Jak czytam wasze wypowiedzi to jakbym widziala siebie i moja corcie, az sie boje klikac w klawiature bo co chwilę przebudza się i muszę do niej podchodzić, nawet nie kladę się jeszcze spać bo wiem że do 12 w nocy na pewno się obudzi (dam jej mleko)a gdybym zasneła to budzę się skołowana ,w nocy 12-4/5 czasami ok 2/3 rano znow pobudka staram się dawać coś do picia ale nie zawsze chce (więc dostaje mleko)..
rano budzi ją kupka-i też nie chce juz zasnać od ok.6.30/7.00
ma 2 ząbki na dole ale zauważylam że znow strasznie się ślini i gryzie paluszki lub inne rzeczy..
ostatnio dwa razy dałam Viburcol,dzisiaj szybko usnela(przy jedzeniu) więc nawet nie zdarzyłam ..ale i tak nie jestem pewna czy on pomaga..a na ząbki mamy aperisan ( z szałwii) wcześniej Calgel-i też nie jestem pewna czy coś w 100% pomaga..
chodzę na rzęsach..
rano budzi ją kupka-i też nie chce juz zasnać od ok.6.30/7.00
ma 2 ząbki na dole ale zauważylam że znow strasznie się ślini i gryzie paluszki lub inne rzeczy..
ostatnio dwa razy dałam Viburcol,dzisiaj szybko usnela(przy jedzeniu) więc nawet nie zdarzyłam ..ale i tak nie jestem pewna czy on pomaga..a na ząbki mamy aperisan ( z szałwii) wcześniej Calgel-i też nie jestem pewna czy coś w 100% pomaga..
chodzę na rzęsach..