reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Przyszle i obecne mamusie :)))

Ja uwielbiam spódniczki zwłaszcza krótkie :-D:-D:-D:-D z gołą dupką juz mi nie wypada śmigać ale takie co zakryją tyłek uwielbiam :-D:-D:-D :laugh2::laugh2::laugh2: Kiedy jak nie teraz ....:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: Ja nadrabiam w zimę jak mogę zakryć nogi leginsami czy rajtuzkami bo w lato niestety mogę zapomniec :-:)-:)-:)-:)-:)-( ehhhhhhhhhhhhhhh



a ja coś czuję ze to WASZ CYKL !!!!!!!!!!!!!!!!!!! :tak::tak::tak::tak::tak:
 
reklama
Roza_ jestem zmęczona pracą… ale tak ogólnikowo to raczej taki profilaktyczny dołek ;-)

Co do spódniczek to kiedyś nienawidziłam- krótkie spodenki owszem, ale od spódniczek byłam daleko ;-) ale od jakiegoś czasu nawet się do nich przekonałam :-)
 
Chciałabym Ilonka mieć takie myślenie jak Ty:-D:-D no zobaczymy - na razie czekam i o dziwo nie szukając żadnych oznak he he i powiem tobie że strasznie szybko mi czas leci :-)

Ja latem noszę, bo w jeansach się parzyć:baffled: o zgrozo.

Paula no to jak profilaktyka he he:-) to niech szybko przejdzie. Oj ja też pracą zmęczona,już z wytęsknieniem czekam ferii świątecznych:tak:
 
w lato to ja spodenki za kolanko :-( ze względu na moje blizny na całych nogach ....:-( no ale w zimę to szaleję a jak :tak::tak: :-):-)

Róza daj Ci Boże tą fasoleczkę a najlepiej synka , bedziesz miec juz wszystkie dzieci w domu :-D
 
Mnie niestety takie rarytasy nie dotyczą :-( ja wszystkie święta, nie święta w pracy... :szok: ale mam nadzieję, że już niedługo... :-D
 
hej. ja dzisiaj też ledwo żywa. no bo od 5 na nogach. maluch na razie udaje się przeciągnąć i je co 2-3 godziny. tzn dopiero 3 razy jadł odkąd wstał rano. byłam na spacerku a teraz jeszcze Olek śpi w wózku więc obiad zdążę zjeść. dzisiaj barszczyk czerwony. pyszny mi wyszedł.

ja uwielbiam spódniczki i sukienki. tylko w tym mogłabym chodzić. no ale zimą spodnie założę aby mi dupka nie zmarzła. ilonka jak zrobisz tę kieckę to się pochwal

dziama ja nie mam tarczycy, tzn jednego płata nie mam. jestem po operacji a z lekami sobie świetnie radzę i funkcjonuję. tak więc trafić na dobrego endokrynologa i wszystko jest ok. i spokojnie dzidzia się pojawi

nie wiem co jeszcze miałam napisać ale dzisiaj naprawdę ciężko mi funkcjonować. potrzebuje snu ale póki co mogę zapomnieć. wpadne jeszcze później. buziaki
 
Agnes no to mały dał popalić mamie,to czysty barszcz??? mnie nigdy nie wychodzi dobry:sorry:

Ilonka mąż byłby w niebowzięty,ale coś ostatnio mi narzeka i nastraszył mnie buu martwić się zaczynam:-(

Paula
mnie też nie dotyczą, pracuję w przedszkolu a to placówki nieferyjne...
 
Agnes no to Cie Oluś wymęczył :tak: ale może dzisiaj będzie luźniej ;-)

Roza_ no co fakt to fakt, ale chociaż święta wolne :-) mnie w mojej pracy pociesza to, że jak kiedyś będę miała dzidziusia, to będzie mi łatwiej nie przesypiać nocy, bo już trochę jestem przyzwyczajona hahaha :-D
 
roza tak czysty barszcz z makaronem. pycha wyszedł. czekam zaraz powinien być m i jem. mam nadzieje że nie zaszkodzi małemu

paula generalnie noc Olus miał fajną. o 19 kapiel, potem amu przysnął obudził się po pół godziny dojadł i zasnął ma dobre o 21. pobudka była o 0.30 i potem o 5 i już było koniec spania. czyli można się wyspać. tyle tylko że ja zawsze wieczorami nadrabiam zaległości domowe i sama poszłam spać dopiero po 23. i standardowo jak go karmiłam to zasnęłam z nim na rękach na fotelu i tak w mało wygodnej pozycji 1,5 godziny spałam :crazy:
 
reklama
Do góry