reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przepisy na smakołyki i dania zwykłe dla naszych Słoneczek

reklama
koga:-):-):-) bo ja nie zauważyłam
separator.gif
:zawstydzona/y::-)
chyba zacznę i ja powoli urabiać mojego małża.....

bo jak piątego tygodnia nieobecności szepnęłam mu czule przez telefon o następnym potomku, to nastała cisza...a później...szkoda pisać:-p:-p no ale nie ma się co dziwić, 5 tygodni był z Igą dzień i noc, bez żadnej pomocy....:rofl2:
 
kurcze, Wy tu o ciastach, a ja muszę sobie stepper i orbitrek kupić :rofl2:


ale przepis na szarlotkę przyda się - rosną mi na ogródku piękne jabłka :-)
 
koga a u Ciebie słodkościowe nawrócenie czy też przepis będzie na później?

ivka - ale ja mam męża głodomora jeszcze w domu :-D - a na serio to kupiłam kwaśnych jabłek no i może dam radę skubnąć tę szrlotkę - bo słodkiego mi się chce tylko brzuszek się buntuje:-)
 
To proszę bardzo - oryginalny przepis jest na podawanie z bitą śmietaną, ale dla mnie to już przesada, więc obyłam się bez śmietany :-)

ciasto:
50 dkg mąki
4 żółtka
2/3 szklanki cukru
kostka masła
2 łyżki gęstej śmietany
cukier waniliowy
tłuszcz i tarta bułka do przygotowania formy

nadzienie:
1,5 kg kwaśnych jabłek
4 białka
1/2 łyżeczki cynamonu (ja dałam płaską łyżkę stołową, bo uwielbiam cynamon)
3 łyżki cukru pudru

dekoracja:
1 szklanka śmietanki kremówki
2 łyżki cukru
1/2 tabliczki gorzkiej czekolady

Masło posiekać z mąką, dodać cukier i cukier waniliowy, żółtka oraz śmietanę. Szybko zagnieść ciasto, owinąć w folię alumioniową i włożyć na min. 30 minut do lodówki.
Jabłka obrać, zetrzeć na grubej tarce, wymieszać z cynamonem i cukrem pudrem. 2/3 ciasta wyłożyć do formy. Na cieście ułożyć jabłka, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180 st.
Ubić pianę z białek i cukru (2-3 łyżki) i po około 30 minutach pieczenia ciasta z jabłkami rozsmarować ją na jabłkach. Na pianę zetrzeć na tarce resztę ciasta.
Ponownie wstawić do piekarnika na ok. 20 min.

W wersji z bitą śmietaną - ubić na sztywno śmietankę z cukrem i dekorować kleksem każdy kawałek szarlotki, na wierzch ścierać czekoladę.
 
reklama
Przepis oryginalny jest na standardową blachę, ja piekę na takiej o wymiarach wnętrza 18x27cm i wtedy zmniejszam składniki o połowę - chociaż jabłek i cynamonu daję sporo więcej :-)

Generalnie preferuję pieczenie w małych formach czy tortownicach, bo wolę częściej mieć coś świeżego niż jedno jeść cały tydzień :-D
 
Do góry