Przygoda z nocniczkiem

[ania.falko]

Madzia problem w tym,że Alex nie chce chodzić bez pampersa,kupiłam mu majteczki i tłumacze,ze już ma 2 lata i że założymy majteczki tak jak mama i tata i oczywiście zgadza się z tym w 100% aż do momentu kiedy nie zakładam mu pampersa,ptem jest SZAł ...i pampers znowu na tyłku,a majteczki na spodniach i zadowolony

 

[Madzia_33]

Ania to schowaj gdzies pampki tak zeby nie widział gdzie sa i powiedz ze nie ma apłacz no coz to najlepszy atrybut wymuszania u dzieci
spróbuj go przetrzymac . i tyle
powodzenia

 

[klaudia011]

ja tam w sumie się nie znam...ale może to po prostu jeszcze nie pora Alexa na samodzielne siusianie?? Moze za 2 tyg, może za miesiąc będzie lepiej :-)

 

[mamjakty]

Ola też jeszcze nie łapie, że ma sikać na nocnik czy na kibelek. Sama w ogóle nie daje znać, że jej się coś chce. Kiedyś rano namówiłam ją żeby się wysikała na kibelku - to chętnie poszła, ale w pampku były świeże siuśki :/ Posiedziała trochę, "poddarła" się - pieluchy już nie zakładałam tylko zapięłam body i poszłam szykować ciuchy a ta do mnie leci z wielgachnym rozkrokiem i pokazuje, że biiiiii - zlała się :]
Postanowiłam na razie nie męczyć jej, poczekamy na cieplejsze dni i wtedy już na spokojnie, regularnie będziemy ćwiczyć siusianie na kibelku, chodzenia w majteczkach. Mam nadzieję, że nie będzie za późno - niestety różnie z tym bywa.. Mojej kuzynki synek ma już przeszło trzy lata i siku zawsze woła, chodzi do kibelka ale jak ma zrobić kupę to każe sobie założyć pampersa bo inaczej nie zrobi A już przecież duży chłopak! I nie wiadomo, w którym momencie popełniono błąd.. Więc z jednej strony nie ma co stresować dziecka, ale z drugiej lepiej nie odwlekać tego tematu zbyt długo..
Ja chyba jednak za późno Olę zaczęłam oswajać z nocnikiem - dopiero po roczku dostała nocnik, długo się z nim oswajała no a teraz jest jak jest. Póki co nie panikuję, zacznę panikować jak przyjdzie lato i Ola nadal będzie w pampkach biegać

 

[ania.falko]

ja zawsze widzę kiedy Alex robi siku,bo staje i patrzy na mnie,a kupa to cyrk bo mały staje wypina się albo klęka (na pieska)i stęka. ja zaczęłam go męczyć bo on już wie kiedy będzie sikał ,ale teraz zaczeło go to wszystko drażnić i denerwować bo chyba byłam za bardzo nachalna więc na tydzień przynajmniej całkiem odpuszczam...a pozatym on jak siada na nocnik tu mówi kuku i wstaje,więc może coś go tam boli,więc znowu pójdziemy po nowy nocnik...bo ten zdecydowanie jest za mały

 

[Madzia_33]

Mamjakty moja Jula tez z kupa miała problem dopiero system nagród pomógł wczesniej robiła wrecz złosliwie w majty..
Zobaczysz ze jak zaczniesz ja puszczac w samych majtkach to potem bedzie juz ok Sam fakt ze przyleciała do Ciebie ze robi siku to juz duzy postep i szkoda ze nie wykorzystałas tego. Niestety nie ma tak ze jak zdejmie sie pampka to dziecko od razu bedzie sikac na nosnik najpierw zleje wszystko dookoła Krzys od kilku dni nie zsikła sie wcale a rano wołał kup kup ale nie mógł zrobic a potem i tak w majtach sie znalazłoCóra mojej kolezanki miała 2,5 roku jak ja zaczeto uczyc bo kolezanka nie chiała sobie w mieszkaniu podłogi zasikac i czekała do wakacji... az na działke pojadą Mloda ponad 2 tyg lała i kupkała gdzie popadnie zanim zaczeła łapac..

