reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z USYPIANIEM dziecka

no właśnie czytałem, że w tym wieku u dziecka to "wydurnanie" się jest bardzo porządane, więc się ostro wydurniam :)
Konstancin miastem ? ja tam byłem w latach 92'-96' z przerwami i dla mnie to było miasteczko - willowo wypoczynkowe, ale znając kapkę realia warszawskie to podejrzewam, że ruch tam teraz ostry. A byłem tam w szpitalu, tuż zaraz "tężni", sprawy kręgosłupowe, a potem kilka km dalej na szkoleniu w pewnej szkole. W zasadzie przez pewien czas to był mój autentyczny dom, dlatego mam spory sentyment do Konstancina, Piaseczna, Warszawy i Izabelina.

A moja Ania właśnie wstała po "kąpielowej drzemce" z rewelacyjną fryzurą. Nie wiem jak to zrobiła ale ją czesaliśmy zaraz po kąpieli, a teraz wstała i na głowie ma "twister":) sam ją nazywam "szlachcic" bo wszędzie wokół "krótkie" a na czubku długie. :)

EmilkaT NAKAZ OD WUJKA!!! MASZ BYĆ W BRZUCHU MAMY DO PONIEDZIAŁKU, MINIMUM DO 14.38, A POTEM RÓB CO CHCESZ, WCZEŚNIEJ TO ..... O LEPIEJ NIE WIEDZIEĆ :-)
 
reklama
EmilkaT NAKAZ OD WUJKA!!! MASZ BYĆ W BRZUCHU MAMY DO PONIEDZIAŁKU, MINIMUM DO 14.38, A POTEM RÓB CO CHCESZ, WCZEŚNIEJ TO ..... O LEPIEJ NIE WIEDZIEĆ :-)
przeczytałam jej...zobaczymy czy sie zastosuje:-)
mam nadzieje, że nie pokaże charakterku po mnie ani po tatusiu...bo my troche indywidualiści buntownicy jesteśmy :tak:
rozmawiałyśmy z tatusiem przez skype, od razu nam jakoś lepiej na duchu:cool:
 
No i Mała dzisiaj spała w nocy już normalnie czyli nie miotała się tylko spała:) ufff! A i nadal śpi, a ja kawkę sobie pije:)
Miała problem z kupką, ale w nocy nadrobiła zaległości. Wczorajszy wieczór pewnie dlatego była taki jaki był...
Miłej niedzieli:)
 
kaatia a mojej Ani niedziela niestety zaczęła się okropnie. Rano zauważyłem wokół uszka jakiś zaschnięty płyn + czerowne łuszko, natychmiast tel. do pediatry, wizyta, diagnoza: zapalenie ucha. Podobno dorośli mają katar, a u takich małych istotek, z nie do końca wszystkim wykształconym, może katar dorosłego sprawić zapaslenie ucha malucha. Więc od południa Ania na antybiotykach :( bo ma ostre zapalenie. W zasadzie zaschodzę w głowę jak tak długo tego nie zauważyliśmy, że az doszło do ostrego stadium. Ale Ania ani nie marudziła więcej niż zwykle, ani nie tarła uszka itp., jedyna oznaka, że od 2 dni mniej je. No cóż, wcina antybiotyk, więc myślę 2 dni i zniknie to świństwo z ucha!!

EmilkaT i jak ? nadal grzecznie czeka na tastusia? czy asutorytet wujka działa ? :)
 
Dobra dziewczyny, tylko bez złośliwych, podłych, minimalistycznych komentarzy :) rzucam tą informację na poprawę Wam nastroju :) a więc dziś postanowiłem upiec ciasto, 2 w moim życiu, a więc średnia 1 na 15,5 roku :) No i teraz (tylko proszę, nie płaczcie ze śmiechu) :) Przepis: szklanka cukru, 4 jajka, bakalie i jabłka, 2/3 szklanki oleju, 2 szklani mąki, soda, cynamon, proszek do pieczenia. Ciasto jest zjadliwe, pomijając to, że przepisowi przyjżało się kobiece oko, które wcześniej obserwowało moje pieczenie. I pyta "gdzieś Ty wyczytał, że trzeba dać 2 lub 3 szklanki oleju, bo tu jest (słownie) dwietrzecie szklanki :) A ja się Was pytam, czy te cholerne przepisy muszą być tak kąplikowane? , przecież łatwiejsze jest zaprogramowanie magnetowidu, wgranie systemu komp., itp. :) Dodam, że moje pierwsze ciasto w wieku 7 lat miało w przepisie 4/5 szkalni cukru, troszkę się dziwiłem, że muszę wsypać aż 5 szkalnek, a potem z piekarnika wydobywały się kłęby dymu :)
To tak dla Was, na poprawę nastroju, dziewczyny :)

A Ania jest dzielna, łyka antybiotyki bez mrugnięcia okiem, nawetr wieczorem zjadła znów więcej niż ostatnie 2 dni, więc może już coś pomaga.

Miłego wieczoru, a i dodam, że jako kuicharz jestem dużo lepszy, bo jako "ciastkarz" do d..y :)
 
hahahaha dobre...smieje sie w głos :-)
co do mojej małej to na razie sie słucha wujka i siedzi ...może średnio grzecznie, bo dziś postanowiła udowodnić mamusi, że jej żebra są zdecydowanie za nisko i trzeba je kopniakami przesunąc troszke wyżej, ale nadal siedzi w środku...w końcu wujek nic nie wspominał, że ma siedzieć cicho i spokojnie ;-)
 
pedro, oj!! buuu bidulka. Hmm, ale nie możecie być źli na siebie, że nie zauważyliście wcześniej! Sam napisałeś, że humor Anulki był w normie, a apetyt myśle, że jeszcze trudno przy małych wahaniach brać go pod uwagę. Dobrze, że od razu pojechaliście do lekarza choć dzisiaj niedziela:)A tak jeszcze tylko dodam, że moja Mama opowiadała, że moja siostra (pierwsze dziecko mojej mamy) płakała non stop pierwsze 3 miesiące, Mama ponoć włuczyła się po lekarzach i jak to często bywa stwierdził, że tak już czasem bywa itp itd, że dziecko płacze:( I jakaś stara lekarka ją zbadała z każdej strony i stwierdziła zapalenie ucha! ostre bla bla antybiotyki i dziecko przestało płakać! oczywiście to był prawie 40 lat temu. Tragedia, że to dziecko tak się nacierpiało przez 3 miechy!Ani zdrówka życzę i buziaki przesyłam. I jutro nowy lepszy dzień!:) Bajki o gofrach prosze na noc opowiedzieć, co by dziecku humor poprawić:)
 
EmilkaT widzę ma się to posłuchanie :)

kaatia o nie nie, o żadnych gofrach, bo nie zaśnie do półónocy, a ja o 7 do pracy :) z tymi zapaleniami to mnaprawdę kłopot, bo przynajmniej nasza Ania nie dawała żadnych oznak, gdyby nie ta wydzielina z ucha to nawet bym nie pomyślał o pediatrze. Nawet początkowo myśleiśmy, że to może mleko po nocnym karmieniu, zaschnięte, które się ulało, a ucho czerwone od leżenia Ani na tym boku, ale na szczęście ma przewrażliwionego ojca:-)
 
pedro:):):)już wierzysz, że przysłowiowa "kura domowa" to bardziej odpowiedzialna praca niż bankowiec czy informatyk?? Może dlatego co raz więcej kobiet wybiera życie biznes women;pEmilka macie już imię dla małej rozrabiary??To Wam napisze co ja ostatnio przerobiłam:)Pospuło mi się w piątek auto, więc ze znajomym osobiście odholowałam je do warsztatu. W sobote zbieram się z Małą na spacer, a że padał trochę śnieg to tak w głowie mi się układa, że wezmę z auta folie tą przeciw deszczową... Małą wpakowałam do gondoli znosze na dół zapinam na kółka tarabanie się, pies już się nie może doczekać, ja stres, żeby Mała nie włączyła syreny, aby wyjść na powdórko i ruszyć to Marynia już nie zacznie płakać...otwieram drzwi, nie ma auta (nie ma folii) -kur.. ukradli auto! teraz?? z folią? komu się chciało francuza kraść?? debil jakis...Ja czubek jestem! Ps, snieg już nie padał!:)
 
reklama
Do góry