reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z USYPIANIEM dziecka

Ja mam wrażenie,że w ogóle jest straszna propaganda na karmienie piersią.Nie raz i nie dwa się rozryczałam po komentarzach lekarza, albo po lekturze jakiegoś pisemka dla mam :dry:
 
reklama
dziękuję :)
tu na zdjęciu ma niecałe 6 miesięcy czyli 4 m. wieku korygowanego
urodziła się na koniec 31 tyg, miesiąc leżała w szpitalu ( 2 tyg. w inkubatorze i następne na patologii noworodka ) równo miesiąc po narodzinach wyszła ze szpitala i tak już została :-)))))
i śmiać mi się chce z samej siebie, bo bąbel zasnął przed 22, mąż w delegacji a ja głupia, głupia, głupia, zamiast regenerować siły i odsypiać to przy komputerze siedzę i porządek w papierzyskach swoich robię... głupia ja oj głupia :) a rano na szczepienia i będę płakać :)
 
Pedro! Opowiadaj co u Ani...

Cóż pisać, aż mi wstyd:-) bo nie mam co narzekać na moją Anię. Je ładnie, śpi ładnie, no czasem jej się zachce na zabawę o 6 rano, ale cóż kto by spał 12h czyli od 20 zeszłego wieczoru:-) Jeszcze żeby się tak nie kręciła, a przez to czasem jej smoczeka wypadnie co automatycznie równa się z marudzeniem, a bywa że za noc wypadnie jej kilka razy. Gdy ją zabierzemy do łóżka aby nie musieć do niej wstawać podawać smoczka czasem śpimy z jej stopą na twarzy, albo trzymającą któreś z nas za nos. Czasem nas budzi swoją dyskusją z lampą:-) Potrafi się coraz dłużej bawić sama, brać oburącz zabawki, albo po jednej do każdej ręki, trzęsie grzechotkami. Obraca się bez kłopotu sama na brzuch (choć to już dla niej taka norma, że ją już nie bawi), a jak już leży na brzuchu często dzwiga pupę na kolankach. Prawie już sama siedzi, tzn. usiedzi sama kilkasaście sekund lub ciągle podpierana dosłownie jednym palcem. Sama jako taka nie siada, ale łapie się podanych palców i ciągnie do siadu, a jak siądzie to siedzi. Uwielbia ciągnąć za włosy i droczyć się, aż się śmieje w głos.

No to mniej więcej tak się przedstawia Ania:-D:-D
 
hihii dzięki dziewczyny...poprawiłyscie mi humor troszke:-) dobrze ze Was mam bo juz doła złąpałam naprawde:-)
wczoraj pomyslalam sobie ...ok bede karmic piersią...ale dzis rano jak ją wzielam do karmienia (godzina szarpania sie z cyckiem) to potem tak się męczyla z brzuszkiem...ona ewidentnie bardziej męczy sie po mleku z piersi...lekarka to potwierdziła bo mowi ze generalnie mleko matki ma więcej laktozy niz sztuczne a niektorych matek wiecej niz przecietnie nawet...i moje najwyrazniej ma duzo wiecej... a ja ryczałam jak kretynka razem z nią...
 
Emilko, to coś się wreszcie u Was ruszy:)trzymam kciuki za poprawe! Kurka czy już tak bedzie do końca życia, że jak zapłacisz to jest po ludzku, a jak nie to taśmowa sprawa??!!

Pedro, to GRATULUJE! Super, że Anioł rosnie:) Chwal się czasem. Ania już się z Wami dotarła:) Cieszymy się:)

My byłyśmy dzisiaj na szczepieniu. Mała waży 7kg. Obejrzała osłuchała i pogratulowała rozwoju, bla bla,pani doktor przekręcała Marynie na brzuch a ta franca na nogi i chce uciekać:), mało jej nie zgubiła:) Trochę sie pani doktor przestraszyła, bo się nie spodziewała, hehe. Niestety wysłuchała u niej szmery serducha:( buuu, ale na razie nic z tym nie robić...
 
reklama
Jeszcze żeby się tak nie kręciła, a przez to czasem jej smoczeka wypadnie co automatycznie równa się z marudzeniem, a bywa że za noc wypadnie jej kilka razy.

widzicie? Nigdy nie jest tak dobrze by nie można było narzekać :-D
a propo's szczepień - chodzicie z maluchami na spacer w dzień, kiedy miały szczepienie?
 
Do góry