reklama
Marysia77
Fanka BB :)
Witajcie,
KASIU ES - 3majcie sie zdrowo, wszystko bedzie dobrze :-)
KATY - a Ty nie testujesz ?
SYLWIA - zdrowka dla malutkiej,
a my dzis uderzamy do znajomych w sumie bedzie 6 dzieci wiec bedzie ciekawie
milego popoludnia
KASIU ES - 3majcie sie zdrowo, wszystko bedzie dobrze :-)
KATY - a Ty nie testujesz ?
SYLWIA - zdrowka dla malutkiej,
a my dzis uderzamy do znajomych w sumie bedzie 6 dzieci wiec bedzie ciekawie
milego popoludnia
ilona24
Podwójna mamuśka :*:*
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2011
- Postów
- 4 752
Hejka ja tylko na chwilunię :-):-):-):-)
Nasza randka przełożona na za tydzien
Dziś to normalnie nie mieliśmy juz siły nigdzie jechać :-(
Ja od rana do 12 na mieście z mamuśką ( byłam w lumpie) jak zwykle cały kosz zakupiony dla chłopaków no i kupiłam kombinezon MIŚ aaaaaaaaaaa normalnie jak zobaczyłam to myslałam ze padne wzięłam mimo ze jest na 68 bo nie wiem czy nie za mały bedzie na Pawcia ale jak coś to na net wystawiam i moze coś kaski wpadnie za niego 
bo jest bardzo cieplutki !!!!!!!!!! nie fifroczek tylko gruby 
Ogólnie padam na pyszczek dziś :-( Akwarium jeszcze robiliśmy także cały dzien zajęty ...
a najlepiej to Jaś nam zrobił w nocy heh... m mu kupił klocki stację benzynową BP i położył mu na łóżku aby miał niespodzinakę jak wstanie ......a ten zrobił numer i wstał przed 1 na siku zobaczył to stwierdził ze jest juz dzień
i trzeba układać ale jakoś go przytłamsiłam i poszedł ale za to wstał po 6 i m tez musiał wstać bo nie dał mu juz polezeć haha także od rana Jaśka nie mam on tylko siedzi i układa
Pawcio dziś dostał PIERWSZĄ ZUPKĘ Normalnie tak otwierał buźke ze aż miło !!!!!!!!!!!!!!!! zjadł pół słoiczka bo bałam sie dać cały za pierwszym razem ..... ale jakbym mu dała wszystko to by opędzlował bo az mu sie uszy trzęsły hihi :-)
Nadrobię pewnie w poniedziałek bo jutro na obiadek do moich dziadków śmigamy także pewnie zawitamy w domku wieczorkiem
Także miłego dzisiejszego wieczorku i spokojnej niedzieli :-):-):-):-):-):-):-)
Nasza randka przełożona na za tydzien
Dziś to normalnie nie mieliśmy juz siły nigdzie jechać :-( Ja od rana do 12 na mieście z mamuśką ( byłam w lumpie) jak zwykle cały kosz zakupiony dla chłopaków no i kupiłam kombinezon MIŚ
aaaaaaaaaaa normalnie jak zobaczyłam to myslałam ze padne wzięłam mimo ze jest na 68 bo nie wiem czy nie za mały bedzie na Pawcia ale jak coś to na net wystawiam i moze coś kaski wpadnie za niego bo jest bardzo cieplutki !!!!!!!!!! nie fifroczek tylko gruby Ogólnie padam na pyszczek dziś :-( Akwarium jeszcze robiliśmy także cały dzien zajęty ...
