Propozycje obiadków i deserów

[malgosia_76]

ok. to zamieszczę przepis, ale troszkę późnej. mały na łapach.

 

[efunia]

dziękuję małgosiu jesteś kochana :-*
a tak przy okazji to jesteś dla mnie ideałem pani domu! z podziwem czytam twoje przepisy no i pamiętam że robiłaś tyle przetworów... i w ogóle mam wrażenie, że masz w domu wszystko poukładane jak trzeba... mam nadzieję, ze i ja kiedyś do tego dorosnę

 

[malgosia_76]

Efunia,
Palę cegłę w tej chwiluni! :

 

[Orzech]

nie trzeba jaja tak jak pisalam.
MAlgosi ciasteczka wygladaja swietnie, zrobie takie i zamroze beda na swieta gotowe. MOje sa na prawde nieklopotliwe i nie bardzo slodkie to ich zaleta a bielko w ktorym je sie zamacza rosnie w czasie pieczenia i robia sie na prawde fajne jak bedziesz miala kiedys czas to sie w nie pobaw

 

[efunia]

spróbuję oba a co! :laugh:

 

[Doxa]

dziękuję małgosiu jesteś kochana :-*
a tak przy okazji to jesteś dla mnie ideałem pani domu! z podziwem czytam twoje przepisy no i pamiętam że robiłaś tyle przetworów... i w ogóle mam wrażenie, że masz w domu wszystko poukładane jak trzeba... mam nadzieję, ze i ja kiedyś do tego dorosnę

Efuniu masz w 100% rację byłam ... widziałam ... wiem ...

Małgosiu chylę czoła!!!

 

[malgosia_76]

No bez przesady! Jeatem buraczana :

 

[malgosia_76]

Efuniu,

Jest z tym ciastem troszkę roboty, ale mozna iśc czasami na skróty

Po pierwsze: ciasto można wykorzytywać jako ciasto do makowca, lub ciasto do strucli:

0,5 kg mąki,
szklanka mleka,
30 dag drożdży,
1 jajo + 1 żółtko,
pół kostki masła
1 cukier waniliowy
1 szklanka cukru

Trzeba zrobic zaczyn drożdżowy z mleka  2 łyżeczek cukru, 4 łyżeczek mąki. (mleko podgrzać do temperatury pokojowej, rozpuścić drożdże itd) zaczyn musi miec konsystencję gestej śmietany. Odstawić w ciepłe miejsce.
Rób to w wysokim naczyniu, gdyz szybko rosną.
Pamiętaj, że kuchnia, gdzie przygotowuje się ciastodrożdżowe nie może miec przeciągów. Inaczej drożdże nie urosną, ciasto zresztą też nie
W tym czasie rozcierasz jajo i żółtko z szklanką cukru do białości. Dodajesz do nich mąke, stopione masło cukier waniliowy i wyrosnięte drożdże. Wyrabiasz ciasto ręką, tak długo aż bedzie odstawać i po wcisnięciu w nie palca bedzie "sprężynować". Odstawiasz w ciepłe miejsce. Ciasto rozwałkować, potem wyłożyć nim wysmarowaną masłem blachę i znowu odstawić w ciepłe miejsce i na to mak!

Teraz, są dwa sposob makowe ;D:
pierwszy:  możesz kupić gotową masę makową i podgrzać ją na maśle dodac do niej dużo bakalii, utarte 2 żółtka i białka 2 lub

kupić mak, moczyc go dobę w mleku, gotować go 15 minut, odcedzić, zmielić 3 razy, : włożyć do garnka z roztopionym masłem ( 3 łyżki) dodać miód (5 łyżek) bakalie, jakie lubisz i tak dużo jak lubisz i gotować ciągle mieszając ok 20 minut.
Zdjąć z ognia dodać 2 zółtka utarte z szklanką cukru+ ubite na piane białka,

Wysmarowac makiem ciasto i piec ok godziny w 200 stopniach
Kiedy na ciasto wylejesz mak, trzeba zrobić z odrobiny ciasta wężyki i wyłożyć nimi mak
Jeżeli to jest strucla to zwijasz mak w środku.
Po upieczeniu lukrujesz i posypujesz skórką.
Mam nadziję, że nie chaotycznie, ale Jaś woła

 

[efunia]

dzięki małgosiu :-*
masę makową umiem przygotować, bo w domu robiłam... to mielenie oj oj
tylko okropnie sie boje tego ciasta drożdżowego... ale spróbuję. czy jajka z cukrem można ucierać mikserem czy trzeba wałkiem??
moja mama robi też makowiec na kruchym cieście i babeczki makowe, ale ja tak naprawdę to nie lubię maku, tylko strucla drożdżowa mnie kręci :laugh:

 

[malgosia_76]

Efuniu,
Mikserem, oczywiście, żę mikserem. Nie bój się drożdżowego, trzeba mieć tylko ciepłą kuchnię, i świeże produkty. Jaja wyciągnij troszkę wcześnij z lodówy, co by się nagrzały do temperatury pokojowej i już. Wyjdzie na pewno!
A co do kruchego spodu, to wszystko tak samo, tylko spód robisz kruchy i pieczesz 15 minut krócej. :-*