reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przychodzi majówczątko do lekarza....(wizyty, szczepienia i leczenie)

Basiekkk dawaj jej to na co ma ochotę, i najważniejsze szczególnie w taką temperaturę to dużo wody. Nadia jak miała jelitówkę to tylko mleko piła ewentualnie po kilka łyżeczek jogurtu. Zdrówka.
Jaipur trzymam kciuki aby czwórka szybko wyszła.
Lepi ​zdrówka życzę
 
reklama
Jaipur zdrówka dla Prezesa:) niech ząbek jak najszybciej wychodzi!
Bassiek biedna Marti, dużo zdrówka dla Królewny:)
 
Tymol na leki poki co reaguje całkiem ok - śmieje się że teraz ma bardziej kolorowy świat bo jakiś taki radosny się zrobił - może rozluiznily mu napiecie te leki czy coś. W każdym razie skutki uboczne są jakieś masakryczne - przybieranie na wadze i wypadanie wlosow to łagodne - przy większości napisane u dzieci w wieku 0-3 grozi zejsciem śmiertelnym ... i jak tu nie panikować.
Musimy badać krew co dwa miesiące - pełna morfologia + próby wątrobowe dodatkowo eeg.
W czerwcu jesli mi się uda zalatwić mamy rezonans magnetyczny - aby wykluczyć podejrzenie że coś Tymciowi urosło w główce uciska i stąd te napady - jak mi sie nie uda zalatwic, to do szpitala idziemy w lipcu na pare dni.
 
Żelka - miejmy nadzieję, że żadnych skutków ubocznych u Tymka nie będzie:tak:

U nas wczoraj popołudniu była gorączka 39 stopni, dziś już o 5 rano ponad 38...
gardło czerwone, rozpulchnione, CRP w normie. Mała dostała słaby antybiotyk (Amotaks czy jakoś tak), pomimo że nasza pani doktor w ostateczności zapisuje antybiotyki. Nasza pierwsza choroba poza katarem...
Największy problem mamy z podaniem leku, bo mała nie chce otworzyć buzi i już! na siłę musimy wciskać strzykawkę w wielkim płaczu...żadne sposoby nie skutkują:baffled:
 
Chwile mnie nie ma a tu tyle chorowitków się namnożyło.

Basiek, Jaipur , Lepi
zdrówka dla dzieciaczków.

Żelka trzymam kciuki żeby skutków ubocznych nie było a i wszystkie badania wyszły dobrze &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

My wczoraj na szczepieniu byliśmy. Pani doktor nie mogła się nachwalić młodego. Ubaw z niego miałyśmy. Pytałam o ten krwiaczek w dziąśle, stwierdziła że ząb powinien się przebić bez interwencji stomatologa. Igorek nie płakał jak go pani pielęgniarka kuła w rączkę :)
 
Ojojjj ale sie pochorowaly nasze szkraby! Duzo zdrowka kochani - i mamusie tez dzielnie sie trzymajcie!!

Basiekk - jak Marti - wymiotuje dalej? bidulka...
Zelka - oj biedna, masz zmartwienia teraz.. ale bedzie dobrze! musisz myslec pozytywnie :*

Po przyjezdzie moja Pola znowu (ost.miala lekkie zapalenie z zespolem spojowkowym) miala cale oczy czerowne, zapuchniete, tarla.. ach nic dziwnego, tyle godzin w aucie.. najgorsze, ze kropelki, ktore wzielam ze soba juz sie skonczyly.. ale dzisiaj jest juz duzo lepiej, moze przejdzie. Do tego doszlo wczoarj zaparcie - w czasie podrozy zapchala sie chrupkami i ciasteczkami - ale jak nie chrupala sobie czegos to sie wydzierala i marudzila..

Jolus - Igi to prawdziwy zuch!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziękuje kochane. Ociupinkę lepiej u nas. Wymiotów nie ma, gorączki też nie, jedynie biegunka nadal się utrzymuje.
Kupy są zielone martwi mnie to:confused2:. Już się delikatnie dupinka od tych kup odparzyła, ale co się dziwić było ich dzisiaj około 10:confused2:.
Poza tym wróciło moje dziecko będące w 5 miejscach jednoczenie. Podczas tej choroby nie poznawałam jej. Apetyt też powrócił. Choć nie taki jak przed chorobą, ale coś tam je.

Lepi nie szczepiliśmy na rota. Też w pierwszym momencie bałam się, że to może być rota bo objawy były ewidentne. Zdróweczka dla Zosieńki
Jaipur zdrówka dla Olusia
Jolek, Iguś nasz zuch kochany:tak:
Maja mam nadzieję, że już te zaparcia za Wami. Marti też nie lubi długich podróży, musi mieć chrupki, albo cuś.
Żelka trzymam kciuki za Tymcia Twojego, żeby żadnych efektów ubocznych nie było i za rezonans. A powiedz mi jak z oczkiem? Nadal ropieje. Tak pytam Ciebie o to oczko, bo pamiętam jak okulista nam mówił jak ważne jest wczesne wykonanie tego zabiegu.
 
Ostatnia edycja:
Do góry