a najlepiej to Jaś nam zrobił w nocy heh... m mu kupił klocki stację benzynową BP i położył mu na łóżku aby miał niespodzinakę jak wstanie ......a ten zrobił numer i wstał przed 1 na siku zobaczył to stwierdził ze jest juz dzień
i trzeba układać ale jakoś go przytłamsiłam i poszedł ale za to wstał po 6 i m tez musiał wstać bo nie dał mu juz polezeć haha także od rana Jaśka nie mam on tylko siedzi i układa Pawcio dziś dostał PIERWSZĄ ZUPKĘ
Normalnie tak otwierał buźke ze aż miło !!!!!!!!!!!!!!!! zjadł pół słoiczka bo bałam sie dać cały za pierwszym razem ..... ale jakbym mu dała wszystko to by opędzlował bo az mu sie uszy trzęsły hihi :-) Nadrobię pewnie w poniedziałek bo jutro na obiadek do moich dziadków śmigamy także pewnie zawitamy w domku wieczorkiem
Także miłego dzisiejszego wieczorku i spokojnej niedzieli :-):-):-):-):-):-):-)
Ostatnia edycja:
katrina115
Potrójna Mama
witajcie
Viola - niby jeszcze troszkę czasu jest, ale sama wiesz jak one pędzi, zwłaszcza przy takich maluchach.
Wybraliśmy restauracyję, teraz na spokojnie ustalimy sobie menu i ustawimy godzinę o której ma byc obiad.
Katy - postaram sie później wstawić fotkę Kubuli.
Miłego wieczorku
Viola - niby jeszcze troszkę czasu jest, ale sama wiesz jak one pędzi, zwłaszcza przy takich maluchach.
Wybraliśmy restauracyję, teraz na spokojnie ustalimy sobie menu i ustawimy godzinę o której ma byc obiad.
Katy - postaram sie później wstawić fotkę Kubuli.
Miłego wieczorku
Hej kochane!
Dorwałam się do laptopa, więc piszę:
Ja wiem, że wcześniaki najczęściej są najnormalniejszymi w świecie dziećmi i szybciutko doganiają rówieśników i gdyby moje kruszynki były "tylko" wcześniakami, to tak strasznie bym się nie martwiła.
Niestety w przypadku naszych dziewczynek doszedł jeszcze ten nieszczęsny zespół podkradania i to jest największym powodem do niepokoju, zwłaszcza jeśli chodzi o Hanię. Ala urodziła się mniejsza z bardzo dużą anemią i konieczna była u niej transfuzja krwi, ale od początku radziła sobie lepiej.
U Hani, która była "biorcą" jest gorzej. Urodziła się z niewydolnością krążenia, obrzękami i niewydolnością oddechową. Musiała być odwadniana, a także dostawać leki na rozrzedzenie krwi, które spowodowały, że (charakterystyczne dla wcześniaków) drobne wylewy krwi do mózgu się pogłębiły. Teraz możemy się tylko modlić, żeby się wchłonęły i nie pozostawiły większego śladu...
Ja naprawdę staram się myśleć pozytywnie i wierzyć, że będzie dobrze, ale czasem mnie to przerasta...
Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale to, co czytałam, to mi uleciało i nie jestem w stanie Wam odpisać tak, jakbym chciała.
Pamelo, spełnienia marzeń, a szczególnie tego jednego!!!
Malami, a Tobie serdecznie (i w końcu osobiście) gratuluję i baaaardzo mocno zaciskam kciuki!!!
Ściskam Was wszystkie gorąco i bardzo Wam dziękuję za wsparcie, bo bez niego, chyba już bym popadła w depresję. Kochane jesteście!!!!!!!!
Dorwałam się do laptopa, więc piszę:
Ja wiem, że wcześniaki najczęściej są najnormalniejszymi w świecie dziećmi i szybciutko doganiają rówieśników i gdyby moje kruszynki były "tylko" wcześniakami, to tak strasznie bym się nie martwiła.
Niestety w przypadku naszych dziewczynek doszedł jeszcze ten nieszczęsny zespół podkradania i to jest największym powodem do niepokoju, zwłaszcza jeśli chodzi o Hanię. Ala urodziła się mniejsza z bardzo dużą anemią i konieczna była u niej transfuzja krwi, ale od początku radziła sobie lepiej.
U Hani, która była "biorcą" jest gorzej. Urodziła się z niewydolnością krążenia, obrzękami i niewydolnością oddechową. Musiała być odwadniana, a także dostawać leki na rozrzedzenie krwi, które spowodowały, że (charakterystyczne dla wcześniaków) drobne wylewy krwi do mózgu się pogłębiły. Teraz możemy się tylko modlić, żeby się wchłonęły i nie pozostawiły większego śladu...
