Witam, czy wasze dzieci również w tym wieku miały problemy z jedzeniem i spaniem ? Ostatnio zaczęłam odciągać pokarm, ponieważ moja córka od dłuższego czasu płacze i krzyczy przy piersi. Zje z jednej, a jak chce ją przyłożyć do drugiej to już nie chce. Dziwne jest to, że jak w nocy się przebudzi to z piersi je normalnie, tylko w dzień są takie problemy. Z butelki też średnio je, co chwilę się odrywa, trzeba ją nosić i znowu próbować i tak karmienie schodzi godzinę żeby zjadła chociaż te 100ml. W nocy pięknie śpi, ale w dzień w ogóle nie chce spać pomimo zmęczenia. Staram się wprowadzać jej plan dnia, obserwować ją, ale nic nie pomaga i z dnia na dzień jest coraz gorzej aż się boję rozszerzania diety. Już jestem tym wszystkim wykończona, bo nic nie mogę zrobić w domu. Czy takie zachowania miną ?
reklama
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 24 700
Witam, czy wasze dzieci również w tym wieku miały problemy z jedzeniem i spaniem ? Ostatnio zaczęłam odciągać pokarm, ponieważ moja córka od dłuższego czasu płacze i krzyczy przy piersi. Zje z jednej, a jak chce ją przyłożyć do drugiej to już nie chce. Dziwne jest to, że jak w nocy się przebudzi to z piersi je normalnie, tylko w dzień są takie problemy. Z butelki też średnio je, co chwilę się odrywa, trzeba ją nosić i znowu próbować i tak karmienie schodzi godzinę żeby zjadła chociaż te 100ml. W nocy pięknie śpi, ale w dzień w ogóle nie chce spać pomimo zmęczenia. Staram się wprowadzać jej plan dnia, obserwować ją, ale nic nie pomaga i z dnia na dzień jest coraz gorzej aż się boję rozszerzania diety. Już jestem tym wszystkim wykończona, bo nic nie mogę zrobić w domu. Czy takie zachowania miną ?
W okolicy jest tzw kryzys laktacyjny. Dziecko potrzebuje więcej mleka ale musi je sobie wpracowac. Do tego pytanie czy dziecko ma też smoczek itd bo czesto właśnie wtedy dziecko odrzuca pierś na rzecz uspokajaczy które ssie się dużo łatwiej.
W nocy dziecko jest zmęczone, nie ma tyłu bodźców więc chętniej je spokojnie
Wprowadziłam córce smoczek po 1 miesiącu, ale używaliśmy go sporadycznie. Ostatnio staramy się oduczać córkę spania na rękach, ponieważ po przełożeniu do łóżeczka wybudzała się, i mąż zamiast tego zaczął stosować częściej smoczek. Niestety od tego momentu córka nie zaśnie w dzień bez smoczka, jak wypluje to ciągle szuka i płacze a problemów z drzemkami to nie rozwiązało a jeszcze przyprawiło o dodatkowy kłopot z tym smoczkiem, ponieważ teraz będzie ciężko ją oduczyć.
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 24 700
Wprowadziłam córce smoczek po 1 miesiącu, ale używaliśmy go sporadycznie. Ostatnio staramy się oduczać córkę spania na rękach, ponieważ po przełożeniu do łóżeczka wybudzała się, i mąż zamiast tego zaczął stosować częściej smoczek. Niestety od tego momentu córka nie zaśnie w dzień bez smoczka, jak wypluje to ciągle szuka i płacze a problemów z drzemkami to nie rozwiązało a jeszcze przyprawiło o dodatkowy kłopot z tym smoczkiem, ponieważ teraz będzie ciężko ją oduczyć.
4-5 miesiąc to najlepszy moment bo zmniejsza się potrzeba ssania.
Wiesz generalnie to Twój wybór - też pamiętaj, że spłycony chwyt smoczkiem to potem też często gryzienie piersi bo jakby to powiedzieć smoczek nie mówi że boli.
Co do drzemek w łóżeczku to nie pomogę bo ja jestem fanką wspolspania i dla 2 i 3 dziecka nawet nie kupowałam łóżeczka
Próbowałam spać w dzień z moją córką, kładłam się koło niej, ale po pół h ona się budzi i od razu trze oczy i ziewa, poprostu jest zmęczona ale nie może zasnąć na dłużej niż 30 min. Ostatnio w nocy też się nie wysypia, ciągle jest niespokojna, przekręca się sama na brzuszek i się wybudza bo nie potrafi przekręcić się na plecy. Nie wiem co mam zrobić żeby jej drzemki były dłuższe skoro tego potrzebuje. Staram się już od dawna wprowadzić jakiś plan dnia, przestrzegać okien aktywności, ale przez te karmienia i jej krótkie drzemki nie wiem już kiedy ja układać do snu bo ona ciągle jest zmęczona a jedzenie jest rozkładane na raty bo nie zje od razu tylko robi sobie przerwę i za chwilę znowu jest głodna. Już od dawna jestem sfrustrowana i zła tą sytuacją co odbija się na dziecku bo ona czuje moje emocje ale już nie potrafię się opanować, bo bardzo długo walczyłam o pokarm i karmienie piersią i teraz to wszystko na nic. Trochę karmię piersią, trochę odciąganym mlekiem, daje mm ponieważ nie raz nie mam czasu ściągać pokarmu co 2h bo córka płacze i już poprostu nie wiem co mam robić.
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 24 700
Próbowałam spać w dzień z moją córką, kładłam się koło niej, ale po pół h ona się budzi i od razu trze oczy i ziewa, poprostu jest zmęczona ale nie może zasnąć na dłużej niż 30 min. Ostatnio w nocy też się nie wysypia, ciągle jest niespokojna, przekręca się sama na brzuszek i się wybudza bo nie potrafi przekręcić się na plecy. Nie wiem co mam zrobić żeby jej drzemki były dłuższe skoro tego potrzebuje. Staram się już od dawna wprowadzić jakiś plan dnia, przestrzegać okien aktywności, ale przez te karmienia i jej krótkie drzemki nie wiem już kiedy ja układać do snu bo ona ciągle jest zmęczona a jedzenie jest rozkładane na raty bo nie zje od razu tylko robi sobie przerwę i za chwilę znowu jest głodna. Już od dawna jestem sfrustrowana i zła tą sytuacją co odbija się na dziecku bo ona czuje moje emocje ale już nie potrafię się opanować, bo bardzo długo walczyłam o pokarm i karmienie piersią i teraz to wszystko na nic. Trochę karmię piersią, trochę odciąganym mlekiem, daje mm ponieważ nie raz nie mam czasu ściągać pokarmu co 2h bo córka płacze i już poprostu nie wiem co mam robić.
Ale czekaj, czemu nie karmisz na żądanie?
W sensie okej rozumiem, że teraz się złości, ale wcześniej?
Może ona po prostu tak potrzebuje, ja mam w domu ponad roczniaka i nadal karmię na żądanie - czasem co 15 minut, a czasem co 3h. Zależy jaki ma humor. Drzemki co prawda ma już ułożone 2 - ale też nie ma jakiś turbo długich czasów aktywności bo to są 3/4h - i kompletnie nie przyszło by mi w to ingerować, je wtedy kiedy chce, śpi kiedy chce i ile chce.
Dodam, że nie jest jedynakiem - a jedno z jego rodzeństwa jest dzieckiem niepełnosprawnym więc również mimo dużego wieku trzeba ogarniać pewne rzeczy związane z leczeniem.
Rozumiem, że jesteś sfrustrowana bo w obecnych czasach kiedy egoizm i nasze Ja jest na pierwszym planie ciężko jest zrozumieć, że teraz stety, niestety jest ktoś ważniejszy i to jego Ja musi być zaspokojone. Może zatrudnij kogoś do sprzątania, żebyś nie musiała się o to wkurzać
Karmiłam na żądanie i wszystko było w porządku, ale później zaczęły się odginania i płacz, żadna pozycja jej nie odpowiadała. Byłam u doradcy laktacyjnego, powiedziała że nadmiernie się rozprasza więc starałam się ograniczać bodźce, wydlużać przerwy między karmieniami bo może źle interpretowałam jej zachowanie jako głód a powiedziano mi że dziecko w tym wieku to powinno już wytrzymać minimum te 2h bez jedzenia. Odciągałam mleko bo myślałam że mam mało pokarmu, ale było w porządku a teraz jest tak że possie chwilę z piersi i jest płacz a jak jej daje butelkę z moim mlekiem to się uspokaja. Od początku karmienie piersią mi nie wychodziło, zrobiłam też dużo błędów, ale już dałam tą butelkę bo ile można słuchać wrzasków dziecka
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 24 700
Karmiłam na żądanie i wszystko było w porządku, ale później zaczęły się odginania i płacz, żadna pozycja jej nie odpowiadała. Byłam u doradcy laktacyjnego, powiedziała że nadmiernie się rozprasza więc starałam się ograniczać bodźce, wydlużać przerwy między karmieniami bo może źle interpretowałam jej zachowanie jako głód a powiedziano mi że dziecko w tym wieku to powinno już wytrzymać minimum te 2h bez jedzenia. Odciągałam mleko bo myślałam że mam mało pokarmu, ale było w porządku a teraz jest tak że possie chwilę z piersi i jest płacz a jak jej daje butelkę z moim mlekiem to się uspokaja. Od początku karmienie piersią mi nie wychodziło, zrobiłam też dużo błędów, ale już dałam tą butelkę bo ile można słuchać wrzasków dziecka
A byliście u osteopaty?
Fizjoterapeuty?
Neurologopedy?
Choć ja najpierw polecam jednak osteo
Córka ma wzmożone napięcie mięśniowe, które już przechodzi, jeździmy na fizjoterapię i przy okazji mamy spotkania z różnymi specjalistami jak logopeda, terapeuta, psycholog i wszystko jest w porządku, odruch ssania prawidłowy, wędzidełko w porządku, poprostu ja mam szybki wypływ pokarmu z piersi i nasze karmienia zawsze twają dosłownie parę minut, i jak tylko mleko zaczyna wolniej płynąć ona się denerwuje a jak chce ją przyłożyć do drugiej piersi to już jest krzyk, to samo jak nieraz ją przykładam do piersi i musi possać jakąś minutę, dwie żeby mleko zaczęło płynąć to już się denerwuje z tego powodu. Moim błędem było wprowadzenie butelki, pomimo tego że miała smoczek z którego mleko nie kapało samo, musiała ssać żeby ono leciało. Teraz to już watpię że dam radę wrócić do kp skoro córce jest łatwiej pić z butelki
reklama
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 24 700
Córka ma wzmożone napięcie mięśniowe, które już przechodzi, jeździmy na fizjoterapię i przy okazji mamy spotkania z różnymi specjalistami jak logopeda, terapeuta, psycholog i wszystko jest w porządku, odruch ssania prawidłowy, wędzidełko w porządku, poprostu ja mam szybki wypływ pokarmu z piersi i nasze karmienia zawsze twają dosłownie parę minut, i jak tylko mleko zaczyna wolniej płynąć ona się denerwuje a jak chce ją przyłożyć do drugiej piersi to już jest krzyk, to samo jak nieraz ją przykładam do piersi i musi possać jakąś minutę, dwie żeby mleko zaczęło płynąć to już się denerwuje z tego powodu. Moim błędem było wprowadzenie butelki, pomimo tego że miała smoczek z którego mleko nie kapało samo, musiała ssać żeby ono leciało. Teraz to już watpię że dam radę wrócić do kp skoro córce jest łatwiej pić z butelki
No to już Twoja decyzja

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 52
- Wyświetleń
- 205 tys
Podziel się: