reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przerost macicy z atypią- stan przednowotworowy a ciąża

Dziewczyny pomozcie... czy miesiac po lyzeczkowaniu mialyscie cisnienie na pecherz [pobolewaja mnie nerki wiec nie wiem czy sie przeziebilam czy po zabiegu i jak ide do toalety to faktycznie duzo moczu oddaje] i od wcziraj mam uplawy. Boje sie ze u mnie choroba postepuje.

Czy po lyzeczkowaniu robilyscie sobie testy hpv, cytologie? Czy moze jakies inne? Czy lekarz wam je zlecil czy na wlasna reke? Ja jestem tydzien po odebraniu wynikow.
 
reklama
Dziewczyny tak jak pisałam we wtorek mam wizyte na polnej i czekałam też na telefon od lekarza z moich okolic bo jest ginekologiem onkologie i chciałam się do niego udać przed wizytą na polnej ale zero odzewu od tego lekarza i postanowiłam jeszcze zadzwonić do kliniki do dr banacha w Poznaniu i się udało że mam termin na jutro na 13.30 wizyta 250zl No i jutro jadę on leczy takie schorzenia tylko prywatnie poleciła mi go moja pielęgniarka środowiskowa dziewczyny bardzo mi się tutaj podoba że możemy się wymieniać wiadomościami , pozdrawiam was wszystkich buziaki.
250 zl to uwierz mi nie duzo. Ja tu mam umowiona wizyte do ordynatora onkologii i on bierze 400zl. Wizyta dopiero w polowie marca
 
Dziewczyny pomozcie... czy miesiac po lyzeczkowaniu mialyscie cisnienie na pecherz [pobolewaja mnie nerki wiec nie wiem czy sie przeziebilam czy po zabiegu i jak ide do toalety to faktycznie duzo moczu oddaje] i od wcziraj mam uplawy. Boje sie ze u mnie choroba postepuje.

Czy po lyzeczkowaniu robilyscie sobie testy hpv, cytologie? Czy moze jakies inne? Czy lekarz wam je zlecil czy na wlasna reke? Ja jestem tydzien po odebraniu wynikow.
Ja wyłyżeczkowanie miałam 29 listopada A w grudniu dwa razy miałam pożądne plamienia z skrzepami owszem wizyty u ginekologa były ale miałam tylko robione na posiew bo miałam iść do szpitala ale do szpitala nieposzlam bo poprostu mnie niechcieli przyjąć miałam mieć robioną histeroskopie ale wynik z posiewu wyszedł dobry.
 
Dziewczyny A co myślicie o hormonoterapi??? Bo odezwał się lekarz z mojej okolicy i jest ginekologiem onkologiem i jak mu powiedzialam wynik to on tylko mi powiedział hormonoterapia wstępnie umówiłam się na poniedziałek na 20.50 A jutro jadę do poznania.
 
Ja wyłyżeczkowanie miałam 29 listopada A w grudniu dwa razy miałam pożądne plamienia z skrzepami owszem wizyty u ginekologa były ale miałam tylko robione na posiew bo miałam iść do szpitala ale do szpitala nieposzlam bo poprostu mnie niechcieli przyjąć miałam mieć robioną histeroskopie ale wynik z posiewu wyszedł dobry.
U mnie po histeroskopii i łyżeczkowaniu tylko plamienia były przez ok 2 tygodnie. Szybko doszłam do siebie
 
Dziewczyny pomozcie... czy miesiac po lyzeczkowaniu mialyscie cisnienie na pecherz [pobolewaja mnie nerki wiec nie wiem czy sie przeziebilam czy po zabiegu i jak ide do toalety to faktycznie duzo moczu oddaje] i od wcziraj mam uplawy. Boje sie ze u mnie choroba postepuje.

Czy po lyzeczkowaniu robilyscie sobie testy hpv, cytologie? Czy moze jakies inne? Czy lekarz wam je zlecil czy na wlasna reke? Ja jestem tydzien po odebraniu wynikow.
Hej, mi niczego lekarz po łyżeczkowaniu nie zleciał, tylko konsultację z wynikiem histopat. A jak już wyszła atypia to leczenie hormonalne wkładką Mirena przez 6 miesięcy i kontrolną histeroskopia, którą prawdopodobnie będę miała pod koniec stycznia
 
Hej, mi niczego lekarz po łyżeczkowaniu nie zleciał, tylko konsultację z wynikiem histopat. A jak już wyszła atypia to leczenie hormonalne wkładką Mirena przez 6 miesięcy i kontrolną histeroskopia, którą prawdopodobnie będę miała pod koniec stycznia

Dziewczyny pomozcie... czy miesiac po lyzeczkowaniu mialyscie cisnienie na pecherz [pobolewaja mnie nerki wiec nie wiem czy sie przeziebilam czy po zabiegu i jak ide do toalety to faktycznie duzo moczu oddaje] i od wcziraj mam uplawy. Boje sie ze u mnie choroba postepuje.

Czy po lyzeczkowaniu robilyscie sobie testy hpv, cytologie? Czy moze jakies inne? Czy lekarz wam je zlecil czy na wlasna reke? Ja jestem tydzien po odebraniu wynikow.
Pat89 objawy jakie opisujesz miałam jedynie po założeniu wkładki. Po łyżeczkowaniu lekkie pobolewanie w dole brzucha przez 2 dni i plamienie.

Nie nakręcaj się niepotrzebnie. Dopóki nie ma diagnozy trzeba myśleć pozytywnie. Może faktycznie przeziębiłaś nerki albo Twój organizm tak zareagował na ingerencję z zewnątrz. Jesteśmy takie same, ale jednak różne.
Ściskam mocno <3
 
Dziewczyny A co myślicie o hormonoterapi??? Bo odezwał się lekarz z mojej okolicy i jest ginekologiem onkologiem i jak mu powiedzialam wynik to on tylko mi powiedział hormonoterapia wstępnie umówiłam się na poniedziałek na 20.50 A jutro jadę do poznania.
Hormony to chyba najlepsza opcja. Tak jak Bezikowa pisala miala zalozona wkladke i to tez pewnego rodzaju hormon. Ja po otrzymaniu wyniku mialam tylko odczytanie wyniku przez lekarza ktory akurat byl na zmianie [nawet nie bede pisac jak mnie lekarz zdolowal i nastraszyl...]. I dopiero wizyte bede miec 20 czyli jestem w plecy 15 dni bo wynik odebralam 5 stycznia ale tutaj nikogo konkretnego z lekarzy nie ma wiec isc na konsultacje i wydac kase od tak moge wszedzie ale jak chce jakis konkret to musze czekac.
 
reklama
Do góry