proszę pomóżcie Mai!!!

[Noukie]

My tez jesteśmy i modlimy się o siły....

Maju
[*].............

 

[Areta-babcia Mai]

Wczoraj w pracy porządkowałam służbowe papiery i wśród nich znalazłam plakat ze zdjęciem Moniki i Mai mówiący o organizowaniu imprez na rzecz Mai - no i nie wytrzymałam, rozpłakałam się na całego. Wiem co przeżywa Monika i że musi to przeżyć, ale tak bardzo mi jej żal. Żałoba trwa nadal i nadal żywe są uczucia. Ja przepłakuję całe soboty(bo wtedy mogę sobie na to pozwolić) a w pracy to najczęściej w toalecie. Monika jest kochaną dziewczyną a była wspaniałą mamą. I z czasem odzyska formę a wtedy Pan Bóg obdarzy ją śliczym, zdrowym dzieciątkiem. A ja nawet twierdzę, że bliźniętami. :-)Moja mama ma 2 pary bliźniąt ( ja jestem z bliźniaczek). Monia -glowa do góry, zycie jest piękne choćby nie wiem co nas spotkało. Dziewczyny pamiętają o Tobie i za to im chwała. Gdy tylko poczujesz, że już możesz-odezwij się do nich.Pozdrowionka dla wszystkich.:-):-):-):-)

 

[kasia819]

Wczoraj w pracy porządkowałam służbowe papiery i wśród nich znalazłam plakat ze zdjęciem Moniki i Mai mówiący o organizowaniu imprez na rzecz Mai - no i nie wytrzymałam, rozpłakałam się na całego. Wiem co przeżywa Monika i że musi to przeżyć, ale tak bardzo mi jej żal. Żałoba trwa nadal i nadal żywe są uczucia. Ja przepłakuję całe soboty(bo wtedy mogę sobie na to pozwolić) a w pracy to najczęściej w toalecie. Monika jest kochaną dziewczyną a była wspaniałą mamą. I z czasem odzyska formę a wtedy Pan Bóg obdarzy ją śliczym, zdrowym dzieciątkiem. A ja nawet twierdzę, że bliźniętami. :-)Moja mama ma 2 pary bliźniąt ( ja jestem z bliźniaczek). Monia -glowa do góry, zycie jest piękne choćby nie wiem co nas spotkało. Dziewczyny pamiętają o Tobie i za to im chwała. Gdy tylko poczujesz, że już możesz-odezwij się do nich.Pozdrowionka dla wszystkich.:-):-):-):-)

Pani Areto, Monia ma wspaniałą MAMUSIECieszę się z Pani pozytywnego postu I my wierzymy że tak będzie:-) I bardzo dobrze że dałą Pani upust łzom...człowiek musi się wypłakać... w obliczu takiej tragedii, jaka Was spotkała trzeba pozwolić i dac upust uczuciom... jakie by nie były... krzyczeć, płakać, ... tylko starać sie nie zamykać się w sobie...
trz6ymam kciuki za całą Waszą rodzinkę i wierzę, ufam że że wszystko się ułoży, że Monia i Marcin odzyskają spokój ducha.. i wiarę na lepsze, na wspaniałe "jutro"...
pozdrawiam wszystkich serdecznie
A Ciebie kochna Pszczółeczko nie zapomnimy nigdy!!!...

 

[Areta-babcia Mai]

A..... jeszcze coś - Marcina mama też jest z bliźniaczek

 

[maja_1980]

No to blizniaki musza koniecznie byc.

U mnie tez duuuuuuuuuuuuuuzo blizniakow w rodzinie wiec moze nastepne???????????

 

[kasia819]

PANI ARETO... TO CUUUDOOWNIE
WIĘC WIADOMO JUŻ WSZYSTKO;-)

 

[magdulenka]

Pani Areto, Monia ma wspaniałą MAMUSIECieszę się z Pani pozytywnego postu I my wierzymy że tak będzie:-) I bardzo dobrze że dałą Pani upust łzom...człowiek musi się wypłakać... w obliczu takiej tragedii, jaka Was spotkała trzeba pozwolić i dac upust uczuciom... jakie by nie były... krzyczeć, płakać, ... tylko starać sie nie zamykać się w sobie...
trz6ymam kciuki za całą Waszą rodzinkę i wierzę, ufam że że wszystko się ułoży, że Monia i Marcin odzyskają spokój ducha.. i wiarę na lepsze, na wspaniałe "jutro"...
pozdrawiam wszystkich serdecznie
A Ciebie kochna Pszczółeczko nie zapomnimy nigdy!!!...

podpisuję się pod tym obiema rękami !!!

Moniko i Marcinie jestem z wami ....wspieram was modlitwa tylko tyle mogę !

A co do bliźniaków życze tego Moni z całego serca ale wszystko w swoim czasie !

Majeczko(*) myślami zawsze z Tobą !

 

[mamamai29]

Pani Areto jest Pani cudowną Mamą dla Moniki...
Moniu...jak co dzień jestem...pamiętam i modlę się...
przytulam mocno..

 

[madzia8310]

Och...oby tak było z tymi bliźniakami :-)......podwójne szczęście!!!

Pani Areto...tak tak...jest pani cudowną Mamą
Monis...pamiętam o was cały czas...i jestem myślami blisko i modlę sie. O siłę o spokój o ukojenie bólu i radość...i o szczęście dla was!!!!!

Maju, Oliwko...pamiętam.....
[*]
[*]
[*]

 

[kasia819]

HEJ MONIŚ, JESTEM I DZIŚJAK ZAWSZE.. JESTEM...PAMIETAM O WAS...I CZEKAM AŻ SIĘ KOCHANA ODEZWIESZ, OBOJĘTNIE KIEDY TO BĘDZIE, MY CO DZIEN TU ZAGLĄDAMY...PAMIĘTAM I MODLĘ SIĘ...PRZYTULAM...​

ANIOŁKI KOCHANE(*) PAMIĘTAMY O WAS...​