proszę pomóżcie Mai!!!

[L4dY-bIrd]

...teraz wiem dlaczego niebo płakało od rana ...

[*]

Gdy dziecko usypia, na brzegu poduszki siadają srebrzyste Aniołki - Maluszki. Siadają cichutko wśród sennych falbanek, wyciągają ręce pełne kołysanek. I sny rozwijają z kłębuszków świetlistych. Patrzcie! Już się kładą na brzegu kołyski! A potem śpią sobie na białych falbankach w błyszczących koszulkach, w błyszczących piżamkach. ...
​

 

[amoreczek]

Moniko, Marcinie... przeczytalam w naglowku i serce mi stanelo. Nie ma slow by ukoic wasz bol... Tule Was dos wojego serca , pomimo iz nie znalismy sie...najszczersze kondolencje...

Smierc dziecka, naprawde Bogu sie nie udala...

 

[lucy79]

.. wyrazy współczucia dla rodziców Majeczki...
.. Aniołku kochany opiekuj sie rodzicami, daj im siły aby przetrwali..

tak strasznie mi smutno...

 

[nenius]

Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie a światłość wiekuista niechaj jej świeci, niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen

Boże, daj ukojenie rodzicom w ich bólu.

Tak strasznie mi przykro :----------(

 

[toska]

Strasznie mi przykro ...

 

[Aska K]

[*]
[*]
[*]...........

 

[martula]

Nie rozumiem tego, serio się załamalam w tej chwili. Co się właściwie stało?

Haker - Ty jesteś bardzo wierzący - powiedz mi po co taka proba? Po co było lepiej? Po co obudziła sie nadzieja, skoro Maja odeszła? Chyba jestem małej wiary, bo ja tego nijak nie rozumiem i nie potrafie powiedziec, że tak miało być. Dlaczego Bóg tak doświadcza Monike i Marcina? Dlaczego pozwolił by to maleńkie dziecko tyle wycierpiało, dlaczego ? Dlaczego musiała odejść? Bo ja sama tego nie zrozumiem, pomóż mi.

Mońcik - nigdy nie chciałabym wiedzieć co czujesz, bo nie umiem sobie tego nawet wyobrazić. Ja siedzę i wyję, więc nie bardzo wiem co Ty przezywasz. Musisz być silna, tak długo byłaś, walczyłaś o nią każdego dnia. Dla niej musisz byc silna nadal. Będę się teraz modlić za Ciebie i Twojego męża, żebyście mieli siłę by życ dalej mimo tej strasznej tragedii, jaka Was spotkała. Potrafiliście sprawić, że setki ludzi pokochało Was i Waszą córeczke i teraz wszyscy jesteśmy z Wami i z Wami ją opłakujemy. Chciałabym napisać Ci coś mądrego, pocieszającego, ale nie potrafię, bo nie potrafię zrozumieć dlaczego to się stało. Jesteście wspaniałymi ludźmi i myśle, że to jest niesprawiedliwe.

 

[elisabeth]

(*) (*) (*) (*) (*)... śpij Aniołku...

 

[ruda]

:-( słowa to za mało, aby wyazić co czuję

 

[Cyprysiowa]

[*] Majuniu śpij aniołku :-(

Boże tak mi źle...:-(