marianeczka
persona non grata
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2004
- Postów
- 4 334
moncik - bedziemy sie modlic...
a jak maja jest karmiona? wiesz, jest taki "wynalazek", nazywa sie miód MANUKA, to po prostu miod, tyle, ze pozyskiwany z krzewu manuka w nowej zelandii (bo tylko tam rosnie). generalnie przypisuje sie temu specyfikowi niezwykle wlasciwosci, poniewaz ma silne dzialanie bakteriobojcze i grzybobojcze, a takze podobno zwalcza wirusy. niektorzy wierza, ze leczy nowotwory nawet... my go stosowalisy dwukrotnie, kiedy tytus mial bardzo bardzo wysokie goraczki. za kazdym razem po podaniu jednej lyzeczki - przechodzilo... nie wiem - moze moznaby sprobowac z maja...?
mysle, ze mozna to gdzies kupic w pl, my kupujemy tutaj (moglaby ci wyslac, ale nie wiem ile bedzie szlo), jakbys w polsce szukala to musisz patrzec na tak zwany "faktor" (stezenie miodu). musi byc 20 lub 25.
a jak maja jest karmiona? wiesz, jest taki "wynalazek", nazywa sie miód MANUKA, to po prostu miod, tyle, ze pozyskiwany z krzewu manuka w nowej zelandii (bo tylko tam rosnie). generalnie przypisuje sie temu specyfikowi niezwykle wlasciwosci, poniewaz ma silne dzialanie bakteriobojcze i grzybobojcze, a takze podobno zwalcza wirusy. niektorzy wierza, ze leczy nowotwory nawet... my go stosowalisy dwukrotnie, kiedy tytus mial bardzo bardzo wysokie goraczki. za kazdym razem po podaniu jednej lyzeczki - przechodzilo... nie wiem - moze moznaby sprobowac z maja...?
mysle, ze mozna to gdzies kupic w pl, my kupujemy tutaj (moglaby ci wyslac, ale nie wiem ile bedzie szlo), jakbys w polsce szukala to musisz patrzec na tak zwany "faktor" (stezenie miodu). musi byc 20 lub 25.