reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z zajściem w ciążę :(((

To w sumie mój lekarz od 16 roku życia i znajomy mojej mamy...w dodatku niby jeden z najlepszych lekarzy w moim mieście, kolejki są do niego kilometrowe, zawsze mu ufałam...Jednak w tej sprawie mało wiem i nie dopytałam go o ewentualne wątpliwości. Nie chcę zmieniać lekarza na tym etapie, narazie może poczekam jeszcze 1 cykl i zrobię testy owu a później pójdę z tym do niego.
Druga sprawa, która mnie martwi - troszkę czytam o prolaktynie...Jako, że należę do osób z nerwicą a stres to moje drugie imię, podejrzewam, że przyczyna może tkwić i tutaj. :baffled: Czytałam jednak, że przy tym trzeba wykluczyć guza przysadki przy pomocy badania rezonansem, którego przez najbliższe 2 lata nie mogę mieć ponieważ noszę aparat ortodontyczny :szok: masakrrrra

...wiem, straszna panikara ze mnie...
 
reklama
skrzat już 9 lat jak się staram i przeszłam inseminacje i in vitro ,mam znajomą Panią dr więc jestem zawsze pod kontrolą i na bieżąco :sorry:
Nanncy spoko ale czasem świeże spojrzenie innego lekarza dobrze robi ,uwierz mi testy nie wskażą tez na dokładne sprawdzenie owu umów się na usg dopochwowe mniej więcej od 8 dc do 15 (przynajmniej 2 wizyty w tych dniach) i wykluczysz owu albo ją potwierdzisz ! bo na jakiej zasadzie on stwierdza,że co drugi cykl u Ciebie brak owulacji ?co do prolaktyny to również badanie krwi w danym dniu cyklu najlepiej 2-4 dc i nie musisz robić rezonansu ,jeśli będzie za wysoki hormon dostajesz tabletki i czekasz na obniżenie kilka tygodni ,jak z każdym podobnym hormonem :tak: ja miałam podwyższoną prolaktynę i brałam tabletki ,teraz mam idealne wyniki !
 
DZIEWCZYNY WRACAM OD GINA PĘKŁY WSZYSTKIE 3 PĘCHERZYKI!!!!!!
:-)
Nancy -
jestem zdania, że Twój lekarz to jednak osoba słabo doświadczona, mało kompetentna i w ogóle co za medycynę kończył???Zaoczną czy co???
MOIM ZDANIEM... podkreslam :-) MOIM.... Nie ma stawiania diagnoz i leczenia bez badań dokłądnych i obserwacji cyklu....
Nie wiem czy kiedykolwiek prowadziłaś obserwacje swojego cyklu, pomiar podstawowej temp. ciała, obserwacja śluzu zmieniającego się wraz z upływem cyklu te oraz wiele innch obserwacji daje pogląd na całośc funkcjonowania Twojego organizmu.
Moim zdaniem z 1 dniem cyklu powinnaś zacząc mierzyc temp. Zawsze rano o tej samej porze przed wstaniem z łóżka....możesz zalogowac się na portalu 28 dni (ogromna baza wiedzy i bez problemy kontakt z ekspertem od NPR-) ozwoli Ci zaobserwowac czy masz fazy w cyklu i czy jest w ogóle skok temp. (co także wcale nie potwierdza, że dochodzi u Ciebie do owulacji)...niestety.
POLECAM GORĄCO:
zrobic następujące badania w tym monitorowanym pomiarami cyklu.
3-4 dzień cyklu, TSH, FSH, LH, Estradiol, testosteron....w zalezności od lab...koszt to ok 20 zł za każde z tych badań...
W zależności od długości cyklu powinnaś miec przynajmniej (na początek ok 3 BADAŃ usg) dopochwowych...mniej więcej 9 dc, 13dc, 17 dc. Tylko w ten sposób można zaobserwowac, czy pecherzyk dojrzewa, prawidłowo rośnie i czy pęka?
Następnie kiedy zaobserwujesz skok temp. czyli 3 wyższe temp. od 6 poprzednich znaczy się, że weszłaś w drugą fazę cyklu tzw. Lutealną i ona zazwyczaj liczona jest od 1 dnia skoku temp. oczywiście jeśli pokrywa się to z zanikiem płodnego śluzu... Liczysz sobie zatem i w okolicach 8-9 dnia fazy lutealnej robisz koniecznie badanie
:pROLAKTYNA (+ PROLAKTYNA PO TZW. OBCIĄŻENIU) ORAZ PROGESTERON.
DOPIERO NA TEJ PODSTAWIE MOŻESZ JASNO I WYRAŹNIE POKAZAC DR....CZY JEST PROBLEM, GDZIE ON JEST? I JAK GO LECZYC, ŻEBY NIE ODWALIC FUSZERKI....
W RAZIE PYTAŃ ODPOWIEM bez problemu...niejedno z Zuzą już przeszłyśmy :-)
 
ale wykład Nikusia :happy:
Nanncy tylko się od razu nie zraź Naszymi wpisami bo tak jak Niki pisze już nie jedno przeszłyśmy i jak się słyszy o czymś takim,że lekarz daje dupek bez badań i podstaw to mnie krew osobiście zalewa :baffled::wściekła/y:

a aaa no i Nikusia no brawo kochana nie źle 3 pękły to super teraz cierpliwie czekamy na II &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

ile brałaś clo? 2x1 ?bo zaczynam znowu i zastanawiam się czy nie zwiększyć sobie dawki :-D
 
ha.... Zuza :-) NO MNIE TEŻ ZALEWA :wściekła/y:...No bo kurcze jak można powiedziec bez monitoringu i badań, że coś dziewczyna ma???NO JAK???
Bo ja rozumiem obserwacje, badania, monitoringi...TO OWSZEM...Wiemy ci jak gdzie i dlaczego ???Nie? A tutaj to chyba ten lekarz z oczu Nancy czytał????Bo kurcze duphaston dac bez zobaczenia co tam w środku się dzieje???
A no i Nacy duphaston to tzw sztuczny progesteron (progesteron to kobiecy hormon) wzrasta on zaraz po owulacji. Słyszałam nawet, że istniej coś w rodzaju wyrzutu progesteronu który właśnie obserwujemy podczas wzrostu temp....ALE BRANIE GO bez stwierdzenia konkretnie kiedy była owu???:no:MASAKRA
ZUZA -KOCHANA brałam 1x2 tabl. od 3 dnia cyklu przez 5 dni:-)...no i wyhodowałam 3 szanse dodatkowe w 1 cyklu:tak:
 
Zrazić napewno sie nie zraziłam, zbieram informacje i każda z pewnością się przyda. Lekarz stwierdził niski progesteron na podstawie wywiadu, jak sobie teraz czytam w necie to pewnie bardzo go przekonało plamienie przed okresem, które trwa nawet kilka dni. Plamienie brałam oczywiście przez wiele miesięcy za okres, który się po prostu rozkręca :szok: Do tego doszła wstydliwa sprawa, jaką jest niewielkie owłosienie w miejscach, w których w sumie nie powinno go być oraz problemy z cerą, głównie w II fazie cyklu. Z początku opowiadał mi o stymulowanych cyklach ale nie chciał nic przepisywać narazie. Wydaje mi się, że jego metoda to narazie sprawdzić, czy faktycznie sama nie dam rady zajść bo jak do niego poszłąm to jeszcze nie wiedziałąm czy mam z tym problem... Jedyne co, to po wywiadzie i badaniu stwierdził, że jednak da mi Duphaston, żeby wyregulować cykl i wydłużyć fazę lutealną, żeby zarodek miał większe szanse zagnieżdżenia. Tak zrozumiałam.
Kazał starać się samodzielnie 4 cykle a potem przyjść to będziemy stymulować. Słuchajcie, może faktycznie poczekam, zbiorę te wszystkie informacje do kupy, ogarnę się i po tych 4 cyklach pójdę do niego z gotowymi pytaniami i propozycjami badań?

MOże ja po prostu za bardzo szaleję? :sorry:
 
Aha, zapomniałam dodać: cykl obserwuję dopiero od 24 grudnia 2012 ale robię to jak narazie systematycznie, mierzę tempkę raniutko, zapisuję wszystko, obserwuję śluz itd. Myślę jednak, że potrzeba mi ze 3 cykli, żeby ocenić jak to u mnie wygląda i opowiedzieć o tym Ginowi. Zazwyczaj miałam inne problemy zdrowotne i wszystko skupiało się wokół nich, teraz okazuje się, że w sprawach kobiecych byłam totalnie zielona :baffled:

Nikusia, dzięki za podanie portalu 28 dni ;-)Co prawda jestem na twojedni.pl ale zapiszę się jeszcze i tam.
 
Nancy - BRAWO!!!
Ja swój cykl zaczęłam również 24 grudnia...
Tyle, że to mój 36 cykl staraniowy i na prawdę służe pomocą i wiedzą...zresztą jak większośc z nas na tym portalu...
Jeśli zalogujesz się na 28 dni daj znaka znajdę Cię i będę pomagała w interpretacji wykresu oraz obserwacji.
Uważam, że tak właśnie powinnaś zrobic....Zaobserwowac się, zobaczyc czy masz oznaki płodności zbadac horomony o których Ci pisałam i dokłądnie w takich dniach i na prawdę obraz będzie widoczny jak na dłoni.
Z nadmiernym owłosieniem w bardzo przeróżnych miejscach boryka się nie jedna z nas :confused2: niestety...ale to także wina hormonów a nie Twój kobiecy urok...kurcze no...
Koniecznie sprawdź testosteron i badania tarczycowe TSH, ft3 ft4 i przeciwciała...jak powiesz w lab to będą wiedziały. Wyniki możesz śmiało nam tu napisac - interpretacja w mig :-) nie ZUZA :-)...
Fiksowac możemy my...
po kilku latach starań, zbadaniu się wzdłuż i wszerz ...A Ty kochana to jesteś chyba dopiero w przedbiegach... i wydaje mi się, że zanim nie poznasz dokłądnie przyczyn swoich wszystkich problemów, nieregularności TO starania chyba możesz wstrzymac... Bo czasem niestety problemy wychodzą trochę później :baffled:
 
Wstrzymywać starań to myślę, że nie ma co, bo takie odkładanie trwa u mnie już kilka latek. Internista, endokrynolog, ginekolog a nawet ortodonta też narazie nie widzą powodu do wstrzymania starań, no chyba, że nagle zajdzie taka potrzeba... :happy:
Niektóre badania już robiłam, m.in tarczycowe, oto wyniki:

Morfologia - okej
Mocz - okej
Toksoplazmoza - brak
TSH - najpierw 5, 3 !!! ale poszłam do endokrynologa i kazał zrobić badania na "dobrym sprzęcie" i wyszła 2,62, Ft3 i FT4 powiedział, że nie trzeba. Sama tarczyca mała, wg lekarza brak autoimmunologicznej choroby, brak przeciwwskazań do ciąży i leków
Przeciwciała Anty-TPO 27,4 (norma 35)
Przeciwciała-TG <20 (norma 40)
USG BRZUCHA - narządy w normie, kamień w jednej nerce, przestrzeń płynowa na prawym jajniku 2,5cm (torbiel) w 13dc
CYTOLOGIA - II grupa, ale bakterie (bez stanu zapalnego), przydałby się wymaz

aha, kiedyś poszłam do Gina z potwornymi bólami miesiączkowymi, bo w sumie to również mi doskwiera. Zalecił zachodzenie w ciążę, choć padło podejrzenie endometriozy. Gdyby więc były problemy z zajściem, pewnie i to mnie czeka do zbadania teraz.

To na tyle :happy:
 
reklama
cześć dziewuchy

co taka cisz????stawiać się do meldunku już!!!!!

Nanncy no to już wiesz na czym stoisz :-)mierzysz tempkę ,poobserwuj sobei cykl ,zrób sobie badania o których pisze Niki bo to ważne nic nie da mierzenie tempki ani staranka jak nie będziesz wiedzieć co w hormonach Twoich piszczy :tak:
 
Do góry