dziękuje za słowa otuchy. Niestety Irlandia to nie najlepszy kraj jeśli ma się zagrożoną ciąże. Jak byłam w szpitlu to bardziej czułam sie jakbym w rzeźni była i kązdy patrzył na mnie ze zdziwieniem czego ja chce przecież 6 tydzień to nie ciąża. Nawt mi usg nie zrobili. Od wczoraj biore już ten lek od polskiego lekarza i odpoczywam, może wszystko bedzie ok
reklama
Gosia_x_bonus i gratis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2009
- Postów
- 808
kochane dorobiłam się w 7 tygodniu ciąży bliźniaczej krwiaka u ujścia macicy, 4 dni w szpitalu, po tygodniu mam jeszcze małe brudzenia, duphodton i leżenie plackiem
z dziećmi póki co good
czy któraś z was miała podobny problem jak długo się zmagała z plamieniem brudzeniem, czy w szpitalu coś pomogli bo mnie nie tylko wyszłam zniszczona psychicznie?
pozdrawiam i czekam
z dziećmi póki co good
czy któraś z was miała podobny problem jak długo się zmagała z plamieniem brudzeniem, czy w szpitalu coś pomogli bo mnie nie tylko wyszłam zniszczona psychicznie?
pozdrawiam i czekam
Gosia_x_bonus i gratis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2009
- Postów
- 808
a sory lek to duphaston
ja w obu ciazach mialam krwiaki, dosc czesto sie zdarza. Szpital jak szpital, najbardziej pomaga odpoczywanie i lezenie i duphaston. Moje krwiaki wchlanialy sie szybko - ok. 3 tyg, ale ponoc cala ciaze mozna miec.
Wiesz ciaza blizniacza juz od poczatku wymaga wiecej uwagi i pewnie dlatego wzieli Ci do szpitala, bo zazwyczaj sam krwiak to nie powod. Powodzenia i uwazaj na siebie (Was)
Wiesz ciaza blizniacza juz od poczatku wymaga wiecej uwagi i pewnie dlatego wzieli Ci do szpitala, bo zazwyczaj sam krwiak to nie powod. Powodzenia i uwazaj na siebie (Was)
michalka25
Fanka BB :)
kejtig jestem w podobnej sytuacji Ciążę mam zagrożoną od początku kiedy pojawiają się jakieś problemy gp wysyła mnie do szpitala a tam traktują mnie jak idiotkę mimo,że jestem już w 12 tyg Ostatnio pielęgniarka oświadczyła mi,że do 25tyg nie mogą mi pomóc!!!!!! jak mocno będzie mi lecieć krew i bolał brzuch wtedy mogę do nich przyjechać!!!! myślałam, że padnę tam z wrażenia Na szczęscie mam tu polskiego gina, bardzo mi pomógł Ciąża rozwija się prawidłowo ale ciągle mam jakieś plamienia, krwawienia Ostatnio okazało się, że mam krwiaka leżę więc plackiem w łóżku i modlę się o moją dzidzie
Trzymam za Ciebie i Twoja fasolkę mocno kciuki
Trzymam za Ciebie i Twoja fasolkę mocno kciuki
Pasibrzuch
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2009
- Postów
- 2 197
Wiem, że w ciąży upławy są na porządku dziennym, ale jakie je macie? Wodniste, czy grudkowate? Ja mam bardziej wodniste, a kolejna wizyta u lekarza dopiero 8 września :-(
Pasibrzuch
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2009
- Postów
- 2 197
Ja nie mam w ogóle,
Ale zazdroszczę! Mój zestaw niezbędny ostatnio to wkładki i husteczki nawilżane...
Inga, ja wczoraj odebrałam wyniki badań i o dziwo mocz jest ok.
reklama
Dziękuje ja również trzymam za Ciebie i dzidzie kciuki. Dzisiaj byłam na usg w szpitalu. Lekarz stwierdził że oczywiście jest jeszcze za wcześnie (7 tydz) żeby cokolwiek stwierdzić ale serduszko bije!!! Bardzo mnie to ucieszyło. Cały czas biore progesteron od polskiego gina i leże w łóżeczku. Plamienia sie skończyły, 2 dni temu miałam tylko brązowe skrzepy ale myśłe że to jeszcze pozostałości po tych plamieniach. Jestem dobrej myśli. Michalka25, 12 tydz to już spora ciąża i ryzyko poronienia sie zmniejsza, napewno bedzie wszystko ok, bądź dobrej myśli
Podobne tematy
Podziel się: