Przebudzanie z płaczem w nocy

[Serduszko1]

Moja młodsza siostra ma na imie Patrysia i czasem mówimy na nią Pyśka albo Bita.Ja często tez mówię Pipa.
Mąż chciał tak nazwać córcie nasza no ale się nie zgodziłam.
PAmiętaj!jak on odejdzie to Ty dasz sobie radę.Będziesz musiała.I facet to już teraz jest wiesz--5koło u wozu hihihi mamy nasze skarbeczki i dla nas tylko to się liczy.No przynajmniej ja tak myślę.Mam córcie i ona jest na pierwszym miejscu.jakby mnie zostawił to owszem bym sie zmartwiła popłakała ale krótko bo mam swoją miłość przy sobie---Oliveczkę
a tY!--masz jej więcej bo masz aż dwoje szkrabów.a przez nich nie warto się martwić.nie można.

Masz racje!!! Ale jednak boje sie samotności....
Dzis nawet normalnie porozmawialismy chyba jest lepiej ale nie jestem tego pewna... a praca za granica jest juz prawie pewna
moj musi badania porobic i od tych badan wszystko zalezy!!!! jestem lekko podlamana tym faktem...

 

[Malwina18]

poprosze o meila to wysle ten zloty srodek

ja tez bym prosiła o złoty środek
Malwina_perelka@o2.pl

 

[marczelitto85]

Masz racje!!! Ale jednak boje sie samotności....
Dzis nawet normalnie porozmawialismy chyba jest lepiej ale nie jestem tego pewna... a praca za granica jest juz prawie pewna
moj musi badania porobic i od tych badan wszystko zalezy!!!! jestem lekko podlamana tym faktem...

Cześć!
U nas nocka spoko ale wstała o 7 i marudziła cały czas.
To się ciesz Patrycja ze wyjedzie załatwi tam wszystko i was może się uda tam sprowadzić.ja tam myślę że jesteście ze sobą na tyle długo macie 2 dzieciaczków i dacie sobie radę, pojedzie okaże się że żyć bez was nie może i bedzie wszytsko wporzo.my baby same się nakręcamy często .będzie dobrze.

 

[Serduszko1]

Cześć!
U nas nocka spoko ale wstała o 7 i marudziła cały czas.
To się ciesz Patrycja ze wyjedzie załatwi tam wszystko i was może się uda tam sprowadzić.ja tam myślę że jesteście ze sobą na tyle długo macie 2 dzieciaczków i dacie sobie radę, pojedzie okaże się że żyć bez was nie może i bedzie wszytsko wporzo.my baby same się nakręcamy często .będzie dobrze.

Dzieki za wsparcie!!! Bede dobrej myśli zobaczymy jak to sie potoczy... Ale za granica nie chciałbym mieszkac z daleka od rodziny znajomych... wiem ze duzo ludzi tak robi i jakos zyja ale ja jakos nie jestem do tego przekonana....

U nas nocka wspaniała... wieczorkiem mały strasznie marudził wiec wsadziłam go do wozka i tam zasnął... z obawy ze moze sie obudzic zostawiłam go w wozku na noc. i młody obudził sie tylko dwa razy zjadł i spał dalej do 10 pieknie mi spał oby było wiecej takich nocy...
Rano sie troche zaniepokoiłam bo mały miał totalnie pusty pampers po całej nocy. Zawsze w nocy sie przebieramy 2 razy a tu ani siku ani kupki ( brakiem kupki sie nie przejełam bo teraz to mały robi kupke 3 razy na dobę i to przeważnie w dzien ale zmartwił mnie brak moczu tym bardziej ze niewiem jak te jego nerki wygladaja...:/ Ok 12 miał troche nasiusiane a teraz niewiem bo od 12:30 śpi... Cholerka boje sie troche bo USG mamy dopiero 30 .... Mam nadzieje ze to tylko chwilowe ze znow zacznie duuuzzzooo sikać.

 

[marczelitto85]

Dzieki za wsparcie!!! Bede dobrej myśli zobaczymy jak to sie potoczy... Ale za granica nie chciałbym mieszkac z daleka od rodziny znajomych... wiem ze duzo ludzi tak robi i jakos zyja ale ja jakos nie jestem do tego przekonana....

U nas nocka wspaniała... wieczorkiem mały strasznie marudził wiec wsadziłam go do wozka i tam zasnął... z obawy ze moze sie obudzic zostawiłam go w wozku na noc. i młody obudził sie tylko dwa razy zjadł i spał dalej do 10 pieknie mi spał oby było wiecej takich nocy...
Rano sie troche zaniepokoiłam bo mały miał totalnie pusty pampers po całej nocy. Zawsze w nocy sie przebieramy 2 razy a tu ani siku ani kupki ( brakiem kupki sie nie przejełam bo teraz to mały robi kupke 3 razy na dobę i to przeważnie w dzien ale zmartwił mnie brak moczu tym bardziej ze niewiem jak te jego nerki wygladaja...:/ Ok 12 miał troche nasiusiane a teraz niewiem bo od 12:30 śpi... Cholerka boje sie troche bo USG mamy dopiero 30 .... Mam nadzieje ze to tylko chwilowe ze znow zacznie duuuzzzooo sikać.

u nas też często tak jest ze mala raz ma pampa zasikanego a raz ze sucho.nie wnikam ale moja mala jest zdrowa nie ma problemow z nerkami Dzieki Bogu.od 18marca zawsze rano ściągam jej pampika i siku robimy na nocniczek)))może ja jakies pół roku załapie hihihi nie licze że wcześniej.teraz się bawi swoją bluza.ot ma radoche.nie wiem czemu ale woli jakies szmaty reklamówki a kable to już w ogóle uwielbia.zamiast zabawek

 

[aniamacek]

Dzieki za wsparcie!!! Bede dobrej myśli zobaczymy jak to sie potoczy... Ale za granica nie chciałbym mieszkac z daleka od rodziny znajomych... wiem ze duzo ludzi tak robi i jakos zyja ale ja jakos nie jestem do tego przekonana....

U nas nocka wspaniała... wieczorkiem mały strasznie marudził wiec wsadziłam go do wozka i tam zasnął... z obawy ze moze sie obudzic zostawiłam go w wozku na noc. i młody obudził sie tylko dwa razy zjadł i spał dalej do 10 pieknie mi spał oby było wiecej takich nocy...
Rano sie troche zaniepokoiłam bo mały miał totalnie pusty pampers po całej nocy. Zawsze w nocy sie przebieramy 2 razy a tu ani siku ani kupki ( brakiem kupki sie nie przejełam bo teraz to mały robi kupke 3 razy na dobę i to przeważnie w dzien ale zmartwił mnie brak moczu tym bardziej ze niewiem jak te jego nerki wygladaja...:/ Ok 12 miał troche nasiusiane a teraz niewiem bo od 12:30 śpi... Cholerka boje sie troche bo USG mamy dopiero 30 .... Mam nadzieje ze to tylko chwilowe ze znow zacznie duuuzzzooo sikać.

co do wyjazdu za granicę to nie denerwuj się kochana, jeszcze nie wiadomo co wyjdzie a ty już się martwisz na zapas będziemy myślały i się martwiły jak już na 100% będzie wiadomo,że jedzie...a póki co to nie denerwuj się tym...myslę,że ludziom łatwiej jest za granicą niż tu nam )

a co do siku to ja nie wiem ale chyba jest za mały zeby dak mało sikał... moja po nocy tzn jak o 18:00 nałoze pieluche i o 6-7 rano zmieniam to jest strasznie zasikana, czasami aż przesiąknie ale jak ją karmię 24:00 lub 2:00 to nie czuję,żeby była bardzo mokra, tak wogole to zauważyłam,że jak się bardziej rozbudzi i zacznie stekać to wtedy sika na potęgę. Tak jakby przez sen sikała dużo, dużo mniej. Ale obserwuj te jego siuśki i jak dalej będzie tak mało to myślę,że warto wcześniej się zgłosić do lekarza i powiedzieć,że to ciebie niepokoi, lepiej niech sprawdzą i mieć to z głowy

u nas też często tak jest ze mala raz ma pampa zasikanego a raz ze sucho.nie wnikam ale moja mala jest zdrowa nie ma problemow z nerkami Dzieki Bogu.od 18marca zawsze rano ściągam jej pampika i siku robimy na nocniczek)))może ja jakies pół roku załapie hihihi nie licze że wcześniej.teraz się bawi swoją bluza.ot ma radoche.nie wiem czemu ale woli jakies szmaty reklamówki a kable to już w ogóle uwielbia.zamiast zabawek

o matko, ale Olivka duzo,że już na nocniczku...Maria ja nie mogę się doczekać kiedy tak moja... a tak wogole to co z twoimi badaniami? bo jakoś się nie doczytałam ??? wsio oki?
a chyba dzieci tak mają ze najbardziej fascynują je przedpmoty codziennego uzytku: garnki, łyżki i przedłużacze... Znajomi na odczepnego przywiązali przedłużacz do nogi od stołu i tylko dziecku pozwalali ten przedłuzacz dotykać bo bardzo ją interesowały kable no ale żeby innych nie ruszała to miała własny ) i podobno pomogło, przestała się bawić innymi )

 

[aniamacek]

Framamo- jak pokoik naszej Franusi??? zdjęcia będą??:-):-)

 

[marczelitto85]

no z tymi badaniami to tak że poszłam zapytałam co i jak ale........musze czekać do jutra bo lekarz co mi zlecał tomografie bedzie tommorow)a pewnie dzwonili ale jak oczywiście nie zmieniłam nru telefonu w przychodni i o.
mała tak marudzi że szok.chyba zaraz ucieknę.a na dodatek się nudzę.
PYŚKA!))masz konto na naszej klasie???jeżeli tak to zapodaj jak cie znaleźć bejbe

 

[marczelitto85]

miłej i spokojnej nocki wam)do jutra buziaki

 

[aniamacek]

dzień dobry!

no to maria czekamy na wieści ;-)

a moje dziecko od 5 nie śpi i ja też, kurcze Ola chyba spać nie lubi jak jej mama
no a dzisiaj interesujący dzień się zapowiada bo na 11:00 jesteśmy umówione z dziewczynami z tego forum na spotkanie z dzieciaczkami:-) no i mam nadzieję,że jakoś się dowiozę z Olą bo już bardzo dawno nie jeździłam a i samochód zmieniliśmy to wiadomo jak to jest, boję się jak jasna cholera a Ola jak w korku albo na światłach stoi to płacze więc może być nerwowo

to ja zmykam i będę lukać co jakiś czas tutaj )
miłego dzionka!