 

[Kupinosia]

ania w tym poradniku co czytałam napisane że odpuszczać jak dziecko nie chce, to ma być dobra zabawa , totalny luz, bo inaczej bejbik sie zblokuje i będzie jeszcze gorzej. Podejmować nowe próby po pewnym czasie a awarie ....nieuniknione
Madzia- Olka jak Julka też 22 miesiące miała. Kiedy Julka zaczęła spać w nocy bez pamka ?

Oli jak zdarzają sie wpadki to zwykle na parkiecie, płytkach, dywany oszczędza Nawet jak śpi w dzień to przez sen nie leje, ale po nocy pielucha jeszcze ciężka

 

[Madzia_33]

Kupinosia jak poszła do przedszkola to miała niecałe 2 i 10 miesiecy i wtedy na 100% juz nie spała w pampku w wakacje tez juz bez było chyba ale dokładnie nie pamietam.. chyba ok 2,5 roku Chociaz wpadki nocne sie czasami jeszcze trafiały

Młody duzo w nocy cycka wiec czasami pampek mokry tak jak dzis a mimo to jak wstał pól nocnika nasikał..

Kupinosia dywan to pól biedy bo wypierzesz (ja zapieram mr cos tam do szyb i nie ma wogóle zapachu moczu.. godzej z panelami czy parkietem jak wejdzie miedzy deski -- na działce i u rodziców szmata zawsze w pogotowiu

 

[daga23]

Dziewczyny spokojnie wyluzujcie, nie każdy 2-latek musi kontrolować swoje potrzeby fizjologiczne.

Już kiedyś pisałam jak było z moją Oliwia, miała dokładnie 2 latka jak zakupiłam dużo majteczek i nastawiłam się na zalane podłogi, kanapy, odzież. Nocnik miała zakupiony wcześniej, siadała na nim z gołą pupą, w pieluszce, wkładała tam zabawki, nosiła na głowie ale nic poza tym. No i dałam sobie tydzień na naukę jeśli nie będzie lepiej to odpuszczę sobie i spróbujemy za jakiś czas, z tym że to była już wiosna (kwiecień). No więc założyłam majteczki i rajstopki, 2 próby porażka, za kolejną zasiusiana przyleciała do mnie więc posadziłam ją na nocnik i dorobiła jeszcze i tu był przełom, do końca dnia zero wpadki. Za każdym razem szłyśmy do kibelka wylać, było brawo. Z kupką też nie było problemu. Na noc i na drzemki miała zakładanego pampersa, ale na dwór, zakupy, czy do kogoś już nie, nie mąciłam jej w głowie że w domu na nocnik a jak będzie gdzieś poza domem to ma robić w pampka bo dziecko głupieje.
Szliśmy do kogoś braliśmy nocnik wtedy Oliwia czuła się pewnie, bo na kibelek nie chciała. No i wiadomo jakieś ciuszki na przebranie jakby zdarzyła się wpadka.

Blanka jeszcze ani razu nie zrobiła nic do nocnika, nie panikuję bo chcę poczekać na cieplejsze dni wtedy będzie jeszcze bardziej kumata i szybciej to pójdzie niż teraz, bo co z tego jak w domu będzie chodzić tylko w majteczkach jak na dwór ubiorę pampersa bo jest zimno i niestety jak mi zawoła to przecież nie zrobi na trawkę. Nie chcę jej mieszać.
Znam dzieci które miały prawie 3 lata jak dojrzały do tego, i też nie ma co się załamywać. Każde dziecko jest inne, to ma być świadome a nie łapanie siusków po drzemce bo zrobi.

 

[ania.falko]

właśnie tu we wloszech zakupuje się nocnik po 2 urodzinach.ja teraz w srodę idę na bilans,zobaczymy co mi powie pediatra.