reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

problemy naszych dzidziorków

Na szczęście Adasiowi tylko raz się przydarzyła taka historia z wymiotami. Ulewa mu sie też dość rzadko, czasem tylko tak 1-2 godzinki po jedzeniu jeśli cały czas się turlał albo raczkował to troszkę "serka" wyleci, ale to są znikome ilości.
Ciapaczku dziękujemy za życzenia i rewanżujemy się całuskami dla Małgosi, rówieśniczki!
 
reklama
Emih pisze:
Kasia też ulewa (choć podobno jeśli jest tak jak w naszym przypadku- tj. po dłuższym czasie od karmienia (1-2h) to nie jest już ulewanie tylko wymioty
Z tym to się nie mogę zgodzić.. Ostatnio przeczytałam że gdy dziecko ma wymioty to widać skurcze żołądka dzieckiem trochę rzuca a tak jak po jedzeniu sie trochę ulewa jeszcze serkiem to napewno nie wymioty nawet jakis czas po karmieniu tylko ulewanie i podobno nawet do roku dziecko może ulewać trochę i to nic. Jowi czasem też tak ulewa zwłaszcza jak fika jak oszalała... takim serkiem białym albo pomarańczowym jak jadła zupke lub deserek...
 
Maciowi też ulewa sie dwie - trzy godziny po mleczku czy innech posiłkach jak sie pytałam to to moze byc gdy nacisnie sobe brzuszek
 
Moja Majeczka też miała problemy z oczkami. Byliśmy u okulisty i dostała dwa rodzaje kropelek, które niestety nic nie pomogły. Doktorka powiedziała że jak sie nie udrożnią kanaliki do ukończenia 3-ego m-ca to mamy przyjechać na przekłuwanie kanalika. Bardzo się bałam bo to boli i dosłownie w ostatniej chwili zaczęłam jej przemywać oczko rumiankiem. Po tyg było po problemie! Wiem że rumianek może uczulać ale w naszym przypadku poskutkował w 100%. Warto spróbować!!!
 
U mnie rumianek właśnie uczulił- Adaś dostał po nim wysypki na skroniach i czole. Trochę mnie to zdziwiło bo soczki które zawierają rumianek (są takie z bobovity) i herbatki w których on jest pije bez żadnych objawów.
 
Nie daje mi spać pewna kwestia... Kasia od jakiegos czasu ma czerwone sińce pod oczami. Nie podpuchnięte tylko czerwone worki. Własnie usłyszałam że to może być objaw anemii. Czy któraś z was dziewczyny może słyszała cos na ten temat? :(
 
Emih ja Ci niestety nie pomogę bo takiego problemu nie miałam.Nasz skarbuś jest przeziębiony.Zaliczyliśmy wizytę na pogotowiu bo gorączka(38,2)nie spadała od wczoraj mimo czopków przeciwgorączkowych.Bałam się o Mateuszka.Okazało się że to przeziębienie.Miejmy nadzieję że syropki przepisane przez panią doktor pomogą
 
Anulka życze powrotu do zdrowia dla Mateuszka! Trzymam kciuki co by syropki pomogły! Ja, nie zapeszyć, pod względem przeziebień mam dziecko- zucha, czasem kichnie i tyle 8)
 
reklama
Emih jak mój Maciuś miał anemię to położna mówiła, że jednym z objawów jest bladość w oczkach pod dolnymi powiekami. Mój Maciuś mie miał czerwonego pod oczkami. Może to jakieś uczulenie alergiczne albo zapalenie spojówek? Oby to jednak ani jedno ani drugie. Może to przejściowe.

Trzymamy z Maciusiem kciuki za Kasieńkę.
 
Do góry