no a potem standardowe pobudki w nocy o 2 i po 6. zjadł moje mleczko z piersi i nic mu nie jest. więc póki co ja odpuszczam z mlekiem modyfikowanym na jakiś czas
 
Agnes- o kurczaki niezafajnie może rzeczywiscie zaduzo tego mleka skoro po małych ilosciach nic mu nie było ;/ a jakie podawałaś?
Roszpunko- wy też na "cycu"

Dziewczynki ma któraś jakiś pomysł co kupić siostrzeńcowi na Urodziny? bo kompletnie nie mam pomysłu a i z kasą średnio. Chyba sie starzeję- zazwyczaj prezenty od ciotki magdy były kreatywne i bardzo trafione a teraz cos brak koncepcji wrrrrrrr macie pomysła??? (jest w 1kl) kurna znów auto albo ciuch ;/
 
Witam
Pamelka :szok::szok::szok::szok: naprawde straszne to wszystko :-:)-:)-:)-(, co te ludzie tez musieli przeżyć ......:baffled::baffled::baffled::baffled:

Roszpunka co do postępów Pawcia ......hmmm gruba dupka nie umie sie jeszcze przekręcić np z brzuszka na plecki, widzę ze sie stara bo nóżkę podwija ale dupka za cieżka :-D:-D:-D no ale Jaś miał tak samo, :sorry2::sorry2::sorry2:
komunikatywny to On jest straaaaaaaasznie, do każdej osoby śmieje sie strasznie , zaczepia, jak ktoś odwróci wzrok od NIego to zaraz piszczy , a jak sie spojrzy to banan na buzi :-D:-D:-D:-D:-D

Oczywiście chce wstawać :szok::szok: no ale On tak główkę podnosi od dawna , np jak leży w łóżeczku mam wrażenie ze on ogląda tv :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D bo tylko łepek żmijce wystaje :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D :-Dhiih, śmiesznie to strasznie wygląda :) chwytając go za rączki od razu sie podnosi :szok:
zabaweczki ślicznie przekłada z rączki do rączki, wcześniej to jakoś niezdarnie robił ale teraz bardzo ładnie mu to wychodzi, jak mu upadnie to sobie "znajdzie " i dalej sie bawi :-D:-D Ma taką fajną żyrafkę której nóżki szeleszczą - bardzo lubi je gnieść :-D:-D:-D

Jak stawia sie go np na kolanach to nóżki prostuję albo kica :-)

Tyle mi teraz przychodzi do głowy .... :sorry2:


z tymi kropelkami to nie pomogę bo ja kupiłam podałam raz i na tym sie skoczyło bo nie było potrzeby dawać ,:-):-):-):-):-):-)


Co do jedzonka to Pawcio, je deserki,( złosiste jabłuszka, ze słodką marcheweczką z gruszką bananem ) , zupki,( rosołek , jarzynowa z kurczakiem , z wołowinką itd na razie nie gotuje, ale za miesiac mysle ze juz bedzie jadł wiecej zupki wtedy bede gotowac na 2 dni juz ) banana surowego, kaszki, gorzej z piciem bo nie bardzo chce , tak jak Jaś jak był mały
Roszpunka to dziś odespaliście juz :-)


wczoraj posypało sie az 6 zamówien jednoczesnie :szok::szok::szok::szok: weekend bedzie ciekawy :baffled::baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:


Zdjęcie1658.jpg Zdjęcie1652.jpg hihihih

Zdjęcie1697.jpg




MIŁEGO KOCHANE :*
 
reklama
Witajcie ale nas zasypalo na bialo :happy2:
PAMELA - o finale dowiedzialam sie w aucie jak malego wiozlam do przedszkola - szok
ROSZPUNKO, AGNES - Anecia po miesiacu miala juz wprawe jedzenia mojego mleczka z butli, bo pediatra zalecila sciagac ( malo przybierala na wadze) i spr ile zjada coby wykluczyc ewentualnie ze przyczyna malego przyrostu wagi jest slaby pokarm. Butle zalapala za drugim podejsciem i jadla ladnie noi oczywiscie okazalo sie ze zle chwytala cycunia noi to byl powod wiec musialam meczyc non stop laktator - ale bardzo chcialam karmic swoim wiec jak juz sie ustabilizowala to staralam sie ja przystawiac ale przyzwyczajona do butli to juz pociumka tyle coby sie poprzytulac a butle trzeba i tak dac zeby glodna nie byla. Nie mniej jednak pije moje i to jest najwazniejsze, a ja nadal nie mam @ wiec laktator tez skutecznie hamuje powrot plodnosci :-) Co do postepow to na g.
 
Do góry