Hanus78
Zawierzyłam Św Dominikowi
Ja też jutro popędzę na pocztę. Rano zrobię dla Mai kartkę i wpiszę życzenia urodzinowe.
A co do sytuacji, odczuć Moniki, to tylko możemy przypuszczać przez co przechodzi. A ja jako, że nie mam dzieci, to już wogóle mogę tylko domyślać się ile Ją to kosztuje... Nie wiem jak Ją pocieszyć, mogę jedynie modlić się i wierzyć, że te modlitwy zostaną wysłuchane...
Boziu kochana, pomóż Mai i Jej Rodzicom!!! Bardzo Cię o to proszę!!!
A co do sytuacji, odczuć Moniki, to tylko możemy przypuszczać przez co przechodzi. A ja jako, że nie mam dzieci, to już wogóle mogę tylko domyślać się ile Ją to kosztuje... Nie wiem jak Ją pocieszyć, mogę jedynie modlić się i wierzyć, że te modlitwy zostaną wysłuchane...
Boziu kochana, pomóż Mai i Jej Rodzicom!!! Bardzo Cię o to proszę!!!