Problem w tym że córka jeszcze zje pierś jak jest śpiąca albo już bardzo głodna ale nie raz jakbym ja nie nakarmiła to ona nie woła o jedzenie. A karmiąc piersią jak ona mi tak częściowo je, nie jestem w stanie ocenić ile ml zjadła. Teraz ją chciałam przyłożyć do piersi i ssała i nic nie leciało a jak zrobiłam butelkę to zjadła 90ml.
reklama
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 7 066
No to sporo. Ale nie wiem czemu masz odciągac co 2hPowiem szczerze że nigdy nie poświęciłam całego dnia żeby zobaczyć ile ml mam dobowo. Zawsze starałam się przykładać córkę do piersi a jak widziałam że nie chce piersi to sciagalam mleko ale co 2h jak nie raz sciagalam to miałam jakieś 80ml do 120

a po co Ci wiedza ile zjada? Sprawdza się przyrosty na siatce centylowej, a nie mililitry. Można ssać nieodżywczo z potrzeby ssania. Na butli się tak nie da, więc siła rzeczy zje.Problem w tym że córka jeszcze zje pierś jak jest śpiąca albo już bardzo głodna ale nie raz jakbym ja nie nakarmiła to ona nie woła o jedzenie. A karmiąc piersią jak ona mi tak częściowo je, nie jestem w stanie ocenić ile ml zjadła. Teraz ją chciałam przyłożyć do piersi i ssała i nic nie leciało a jak zrobiłam butelkę to zjadła 90ml.
tak generalnie wydaje mi się, że trochę szukasz dziury w całym. To naturalny etap i w jedzeniu i w spaniu. Minie.
No to sporo. Ale nie wiem czemu masz odciągac co 2h
a po co Ci wiedza ile zjada? Sprawdza się przyrosty na siatce centylowej, a nie mililitry. Można ssać nieodżywczo z potrzeby ssania. Na butli się tak nie da, więc siła rzeczy zje.
tak generalnie wydaje mi się, że trochę szukasz dziury w całym. To naturalny etap i w jedzeniu i w spaniu. Minie.
Dziękuję za pomoc, zrezygnuję z mm i odciągania pokarmu i postaram się wrócić do karmienia piersią, najwyżej będę córkę karmiła w dzień przez sen jak już się wyciszy i liczyła że ten etap minie ponieważ już się męczę tak jakieś 2 miesiące dlatego myślałam że córka się nie najada albo że nie chce piersi. Nikt z moich znajomych co miał dzieci nie miał takiego problemu
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 24 771
Dziękuję za pomoc, zrezygnuję z mm i odciągania pokarmu i postaram się wrócić do karmienia piersią, najwyżej będę córkę karmiła w dzień przez sen jak już się wyciszy i liczyła że ten etap minie ponieważ już się męczę tak jakieś 2 miesiące dlatego myślałam że córka się nie najada albo że nie chce piersi. Nikt z moich znajomych co miał dzieci nie miał takiego problemu
A jak sprawdzasz to, że nic nie leci z piersi w Twojej ocenie?
A jeszcze mam pytanie do mam kp. Mam bardzo szybki wypływ pokarmu, córka nie może spokojnie i miarowo połykać bo ją mleko zalewa i nawet jak odciągam to wystarczy parę minut i piersi są już opróżnione a potem to tylko odciągam na sucho. Zwłaszcza z lewą piersią mam problem, jak córka się oderwie żeby złapać oddech to tak z niej tryska że muszę mieć pieluchę bo inaczej mała jest cała mokra. Próbowałam odciągać do momentu aż przestanie tak tryskać, lecz po tym ja już nie mam co odciągać. Nasze karmienie trwa parę minut i ja już nie mam mleka bo córka musi bardzo szybko połykać. Myślałam że tak jest tylko na początku a nie po tylu miesiącach kiedy laktacja już jest ustabilizowana. Jak inaczej mogę spowolnić wypływ pokarmu ? Czy któraś z Was miała taki problem ?
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2022
- Postów
- 3 864
Z szybkim wypływem to różnie bywa... U niektórych kobiet miesiącami jest taki szybki wypływ, choć dzieci takie starsze jak Twoje to już sobie raczej z tym radzą. I często samo karmienie wtedy trwa stosunkowo krótko, nieraz właśnie tylko kilka minut.
Próbowałaś karmić w pozycji pod górkę? To spowalnia wypływ.
A prowadzisz siatkę centylową? Dużo dokarmiasz dobowo mm?
Próbowałaś karmić w pozycji pod górkę? To spowalnia wypływ.
A prowadzisz siatkę centylową? Dużo dokarmiasz dobowo mm?
