reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Maju...powiększyłaś Grono Aniołków...


13508720nt8.jpg




Moniko Marcinie...jesteście Wielcy...
Boże...dopomóż Im...

Moje serce rozsypało się na kawałeczki...
 
Dzien dobry..................jak zawsze zaczynam dzien od tego watku......:-(

HAKER- DZIEKUJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Żadne słowa nie sa na tyle mądrę i na tyle głębokie aby wyrazić ból po stracie dziecka...
Powiem tylko: ... Moniko, Marcinie Bóg tak chciał...
Aniołek spogląda na Was z góry, jest mu dobrze, jest szczęśliwy.
Jest teraz Waszym orędownikiem w niebie...
tak jak Wy byliście dla Niej tu na ziemi...
Miłość jest wielka i wieczna. A wiara powoduje, że to nie koniec a początek...

W tych trudnych i niezmiernie smutnych dla Was chwilach... bądźcie silni w wierze, nie jesteście sami. Łączymy się z Wami w modlitwie


Dla Majeczki
znicza.gif
 
Dziś jest już lepiej.

Ale jak tu nie oszaleć?!
Już tak nie ryczę przy każdym otwarciu forum... ale krtań ściska, łzy płyną.:-(
Modliłam się o przespana noc dla Mońcik i Marcina. Maja jest z nimi.

Dziękuje Ci Mońcik - za wiatr w żagle jaki odzyskałam czytając Twój post
Za wiarę, Cierpliwość i POKORę którą mnie pozytywnie zaraziłaś oraz trzeźwość myślenia
Którymi się z nami podzieliłaś.
- Moje Bohaterki !!!!

 
"Śmierć nie zabiera człowieka, ona tylko w grobowej ciszy podnosi poprzeczkę dla naszej miłości..."
Kochani Rodzice - podziwiam Waszą wiarę i modlę się o siłę dla Was.
Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, co czujecie...
 
reklama
A ja wciąż tu zaglądam, czytam i płaczę .... oczy zapuchniete mam od łez i choć Twój post Mońcik troszkę mnie uspokoił to nadal czuję ogromny smutek i żal... i nadal się boję o Ciebie i o Marcina....
Byłam tu z Wami od początku, pamiętam jak płakałam gdy czytałam Twój pamietnik .... i jak wzruszyła mnie historia Mai.
Potem szukałysmy wspólnie pomocy dla Mai....pisałam i ja....
Potem była radość i niepewność z planowanej operacji w Poznaniu....
Potem Maja się przeziębiła operację przełożono.... ale wszystkie tutaj byłysmy z Mają....dopingowałysmy ją.... i wyzdrowiała
Potem w ostatniej chwili przez te mgły udało się przewieźć Maję do Poznania...
Potem był dzien operacji i co minute odświeżałam stronę BB i modliłam się, żeby operacja się udała... i udała się
Potem Maja dochodziła do siebie i było już całkiem dobrze....
I już nie brałam nawet pod uwagę, że może wydarzyć się coś takiego....

Twoja historia Maju sprawiła, że
bardziej doceniam to co mam,
codziennie dziekuje Bogu za mojego synka,
dostrzegam cierpienie drugiego człowieka,
uwierzyłam w ludzką dobroć i bezinteresowna pomoc,
zaczęłam więcej się modlić

Obiecuję, że postaram się więcej nie płakać.... nie rozpaczać, a będę się modlić za Monisię i Marcina, żeby wreszcie zaznali szczęścia.

Moniko, Marcinie i Maju na zawsze zostaniecie w moim sercu.

Mam nadzieję, że kiedyś, gdy czas złagodzi już smutek i cierpienie spotkamy się tu na BB w zupełnie innych okolicznościach. Głęboko wierzę, że tak właśnie będzie.

Pamiętajcie że jestem tu, myślę o Was i czekam na Was i jesli tylko będziecie mieli ochotę czy taką potrzebę to piszcie, jestem tutaj dla Was.


[*]
dla Mai
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry