reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przebudzanie z płaczem w nocy

maria09, Ania Macek, umi2
tak na szybko weszłam na forum żeby napisać, że byłam w sklepie iiiii ufffff kupiłam . właśnie wróciłam. nie dokońca jestem zadowolona . ale może być ;-) . na wieloryba ubranie się znalazło :zawstydzona/y:

buziaki i dobrej nocki:-)

jeszcze raz gratulacje dla Olivki :-)
pięknemu we wszystkim ładnie więc się nie przejmuj.i wielorybem już nie jesteś przecież.byłaś w ciąży ;-)to nie ty masz ładnie wyglądać bo to nie Twój dzień:-D:-D tylko niuni waszej i to ją masz odstroić:))))moja juz śpi klotylda.ja też zaraz lece.podeślij fotkę może jakąś w nowiutkiej kreacji;
a tak apropo to TY pewnie ważysz jak wróbelek a się przejmujesz:-)
buziaki wam
 
reklama
:-) dzień dobry !

u nas noc całkiem dobra. Frania po kąpieli , czyli o 19 poszłam spać. zjadła o 20 - 150 ml z rąk tatusia ;-). i poszła spać dalej. jak wróciłam to na górze tylko chrapanie słyszałam ;-). wchodzę do pokoju a tam takie spanie. Frania śpi tatuś też.:-) o 12 zjadła następną porcję 150 ml (więcej nie zmieściła) no i wstała dopiero 5.30 :szok::szok:
maria09 niestety do wróbelków nie należę, chyba zresztą nigdy nim nie byłam ;-) no ale się staram i podejmuję próby odchudzania :-) ciężko , ale może się uda??:confused: napewno wyślę !
:-)ale fakt masz rację ładnemu to we wszystkim ładnie ;-);-);-)

miłego dnia!
mam nadzieję, że dziś nie będzie tak wiało jak wczoraj to pójdziemy na dłuższy spacer :-)
 
framama a pokaż swoj łup:-) Jaki z nowu wieloryb???? Nie mów tak o sobie !!!!!!! i przychylam sie do zdania mari09 wazysz pewnie malutko a katujesz sie niepotrzebnie
aniamacek a dzis nocka lepsza niz wczoraj?

Co sie dzieje z moniką z???????????
 
O tym żelu do dziąsełek nie słyszałam - używam bobodenta- muszę go kupić. Ale wczoraj kupiłam granulki homeopatyczne na ząbkowanie-podobno dobre, mam nadzieje, że pomoże. Ta noc była już troszkę lepsza- poszła spać o 20.30, była bardzo śpiąca i niewiele zjadła (jakieś 100), pobudka przed północą-ale wystarczył sam smoczek i zasnęła, potem o 1 - no i tu myślałam że jest głodna i zrobiłam mleko, ale znów zjadła niewiele i zasnęła. Potem obudziła się o 3 - dałam samą wodę-jak piła to niby spała, jak tylko odjęłam butelkę to juz się budziła, rzucała rączkami i szarpała pieluszką-przytulanką. A że jakoś nie miałam siły to się w końcu połozyłam, a ona jeszcze chwilkę pomarudziła i w końcu sama zasnęła bez przytulanki i smoczka. I tak spała do 7.15!!! To już coś :-)
 
Co do żelu na ząbkowanie u nas nie pomógł żaden a co lepsze pytałam pediatry, który lepszy to stwierdziła ze te zele to rzadko pomagają... I wszystko zalezy od dziecka, moze wasze są mniej oporne na zele
 
umi2 za bardzo to się nie ma czym chwalic, no, ale jak ładnie wyjdę na zdjęciach z imprezy to wstawię do albumy (;-)) , a jak będę brzydko wyjdę to też wstawię :laugh2:
czemu wieloryb? sama nie wiem? może dlatego że jestem taaaaaka duża :-D
ciągle mam doła jeszcze w pracy takie dziwne sprawy wychodzą :no: sama nie wiem co o tym myśleć:confused:

my po 13 po zjedzonej zupce ze słoiczka (marchewkowej) idziemy na spacer, troszkę wieje, ale nie tak jak wczoraj.
maria 09 a tam u Ciebie to już was odkopali czy wciaż zaspy po uszy? a u nas śniegu coraz mniej iii temp całkiem do rzeczy :-)
 
właśnie umi2 nasz pediatra też mówi ,że rzadko kiedy smarowanie żelem dziąseł. ale wierzyć trzeba ;)
bo wiesz wiara czyni cuda :)
 
Uczę mojego synka samodzielnego zasypiania z książką "Uśnij wreszcie". To nasz 4 dzień i muszę przyznać że ciężko jest odzwyczaić od poprzednich nawyków. Do tej pory Bartek zasypiał w leżaczku, który mogłam pobujać i bywało tak, że budził się w nocy i nie było innej opcji ponownego zaśnięcia jak tylko w leżaczku. Od 4 dni leżaczek jest odstawiony w kąt, Bartek uczy się zasypiać w łóżeczku i do tego samodzielnie. Jest ciężko ale wierzę, że moja cierpliwość zostanie nagrodzona. Ważne żeby być wytrwałym.
A co do zbędnych kilogramów to ja też postanowiłam wziąć się za siebie. Odkąd skończyłam karmić piersią urusł mi brzuszek i boczki. Z dwóch opcji dieta albo ćwiczeni wybrałam ćwiczenia. Mam już za sobą 15 dni Aerobicznej 6 Wejdera. Jestem z siebie dumna bo efekty widać i zamierzam wytrwać do końca! Trzymajcie kciuki :-)
 
Framama:-D to ja za słabo wierzyłam:-p:laugh2: a jaki rozmiar nosisz ze z ciebie taki wieloryb? A no wstaw zdjecia wstaw:-) ja to w sumie zaponiałam ze w profilu jest cos takiego jak album:-D:-D:-p
aga_stanczyk a ja ci powiem ze moje dziecko wszedzie potrafiło zasnac:-p niektórzy maja to szczescie:tak: oby tobie dobrze i szybko poszło odzwyczajanie

A czy wasze dzieci tez maja 2 poduszki w łózeczku? Bo ja ostatnio musiałam dac Kacprowi dwie jedna na jedna strone druga na druga bo on co jakis czas sie budzi i przenosi sie na druga stronę, w ogóle ostatnio w dziwnych pozycjach zasypia
 
reklama
aga_stanczyk jeju podziwiam Cię , ale mnie też to czeka. narazie mała śpi wózku , ale już niedługo.
trzymam kciuki za Wasi daj znać jak Wam idzie!
 
Do góry