a ja po ostatnich przgodach z pieluchami (papmpersy = czerwona pupa, huggies = przeciekanie po 1 h, rossmann = zbijajace sie kulki we wkladzie chlonnym) kupilam pieluszki w biedronce (dada confort 4/4+) i w koncu. wszystko tak jak sie nalezy. cienkie, przewiewne, kolorowe, z rzepami, elastyczne w pasie, niezle chlona (no nie tak jak pampki i huggiesy niestety) i 30 zl za paczke (nie pamietam chyba 62 sztuki).
ciekawe kiedy okaze sie ze i te sie do niczego nie nadaja
ja próbowałam już chyba wszystkich pieluszek jakie są
a teraz mi kupił Robert happy i znów jakieś śmierdzące