reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
A kilka dni było tak pięknie :-) a teraz mężulek siedzi po godzinach w pracy i w domu zasypia :-( Ale ja na szczęście na razie nie mam aż takiej strasznej ochoty, bo ostatnio się działo a potem znowu spróbuję ze zdjęciami wysyłanymi mms do pracy (mężulek normalnie był gotowy się urwać z roboty więc zadziałało, hi hi hi
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2007
- Postów
- 9
Czesc Wam,
ja niestety nie mam tak dobrze, bo moze mi sie lozysko odkleic i z seksu nici, ale przez pierwsze 12 tygodni moj maz obchodzil mnie szerokim lukiem, dopoki lekarz nie powiedzial mu, ze mozna, ale teraz to mysle, ze nawet jesli moje lozysko pojdzie do gory i wszystko bedzie ok to i tak mnie nie dotknie. bardzo boi sie o maluszka.
ja niestety nie mam tak dobrze, bo moze mi sie lozysko odkleic i z seksu nici, ale przez pierwsze 12 tygodni moj maz obchodzil mnie szerokim lukiem, dopoki lekarz nie powiedzial mu, ze mozna, ale teraz to mysle, ze nawet jesli moje lozysko pojdzie do gory i wszystko bedzie ok to i tak mnie nie dotknie. bardzo boi sie o maluszka.
Ja niestety mam podobny problem, jak marta-mysza... Podczas ostatniej wizyty lekarz zarządził nam celibat aż do odwołania - czyli na razie do następnej wizyty, a potem się zobaczy. Strasznie żałuje, bo akurat ostatnio oboje mamy wyjątkowo ochotę cały czas - chyba na zasadzie "zakazany owoc smakuje najlepiej" ;-)
a.jodlowska
Początkująca w BB
Rzeczywiście upał jest dobrą wymowką.
Witam serdecznie,
ja mam pytanie troszeczkę z innej strony. Otóż ja mam ochotę na seks ogromną, ale moja żona niespecjalnie. Zanim zaszliśmy w ciążę kochaliśmy się mniej więcej 2 razy w miesiący, więc jak dla mnie to tyle co nic. Teraz jesteśmy od miesiąca w ciąży i szlabanu jeszcze nie mamy Na razie kochaliśmy się raz... no i tu moje pytanie, szczególnie do pań, które przed ciążą miały małą ochotę na seks. Czy w czasie ciąży wzrosła u Was ochota na to? Czy raczej zmalała jeszcze bardziej?
Pozdrawiam,
Łukasz
ja mam pytanie troszeczkę z innej strony. Otóż ja mam ochotę na seks ogromną, ale moja żona niespecjalnie. Zanim zaszliśmy w ciążę kochaliśmy się mniej więcej 2 razy w miesiący, więc jak dla mnie to tyle co nic. Teraz jesteśmy od miesiąca w ciąży i szlabanu jeszcze nie mamy Na razie kochaliśmy się raz... no i tu moje pytanie, szczególnie do pań, które przed ciążą miały małą ochotę na seks. Czy w czasie ciąży wzrosła u Was ochota na to? Czy raczej zmalała jeszcze bardziej?
Pozdrawiam,
Łukasz
mata-kow
mama do kwadratu :)
Łukasz81 Spokojnie ;-) Tym, że Twoja żona teraz nie ma ochoty, to sie nie przejmuj. Z tego co się orientuję, to na początku tak bywa. Potem w okolicach 2 trymestru się wszystko zmienia. Nie wiem czy w każdym przypadku, ale chyba w większości;-)
Sama do gorących kobiet nie należałam, ale w 3 miesiącu to musiałam męża namawiać, bo mogłabym 24 h/dobę a on nie miał nawet ochoty tak często
Życzę cierpliwości, ale żebys potem sam sie nie wykręcał
Sama do gorących kobiet nie należałam, ale w 3 miesiącu to musiałam męża namawiać, bo mogłabym 24 h/dobę a on nie miał nawet ochoty tak często
Życzę cierpliwości, ale żebys potem sam sie nie wykręcał
reklama
Potwierdzam - Mata-kow ma rację.
W I trymestrze kobiety raczej tracą ochotę na seks - wynika to m.in. z częstych mdłości, osłabienia, senności i takie tam.
Natomiast u większości kobiet II trymestr to eksplozja energii - również tej w łóżku. Prawie każda kobieta odczuwa wtedy większe zainteresowanie seksem, a jak mówią lekarze, uwrażliwienie narządów kobiecych sprawia że odczucia seksualne kilkakrotnie się potęgują.
Łukasz - głowa do góry!
W I trymestrze kobiety raczej tracą ochotę na seks - wynika to m.in. z częstych mdłości, osłabienia, senności i takie tam.
Natomiast u większości kobiet II trymestr to eksplozja energii - również tej w łóżku. Prawie każda kobieta odczuwa wtedy większe zainteresowanie seksem, a jak mówią lekarze, uwrażliwienie narządów kobiecych sprawia że odczucia seksualne kilkakrotnie się potęgują.
Łukasz - głowa do góry!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: