Kaamilaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2018
- Postów
- 17 076
Cieszę się, że nie wolno zabić dziecka tylko na podstawie PRAWDOPODOBIEŃSTWA wystąpienia wady, bez pewności, bez badań inwazyjnych. Z resztą sam "zabieg" polegający na urodzeniu 300-400 gramowego człowieczka w 20-23 tygodniu ciąży i poczekaniu aż umrze, aż się udusi jest dramatem i barbarzyństwem. Prymitywne metody osób niby nowoczesnych. Dziecko po 20 tygodniu zdecydowanie odczuwa ból i cierpienie. Wcześniejsze aborcje do 12 tygodnia są tylko gdy ktoś się rozmyśli, ciąża zagraża życiu matki lub jest wynikiem gwałtu. W przypadku wad genetycznych pierwsze usg wykazuje nieprawidłowości, ALE potrzeba badania płynu owodniowego, tzw. Amniopunkcji w 16 tygodniu, plus czas na oczekiwanie na wynik plus czas na znalezienie szpitala i formalności. To jest półmetek ciąży, a nie 4-6 tygodni. Maleństwo odczuwa ból, strach, cierpienie.
Skoro aktualnie nie można legalnie zabić swojego zepsutego/uszkodzonego/nie dość dobrego dziecka w humanitarny sposób, w ludzkich warunkach, to lepiej niech to będzie zakazane i robione za euro za granicą w dobrych warunkach.
To nigdy nie było tak że na podstawie prawdopodobieństwa była robiona terminacja. To dziesiątki badań usg, amniopunkcja, wizyty u wielu lekarzy itd. Zazwyczaj było to wszystko bardzo utrudnione, w niektórych częściach kraju praktycznie niemożliwe...
Masz dziwne podejście, jak ktoś ma robić terminacje to niech ją robi ale za granicą, za swoje pieniądze tak? Czyli wtedy już cię tak na prawdę nie obchodzi czy robi to bo ma podejrzenie wad czy potwierdzenie...?
Ważne że nie zostanie to zrobione w tym chorym kraju, co?
Terminacja ciąży nie jest przymusowa. Nie chcesz nie rób. Nie interesuj się życiem i sumieniem innych ludzi.
A weź Wyobraź sobie sytuację odwrotna. Jesteś w ciąży i wiesz ze płód jest ciężko zdeformowany, nie przeżyje porodu. Prawo jest takie że każda taka ciąża jest usuwana. Zostajesz zmuszona do usunięcia mimo że nie chcesz tego zrobić.
Fajnie, co?