Ja naprawdę staram się myśleć pozytywnie i wierzyć, że będzie dobrze, ale czasem mnie to przerasta...
Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale to, co czytałam, to mi uleciało i nie jestem w stanie Wam odpisać tak, jakbym chciała.
Pamelo, spełnienia marzeń, a szczególnie tego jednego!!!
Malami, a Tobie serdecznie (i w końcu osobiście) gratuluję i baaaardzo mocno zaciskam kciuki!!!
Ściskam Was wszystkie gorąco i bardzo Wam dziękuję za wsparcie, bo bez niego, chyba już bym popadła w depresję. Kochane jesteście!!!!!!!!
Kasia fajnie,że udało Ci się do nas wpaść osobiście :-) A z dziewczynkami na pewno będzie dobrze :-) Ale rozumiem,że się martwisz :*
Co do imion, to podobno Lena to najczęściej nadawane imię w 2011 :-)
No i co tymi Waszymi @?? Ale by były jaj, jakby nagle tyle fasolek się posypało Oby, oby Malami odkorkowała kolejkę
dziewczynki mam radosną (dla mnie) nowinę !!! Zdecydowaliśmy się na tego stolarza :-) Trochę pokombinowaliśmy wczoraj i udało się obniżyć koszty, a kuchnia będzie taka jaka chcieliśmy :-) Nie mam wizualizacji, bo mi jeszcze nie wysłała, ale ma to zrobić w najbliższych dniach, to Wam pokaże :-) Jestem strasznie zadowolona :-) A w tym tygodniu jedziemy do ikea po komodę, bo się Bianka nie mieści w tej dotychczasowej :-)
Pzrepraszam,że tak w sumie o sobie, ale jestem podekscytowana ta kuchnią :-)
Co do imion, to podobno Lena to najczęściej nadawane imię w 2011 :-)
No i co tymi Waszymi @?? Ale by były jaj, jakby nagle tyle fasolek się posypało
Oby, oby Malami odkorkowała kolejkę dziewczynki mam radosną (dla mnie
) nowinę !!! Zdecydowaliśmy się na tego stolarza :-) Trochę pokombinowaliśmy wczoraj i udało się obniżyć koszty, a kuchnia będzie taka jaka chcieliśmy :-) Nie mam wizualizacji, bo mi jeszcze nie wysłała, ale ma to zrobić w najbliższych dniach, to Wam pokaże :-) Jestem strasznie zadowolona :-) A w tym tygodniu jedziemy do ikea po komodę, bo się Bianka nie mieści w tej dotychczasowej :-)Pzrepraszam,że tak w sumie o sobie, ale jestem podekscytowana ta kuchnią :-)
Kasiu super,że się pojawiłaś,mimo wszystko i tak uważam ,że dziewczynki wyjdą z tego bez szwanku &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za kruszynki niech szybko rosną i zdrówka dla was wszystkich.
Rózia gratuluję kuchni czekamy na fotki.
Ilonka super,że Pawcio lubi nowe smaczki,właśnie ostatnio myślałam o tym jak idzie wprowadzanie wam nowych posiłków.
Ja od 2 dni zmieniłam Antkowi godziny jedzenia zmniejszyłam mu o jeden posiłek z nadzieją,że będzie pił więcej mleczka,ale chyba nic z tego. W każdym razie poczekam kilka dni może się unormuje to jedzonko.
A i Antek wcina już biszkopciki,jak dostał do ręki od razu wiedział,że trzeba włożyć do buziaczka.
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za kruszynki niech szybko rosną i zdrówka dla was wszystkich.Rózia gratuluję kuchni
czekamy na fotki.Ilonka super,że Pawcio lubi nowe smaczki,właśnie ostatnio myślałam o tym jak idzie wprowadzanie wam nowych posiłków.
Ja od 2 dni zmieniłam Antkowi godziny jedzenia zmniejszyłam mu o jeden posiłek z nadzieją,że będzie pił więcej mleczka,ale chyba nic z tego. W każdym razie poczekam kilka dni może się unormuje to jedzonko.
A i Antek wcina już biszkopciki,jak dostał do ręki od razu wiedział,że trzeba włożyć do buziaczka.
reklama
