reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Problemy z kupką

reklama
A nie masz tam czasem jakiegoś zaklinacza od nieprzespanych nocy???? tzn chodzi mi o to żebym je w końcu przesypiała, a nie na odwrót:-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-)
 
Beatko, mi pediatra tłumaczyła, że mleko mamy zwykle jest trawione bardzo dobrze, i często nie ma z czego się dużo kupki zrobić. Duże kupki były, ale po 10-12 dniach, więc po takim czasie to się musiało uzbierać, a teraz codziennie są niewiele mniejsze.
czyli doradzili Ci ze na dobre wyjdzie przejście tylko na butle,bo z tego co zrozumiałam to teraz jest wszystko lepiej
 
Ostatnio Junior robił kupki co 2-3 dni i dzisiaj byłam u lekarza i przy okazji zapytałam się czy można jakoś dziecku pomóc...i to co mi powiedziała;
1. czopki glicerynowe na pewno nie przyzwyczają dziecko do" wspomagania" w robieniu kupki , i lepiej je nawet użyć niż dopuścić do "rozszerzenia się ostatniego odcinka przewodu pokarmowego". Kupka grobadzi się i rozszerza jelitko a to przyzwyczaja się do gromadzenia takiej ilości i później może dla niego być normalne gromadzenie takiej ilości kupki( trochę chyba pogmatwałam:) )
2. można podać dziecku kilka kropel miodu ! - jeśli oczywiście nie jest na nie uczulone, bądź mama karmiąca piersią powinna np. słodzić sobie herbatę miodem

Zobaczymy bo mój dzisiaj po 4 dniach czystej pieluszki dostał czopa i od razu zwalił takiego śmierdziela że hoho, od dzisiaj słodę kawkę miodkiem i teraz tylko mogę czekać na rezultaty
 
u Oli chyba po zastosowaniu soczków i powrocie do mleka 1 kupki jakby wróciły do normy, tzn. sama je już robi. Dzisiaj były już 2. Będę jej dawać zamiennie mleczko 1 i 2 przez jakiś czas żeby te jej jelitka przyzwyczaić i mam nadzieję że będzie dobrze. A przy okazji ciekawa sprawa z tymi gruszkami. Z jednej firmy są od 6 misięcy z drugiej od 4 a mi pediatra powiedziała, żeby dawać na te właśnie zaparcia. Zdecydowaliby się nie.
 
A ja przeszlam juz 2 tygodnie temu na butelke i nie pomoglo to wogole w przesypianiu nocy :-( :-( Co wiecej, na noc zageszczam kleikiem ryzowym a Eliasz potrafi sie budzic o 23/24/ potem o 4 i o 7 kolejne karmienie. Jestem wogole nie wyspana. Sumko ja tez chce jakies zaklecie :-) !

Jesli chodzi o kupki to bebilon pepti nie ma blonnika w swoim skladzie i o kupke jest bardzo ciezko, zwlaszcza jak dam malemu marchewke.
 
A u nas kupki to prawie na zawolanie, dzisiaj byly dwie w nocy...ahhhh coz to byla za noc....
Ale i tak juz jest postep i jest gdzies 4-5 kupek na dobe...wczesniej to po kazdym karmieniu...
Mati ma przemiane materii po mamusi i stad te czeste kupki..
Asiu..a ja myslam ze jak sie przejdzie na butelke to nocki przespane beda..tu mnie zszkowalas...
 
czyli doradzili Ci ze na dobre wyjdzie przejście tylko na butle,bo z tego co zrozumiałam to teraz jest wszystko lepiej

To przejście na butelkę było dlatego, że Martusia zupełnie obraziła się na pierś i nie udało się jej namówić spowrotem. Jak zaczęłam ściągać mleko to bardzo szybko przestało go wystarczać, więc musiałam dać bebilon, i wtedy zaczęła normalnie robić kupki. Teraz już mleko prawie całkowicie mi zanikło- coś tam niby jeszcze jest, ale ściąganie tych nędznych resztek nie ma już sensu. Szkoda mi strasznie... No i też mimo karmienia butelką w nocy pobudka ok. 2 i ok. 6.
 
reklama
u nas kupki co kilka dni bardzo gęste ale przynajmniej sama robi tylko ze sie przy tym trochę nasteka ze nie da sie nie zauważyć ze właśnie idzie
a mi powiedzieli ze czopki nie są dobre na dłuższa metę
 
Do góry