reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.


Moniko jak tak weekendzik ?
Pozdrawiam wszystkich gorąco w ten wietrzny dzionek!!
Spokojnej nocy i niedzieli!!!

Pozdrawiam!!



(*) Majeczko pamietam!!!
 
reklama
Dzien dobry. Dziś o wiele ladniejszy dzień niż wczoraj.
Życzę wszystkim e-cioteczkom - miłej niedzieli:-)

MM ściskam:tak:
 
Moncik nawet nie wiesz jak sie ciesze widzac Cie taka usmiechnieta.
Tyle w Tobie wiary.
 
Cześć dziewczyny, dziękuję za wszystkie pozdrowienia i witam wciąż ujawniające się osóbki :)
Weekend wspaniały, mimo, iż w sobotę wstałam ok 7.00 - spowiedź św. celem przygotowania się do mszy uzdrawiającej w Częstochowie. Bylo wspaniale, jak zawsze. A dziś, mieliśmy zaszczyt zjeść obiad z Hakerem i jego rodzinką/...Hanią :)
Jakie to niesamowite, że wśród niektórych ludzi, czujemy się jakbyśmy stanowili część ich rodziny...życzę tego każdemu.

Kuby mamo, ja także myślałam szczególnie o Tobie w ostatnim czasie, kiedy tak wiało. Dolegliwości Mai uwrażiwiły moją czujność na każdą zmianę pogody. Przypuszczam, że słonko i wygrzewanie jest twoim największym sprzymierzeńcem, czekam na to samo, jestem jak bateria słoneczna :)

W sprawie oddania krwi dla konkretnej osoby. Można to zrobić praktycznie w każdym mieście, ze wskazaniem z imienia i nazwiska osoby, na konto której ma wpłynąć krew. Osoby ją oddające, otrzymują na to papier, który stanowi dokument, że krew ta została oddana dla danej osoby z innego miasta. Raczej muszą one trafić do tej placówki czy szpitala w którym będzie ona użyta.
 
ściskam wszystkich... Moniu - cieszę się, że miałaś fajny weekend... u nas tez nie najgorzej :-)
 
Hej wróciłam.

No Karpacz códne miasto . W tym roku znów się tam spotykamy no nie.
 
Moniko cieszę się bardzo że weekend sie wam udał!!:-):-)
A to że masz blisko siebie tak wspaniałych życzliwych ludzi to twoja zasługa ty przyciągasz wszystkich swoja serdecznością i życzliwością!!:tak::tak:
Przecież wiesz ze masz nad głową aureolkę!!!:-D:-D

Doris ciesze sie że już jesteś na BB !!
Pewnie trochę wypoczęta jesteś co !!
A dzieci zadowolone z ferii!!
Całuski i uściski dla Małgosi i Weroniczki naszej Calineczki!!!

Pozdrawiam i miłego wieczoru życzę wszystkim e-cioteczkom!!!
 
Dziś weszłam na bloga Maciusia Spychały i przeczytałam tam takie słowa:

Aby opisać przeżycia związane z wychowywaniem niepełnosprawnego dziecka - aby moc wyobrazić sobie, jakie są to uczucia, przeczytaj :

To jest tak:
- Kiedy planuje się mieć dziecko, to jest tak jakby się planowało wspaniale wakacje do Włoch.

Po miesiącach oczekiwania ten dzień nadchodzi.

Samolot ląduje.

Stewardesa przychodzi i mówi:
- Witamy w Holandii.
- W Holandii? - pytasz.
Jak to w Holandii?

Ja miałam lecieć do Włoch!

Ja powinnam być we Włoszech!

Całe życie marzyłam o wyjeździe do Włoch!"
- Ale była zmiana planu lotu.

Samolot wylądował w Holandii i tu musisz zostać.

Najważniejsze, że nie zabrano cię do jakiegoś okropnego, brudnego miejsca, pełnego zaraz, głodu i chorób.

To jest po prostu inne miejsce.

Musisz kupić nowy przewodnik.

Musisz nauczyć się nowego języka.

I spotkasz wiele osób, których gdzie indziej byś nie spotkała.
To jest po prostu inne miejsce.

Jest powolniejsze.

Mniej rzucające się w oczy niż Włochy.

Po jakimś czasie, kiedy złapiesz oddech i rozejrzysz się dookoła, zauważysz ze Holandia ma piękne wiatraki, Holandia ma tulipany.

Holandia ma nawet Rembrandty.

Ale każdy, kogo znasz, jest "zajęty" wyjazdami do Włoch, i wszyscy chwalą się, jak wspaniale spędzili czas we Włoszech.

I do końca życia Ty będziesz mówić:

- Tak, ja tam miałam pojechać, ja tak planowałam.
Ale jeżeli spędzisz cale swoje życie, użalając się od tego, że nie pojechałaś do Włoch, nie będziesz mieć czasu, aby docenić piękno i osobliwość Holandii".

(Emily Pearl Kingsley)

Od razu pomyślałam o Doris i Weroniczce i postanowiłam to tu wkleić. Moze już czytałaś, moze znasz, ale moze nie i choć troszkę te słowa Ci pomogą...
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry