EmilkaT
styczeń 2009...
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 1 712
my juz po karmieniu..mała byłą baaaardzo zaspana wiec ciagle sobie przerwy robila- to ja ją do ionu i bek :-) i znow karmienie ..ona przerwa z podsypianiem to ja ją znow do pionu i bek...
potem przerwa po karmineiu poleżała na brzuszku - okropnie jej sie nie podobało...
kąpiel to oczywiscie błogi spokój...wyciaganie wrzask;-)
no i teraz leży i obserwuje świat...na razie cisza i spokój...
mąż obiad gotuje...tak tak obiad bo nam sie już całkiem poprzestawiało :-)
kaatia zaczeliśmy jej podawać witamine K we wtorek...u Ciebie to miało jakiś wpływ? ja sie gdzieś doczytałam w jakiejs gazecie ze z tą witaminą K to jest problem z dawką ze jak akurat dla jakiegos organizmu jest dawka za duza to wiecej szkody niz pozytku i wlasnie cos mi sie obilo o kolki...
potem przerwa po karmineiu poleżała na brzuszku - okropnie jej sie nie podobało...
kąpiel to oczywiscie błogi spokój...wyciaganie wrzask;-)
no i teraz leży i obserwuje świat...na razie cisza i spokój...
mąż obiad gotuje...tak tak obiad bo nam sie już całkiem poprzestawiało :-)
kaatia zaczeliśmy jej podawać witamine K we wtorek...u Ciebie to miało jakiś wpływ? ja sie gdzieś doczytałam w jakiejs gazecie ze z tą witaminą K to jest problem z dawką ze jak akurat dla jakiegos organizmu jest dawka za duza to wiecej szkody niz pozytku i wlasnie cos mi sie obilo o kolki...