reklama
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
ciasteczka piwne:
2,5 szklanki maki
kostka margaryny
pol szklanki piwa
zagniata sie toto i rozwalkowuje na 0,5cm grubosci. wykrawa sie kwadraty, na srodek kazdego kladzie sie odrobine marmolady (albo wisnie/ kawalek sliwki) i zlepia 2 przeciwlegle rogi (wychodza takie 'polkoperty'). piecze sie w 180 stopniach na zloto. pozniej dobrze jest posypac ciacha cukrem pudrem.
2,5 szklanki maki
kostka margaryny
pol szklanki piwa
zagniata sie toto i rozwalkowuje na 0,5cm grubosci. wykrawa sie kwadraty, na srodek kazdego kladzie sie odrobine marmolady (albo wisnie/ kawalek sliwki) i zlepia 2 przeciwlegle rogi (wychodza takie 'polkoperty'). piecze sie w 180 stopniach na zloto. pozniej dobrze jest posypac ciacha cukrem pudrem.
Vertigo
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 27 Lipiec 2005
- Postów
- 2 970
ciesze sie ;D bo to trzeba mocno posklejac, moja pierwsza tura tez sie rozlazla...
a ja zabronilam Kubie wyzerac, zeby byly dla gosci, ale sama co jakis czas skubalam... i pozniej ludzie wchodza, ja zagladam do ciastek, a tam z calego wielkiego talerza zostalo z 15 : a dwie pelne blachy mi wyszly!
a ja zabronilam Kubie wyzerac, zeby byly dla gosci, ale sama co jakis czas skubalam... i pozniej ludzie wchodza, ja zagladam do ciastek, a tam z calego wielkiego talerza zostalo z 15 : a dwie pelne blachy mi wyszly!
_anna
Fanka BB :)
ciasteczka piwne - pycha
Karen ja ostatnio miałam to samo ze śmietaną - mimo że była schłodzona
Karen ja ostatnio miałam to samo ze śmietaną - mimo że była schłodzona
reklama
*syla*
kobieta pracująca...
Karen pisze:36% ubijam tylko że zamiast sztywnej pianki robi mi się rozwarstiona masa maślano- wodna, może za szybko ubijam?
nie za szybko tylko za długo. Jest taki moment, jak już jest ubita śmietana, że trzeba przestać, bo później to już Ci się masło robi
Podziel się: