reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Promocje

a ja po ostatnich przgodach z pieluchami (papmpersy = czerwona pupa, huggies = przeciekanie po 1 h, rossmann = zbijajace sie kulki we wkladzie chlonnym) kupilam pieluszki w biedronce (dada confort 4/4+) i w koncu. wszystko tak jak sie nalezy. cienkie, przewiewne, kolorowe, z rzepami, elastyczne w pasie, niezle chlona (no nie tak jak pampki i huggiesy niestety) i 30 zl za paczke (nie pamietam chyba 62 sztuki).

ciekawe kiedy okaze sie ze i te sie do niczego nie nadaja:-p

ja próbowałam już chyba wszystkich pieluszek jakie są :zawstydzona/y:
a teraz mi kupił Robert happy i znów jakieś śmierdzące :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Tycia ja wlasnie niedawno do tego funklubu dolaczylam :tak: Wczesniej pampki mi nie odpowiadaly, ale 4 z gąsieniczka są ok :happy2:
 
My też byliśmy wierni huggiesom, ale teraz się przerzuciliśmy na pampersy. W hugggiesach Majka dostałą krostek i okazało się, ze to chyba grzybki.
Do pampersów zraziłam się przy 1 i 2. Wtedy zdecydowanie lepsze były haggiesy, a teraz używam 4 z gąsienicą i jestem zadowolona.
 
U nas też rządzą pampersy :tak: Z jednym wyjątkiem, kiedy postanowiliśmy spróbować happy, ale po kilku dniach pojawiła się czerwona pupa, więc wróciliśmy do pampersów.
 
a my sie jeszcze nie zdecydowalismy na jakies konkretne:baffled::sorry2:z rzadnych nie jestem zadowolona tak na 100:no:ale jeszcze nie próbowałam rossmanowskich i z biedronki moze one nam przypasuja:confused::happy2:
 
a czy sa jakies pampersy bez tego cholernego balsamu? bo tylko to mi w nich przeszkadza. pod kazdym innym wzgledem sa poza konkurencja
 
reklama
Do góry