Roseny
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2023
- Postów
- 683
Pozycja biologiczna jest najlepsza przy szybkim wyplywie.A jeszcze mam pytanie do mam kp. Mam bardzo szybki wypływ pokarmu, córka nie może spokojnie i miarowo połykać bo ją mleko zalewa i nawet jak odciągam to wystarczy parę minut i piersi są już opróżnione a potem to tylko odciągam na sucho. Zwłaszcza z lewą piersią mam problem, jak córka się oderwie żeby złapać oddech to tak z niej tryska że muszę mieć pieluchę bo inaczej mała jest cała mokra. Próbowałam odciągać do momentu aż przestanie tak tryskać, lecz po tym ja już nie mam co odciągać. Nasze karmienie trwa parę minut i ja już nie mam mleka bo córka musi bardzo szybko połykać. Myślałam że tak jest tylko na początku a nie po tylu miesiącach kiedy laktacja już jest ustabilizowana. Jak inaczej mogę spowolnić wypływ pokarmu ? Czy któraś z Was miała taki problem ?
U nas karmienia trwaly 5-10 min od poczatku karmienia do teraz (2 lata).
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 24 771
A jeszcze mam pytanie do mam kp. Mam bardzo szybki wypływ pokarmu, córka nie może spokojnie i miarowo połykać bo ją mleko zalewa i nawet jak odciągam to wystarczy parę minut i piersi są już opróżnione a potem to tylko odciągam na sucho. Zwłaszcza z lewą piersią mam problem, jak córka się oderwie żeby złapać oddech to tak z niej tryska że muszę mieć pieluchę bo inaczej mała jest cała mokra. Próbowałam odciągać do momentu aż przestanie tak tryskać, lecz po tym ja już nie mam co odciągać. Nasze karmienie trwa parę minut i ja już nie mam mleka bo córka musi bardzo szybko połykać. Myślałam że tak jest tylko na początku a nie po tylu miesiącach kiedy laktacja już jest ustabilizowana. Jak inaczej mogę spowolnić wypływ pokarmu ? Czy któraś z Was miała taki problem ?
Ja co prawda nigdy nie miałam takiego problemu.
Ale mogę też powiedzieć, że czasem to jest kwestia dziecka - w sensie karmię 3 dziecko i każde jadło inaczej.
Np. poprzednie dziecko wisiało na piersi, spało z piersią w buzi itd. A obecnie mimo, że nie zdiagnozowałabym u siebie szybkiego wypływu (a laktatorem przez łącznie prawie 8 lat karmienia nie ściągnęłam nic) to syn jest w 2-3 minuty najedzony i przy spaniu (czy to drzemka, czy wieczór czy środek nocy) po prostu wypuszcza pierś i się odwraca
A jak sprawdzasz to, że nic nie leci z piersi w Twojej ocenie?
Poprostu czasami zauważam, że córka ssie i nic nie leci a normalnie czuję że mleko wypływa, po czym jak odciągam okazuje się że mleko mam. Córka ma prawidłowy odruch ssania, nie wiem dlaczego czasami tak ssie że nie umie tego pokarmu pobrać, tak się zdarza może z 2 razy w ciągu dnia a reszta karmień jest w porządku
Z szybkim wypływem to różnie bywa... U niektórych kobiet miesiącami jest taki szybki wypływ, choć dzieci takie starsze jak Twoje to już sobie raczej z tym radzą. I często samo karmienie wtedy trwa stosunkowo krótko, nieraz właśnie tylko kilka minut.
Próbowałaś karmić w pozycji pod górkę? To spowalnia wypływ.
A prowadzisz siatkę centylową? Dużo dokarmiasz dobowo mm?
Próbowałam różnych pozycji, lecz córce one nie odpowiadają. Obecnie nawet nie chce jeść w klasycznej pozycji chyba że śpi albo na boku. Teraz sobie nawet radzi lecz widzę że jej to przeszkadza, łapie szybko oddech i nieraz się krztusi a ja nie wiem jak mam jej pomóc. Jest to poprostu kłopotliwe zwłaszcza jak jesteśmy w odwiedzinach i muszę trzymać pieluchę koło głowy żeby wszędzie nie tryskało. Dokarmianie mm to ostateczność kiedy widzę że córka jest głodna ale poprostu z jakiegoś powodu nie chce piersi a nie potrafię jej uspokoić i nie mam odciagnietego mleka żeby jej dać. Ostatnio zdarza się coraz częściej że dostaje mm właśnie z powodu krzyku i czasami zje na raz tylko 40ml a nieraz 90
reklama
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 7 066
Jak sie odciąga laktatorem to wyplywy jeszcze potem są, tylko często np. w 10minucie. To normalne.A jeszcze mam pytanie do mam kp. Mam bardzo szybki wypływ pokarmu, córka nie może spokojnie i miarowo połykać bo ją mleko zalewa i nawet jak odciągam to wystarczy parę minut i piersi są już opróżnione a potem to tylko odciągam na sucho. Zwłaszcza z lewą piersią mam problem, jak córka się oderwie żeby złapać oddech to tak z niej tryska że muszę mieć pieluchę bo inaczej mała jest cała mokra. Próbowałam odciągać do momentu aż przestanie tak tryskać, lecz po tym ja już nie mam co odciągać. Nasze karmienie trwa parę minut i ja już nie mam mleka bo córka musi bardzo szybko połykać. Myślałam że tak jest tylko na początku a nie po tylu miesiącach kiedy laktacja już jest ustabilizowana. Jak inaczej mogę spowolnić wypływ pokarmu ? Czy któraś z Was miała taki problem ?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 52
- Wyświetleń
- 205 tys
Podziel się: