proszę pomóżcie Mai!!!

[monika3]

Nie mogę czekać bezczynnie do poniedziałku, licząc, że coś natchnie pana dr w naszą stronę. Jedziemy tam z mężem dziś w nocy, aby na rano wstawić sie na rozmowe w Poznaniu, może osobisty kontakt ...coś zmieni?!

Bardzo dobrze postepujecie że tam jedziecie

Maju...tyle serduszek myśli o Tobie, tyle duszyczek sie modli za Ciebie...MUSISZ być silna...MUSISZ wyzdrowieć!!!!

 

[Priscilla]

To swietny pomysl!! Trzymamy kciuki za pomyslne rozmowy!!
Mam z calego serca nadzieje, ze zrozumie ze nie mozecie dluzej czekac w tym szpitalu i podejmie sluszna decyzje

A Ty Majeczko trzymaj sie dzielnie. Jeszcze tylko troszeczke... Wracaj szybciutko do zdrowia bo Twoje wyleczenie jest juz tak bliziutko.
Wysylamy moc usciskow, pozytywnych mysli i modlitw do Tego Na Gorze, ktory na pewno tez Ci kibicuje

 

[Karlam1]

przekazuje zdjecie Majeczki z dnia dziwiejszego.... mnie ten widok doprowadzil do lez.... :-( Maju kochana trzymaj sie!!!

 

[Karlam1]

no i zdjecie nie weszlo za pierwszym razem

 

[Noukie]

Oj Majeczko trzymaj się maleńka jeszcze troszkę musisz wytrzymać, czeka jeszcze tyle na Ciebie pięknych rzeczy począwszy od porannych usmiechów mamy a skończywszy na pięknych snach po całodziennym odkrywaniu świata każdego dnia.

Mamo Moniki my tu cały czas jestesmy i będziemy zawsze dopóki sama powiesz no dziewczyny z BB przestańcie już przecież to było wieki temu!!!!

Z całego serduszka, życzy Ania z małym Quintusiem!!!!​

 

[Mońcik]

Aniu, juz nie mogę się doczekać tego dnia, kiedy powiem, że "to bylo wieki temu"

Karlam, wysłałam Tobie to zdjęcie, bo ja mam jakiś bład z blootufem i nie mogę go zgrać. Jak pisałam, celowo pominęłam brzuszek na zdjęciu, aby Was nie szokować, bo obawiam się, że z czasem bałybyście się odwiedzać ten wątek.

 

[mamaEmilki2005]

Moniko, szczęśliwej podróży i aby rozmowa z dr Wojtalikiem przyniosła pozytywne dla Majki decyzje.
Trzymajcie się!!!
Sercem myślami i modlitwą jestem z Wami.

 

[Ines]

Pisze pierwszy raz ale codziennie zaglądam na wątek Majeczki... Tak smutne tu ostatnio wiesci :-( Mońcik jesteś taką cudowną Mamą. Podziwiam Cie i Twoją siłe! Twoja Maleńka jest przepiękna i... taka biedniutka :-( Dużo sił dla Was kobietki - dla Ciebie Moncik i dla Majeczki. Musi być dobrze!!!! Będzie dobrze!!!! To świetny pomysł że jedziecie osobiście do dr.Wojtalika. POWODZENIA!!!

 

[Hanus78]

Moniś jak tylko będziesz miała wieści co powie doktor to daj nam znać. My tu wszyscy jak na szpilkach siedzimy.
Majeczko wytrzymaj! Rodzice postarają się aby szybciutko lekarz mógł Ci pomóc!!! Jesteś taka silna dlatego wytrzymasz!!!
Całusy dla Was Monika!!! :*

 

[tika]

Powodzenia Kochani!!!!! Trzymam mocno kciuki i modlę się gorąco. Buziaczki dla Majuni!!!!!