reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Propozycje obiadków i deserów

My tez robimy strucke z makiem obowiazkowo z orzechami z reszta tez, ale ja mam jeszcze jeden przepis na makowiec, zupelnie inny leciutki nie slodki i przepyszny...acha i latwy do zrobienia :)

Ciasto

25 dkg maki pszennej
25 dkg margaryny
3 zoltka
3 lyzki zimnej wody

Z tego sieka sie nozem a potem wyrabia ciasto, dzieli sie na 2 czesci i na noc do lodowki.

masa makowa

25 dkg maku sparzonego i 2 razy zmielonego ( malo a to jest przepis na normalna blache do ciast.)
8 zoltek
10 bialek ( to przez te bialka masa jest puchowa i na prawde lekka ;))
2 lyzki tartej bulki
25 dkg cukru pudru
zapach migdalowy

zoltka utrzec z cukrem
dodac mak i dalej ucierac ( w makutrze najlepiej, bo wtedy wydziela sie z maku takie mleczko i makowiec jest hhhmmmale ja robie tez u siebie w malakserze i tez jest super ;))
dodac ubite bialka

rozwalkowac jedna czesc ciasta i wlozyc do blaszki
rozlozyc na tym mase makowa i przykryc nastepna warstwa ciasta.
piec w pielarniku 220 st 45 minut

To ciasto nie ma wcale cukru....uprzedzam pytanie Efuni ;)
jest podobne po upieczeniu do francuskiego ciasta



uciekam bo Anulka chce II sniadanie papa
 
reklama
śmiej się orzech śmiej ;D
jak ja nie wiedziałam, ze istnieją ciasta bez cukru :laugh:
a przepis dam mojej mamie. ona ma cukrzyce i nie bardzo moze jeść słodkie ciasta... dzieki! :-*
 
malgosia_76 pisze:
Ja z Poznania jestem!! gotowanie mam we krwi, a jak chcesz być dobrą gospodynią, chcesz, żeby w domu pachniało zawsze dobrym obiadem, a goście wychodzili i mówili że jedzenie u Ciebie jest niebiańskie, mąż był przywiązany do michy (...) to trzeba znać kilka trików kulinarnych!
Mieć cierpliwość, starać się i chcieć robić dobrze!!!
swoją drogą małgosiu oto co znalazłam i jak tu nie sądzić, ze jesteś SUPERGOSPODYNIĄ????
 
Efuniu,
To był przepis na Gospodynie. Na supergospodynie nie znam. A napewno nią nie jestem
Ale jesteś baardzo kochana. Bo mi miło się zrobiło.
Bo mój mąż ostatnio ma fazę, że wszystko robię do dupy. Chyba nie do końca tak jest, bo nasi znajomi, którzy nas nawiedzili w ubiegły weekend jedli u nas mój sernik tak im smakował,. że poprosili żebym im upiekła na święta. Upiekę a co! Miło, że jest ktoś komu smakują moje wypociny kuchenne.
 
zrobilam Twoje ciasteczka MAlgosiu :) pachnie w calym domu......nie mialam tyle maki krupczatki i zrobilam pol na pol z pszenna , balam sie, ze nie beda dosc kruche, ale sa, one sa znakomite. Wojtek z maly sa na spacerze ( co oni robia tam jeszcze po ciemku?? ;)) jak wroci bedzie zajadal ;)

radze je zrobic
;)
 
malgosia_76 pisze:
Efuniu,
To był przepis na Gospodynie. Na supergospodynie nie znam. A napewno nią nie jestem
Ale jesteś baardzo kochana. Bo mi miło się zrobiło.
Bo mój mąż ostatnio ma fazę, że wszystko robię do dupy. Chyba nie do końca tak jest, bo nasi znajomi, którzy nas nawiedzili w ubiegły weekend jedli u nas mój sernik tak im smakował,. że poprosili żebym im upiekła na święta. Upiekę a co! Miło, że jest ktoś komu smakują moje wypociny kuchenne.
nam też upiecz!!! ;D
mnie po chrzcinach zostało mnóstwo ciasta i je zamroziłam. ja supergospodynią to na pewno nie jestem :) choć gotować lubię :) a mojemu mężowi z kolei wszystko smakuje :) na szczęście!
 
nie wiem gdzie to bardziej pasuje więc wstawiam w oba wątki tę samą prośbę:
DZIEWCZYNY PODZIELCIE SIĘ PRZEPISAMI NA BOŻONARODZENIOWE POTRAWY MAMY KARMIĄCEJ!!!
ja za nic nie wiem co mogłabym zjeść :( u mnie w domu nie robi się barszczu tylko zupę z suszonych borowików z kwasem z kapusty (mniam!), pierogi z kapusta odpadają, ryby smażone chyba też :( ciasta też. jedynie ciasteczka kruche... powiedzcie co WY zrobicie dla siebie!
 
reklama
Do góry